Jimmy Choo Floral EDT 

Zawsze krążyłam wokół zapachów Jimmiego Choo, ale zawsze się obawiałam. Ostatnio w hebe skusiłam się na psikniecie pierwszymi perfumami jakie wpadły mi w oko. Wybór padł na Floral, ładny, zgrabny flakonik i jego "zielono-miętowa" zawartość. Wiecie co Wam powiem, to był strzał w 10tkę. Jestem bardzo wybredna, jeśli chodzi o zapachy, a tu nie mogłam się nawąchać. Postanowiłam, że muszę mieć tą buteleczkę. Poczekałam na promocję, bo regularna cena to 179zł za 40ml. Jak piszą poprzedniczki zapach jest bezpieczny, nie ma denerwujących nut. Według mnie to taki powiew świeżości , trochę cytrusów, trochę kwiatów ale wszystko fajnie wyważone. To często spotykany zapach na ulicy ale o taki mi właśnie chodziło. Spokojnie zapach utrzymuje się te 8h, a nawet dłużej. Mąż bardzo mnie komplementował. Polecam, dla samego sprawdzenia. I sam kartonik jest tak uroczy, przyciąga wzrok.

Niesamowicie ucieszyłam się bodajże 2tygodnie temu,kiedy podczas zakupów w Hebe konsultantka poinformowała mnie o promocji na te perfumy. Miałam okazję używać ich jakiś czas temu i choć poprzedni flakon się skończył, sentyment pozostał,więc z przyjemnością nabyłam kolejny flakon. Ogólnie to rzecz ujmując ten zapach jest mocno mainstreamowy, absolutnie nie ma w nich nic odkrywczego nazywałabym je mocno bezpiecznym wyborem. Ale tutaj właśnie mamy te magię, że niekoniecznie trzeba ubierać się w zapachy niszowe aby poczuć się dobrze. Jest to zapach moim zdaniem typowo wiosenny, owocowo kwiatowy, absolutnie nie obciążający, wręcz przeciwnie - lekki i świeży. Nadaje się do biura,nadaje się na spacer czy letnią randkę. Pasuje młodym i starym :) owoce są zgrabnie połączone z kwiatami, brak mu cukierkowatej słodyczy. Trwałość jak na wodę toaletową jest naprawdę dobra. Jak wspomniałam,to mój kolejny flakon i chętnie rozpocznę z nim sezon wiosenny:)

Flakon tych perfum niejako obrazuje ich zawartość. Są one świeże, cytrynowo-kwiatowe, lekko słodkie (nieprzesłodzone). Budzą skojarzenia z wiosną, kwitnącymi kwiatami, zielenią, szeroko pojętą roślinnością. Nie mają najgorszej trwałości jak na dzisiejsze perfumy (5 h). Przez jakąś godzinę, mają projekcję. Oczywiście na ubraniach zapach pozostaje na dłużej. Nie pachną oryginalnie, ale chyba też nie jakoś bardzo powszechnie (chyba). Nie powinny drażnić otoczenia. Raczej są bezpieczne do używania na wiele okazji.

perfumy maja wrecz oszalamiajacy ale nie duszacy zapach, idealnie wkomponuja sie w wiosenno letnie klimaty flakonik jest piekny, dobrze lezy w dloni. atomizer sie nie psuje, dobrze dziala, buteleczka jest bardzo ladna nuty zapachowe sa bardzo przyjemne kwiatowo cytrusowe z wyrazna nuta slodkosci. nie sa za mocne, odpowiednie dla mlodszej osoby, nie przytlaczaja. jestem zadowolona :) sa trwale, na nadgarstku dosyc dlugo je wyczuwam, na szyi szybciej sie ulatnia, powiedzialabym ze trzyma sie ok 5-6h

Bardzo spodobał mi się flakon. Idealnie leży w dłoni. Atomizer też rozpyla bez nadmiaru efektowną mgiełkę. Sam zapach przywodzi mi na myśl świeże wiosenne kwiaty, zielone, soczyste łodygi i liście. Czasem jednak ten aromat kwiatowy jakby przyduszał mnie,nie dopuszczał niczego bardziej rześkiego. Zapach mi coś przypomina. Gdzieś już czułam podobny. Efektu wow nie ma. Nie przytłacza otoczenia jeśli rozsądnie będzie dozowany. Trzyma się ok. 3 h max. Ale na wiosnę może być.

Edycja letnia Jimmy Choo, to edycja limitowana, pomimo tego nadal można ją spotkać na półkach. Kupiłam ten zapach w wakacje ubiegłego roku, pięknie wpisywał się w upalne dni. Kompozycja jest niezwykle lekka, świeża i nieinwazyjna. Spotkamy tutaj idealne zrównoważenie nut owocowych z kwiatowymi, okraszone akordami drewna i delikatnego piżma. To zapach, który kojarzy mi się z wejściem w upalny dzień do chłodnej kwiaciarni pełnej świeżych kwiatów, liści i łodyg. Trwałość średnia, mam wrażenie, że lepsza na ubraniach, niż skórze. Na pewno jest to zapach nietuzinkowy i niespotykany. Flakon charakterystyczny dla marki, zielony i transparentny.

Zapach od Jimmy Choo wypatrzony rok temu, jednak jakoś nigdy się nie składało na kupno aż do zajrzenia na Notino. Cena okazała się kusząca, zapach jest oryginalny i zmienia się w miarę wietrzenia, wpierw jest dość intensywny świeży kwiatowo-bryzowy -taka mocniejsza mgiełka.Ogólna tendencja raczej słodki zpach z świeżą nutą. Bardzo wydajny dla wrażliwych nosów- mało trzeba by było go czuć mimo ze to woda toaletowa co nabyłam. Po wywietrzeniu zapach jest bardziej piżmowo-owocowy nadal bardzo przyjemny. Buteleczka jest urocza i nieprzekombinowana, idealnie pasuje do zwiewnej sukienki, wesoły - wąchasz =myślisz lato. Wart uwagi .