John Frieda Sheer Blonde, Highlight Activating Moisturishing Conditioner Odżywka nawilżająca

To jedna z moich ulubionych odżywek. Jest lekka, ale treściwa. Włosy sie po niej bardzo dobrze rozczesują i układają. Mniej sie puszą. Refleksy stają się bardziej świetliste. Wystarczy niewielka ilość, jest bardzo wydajna. Produkt spełnia zapewnienia producenta :)

Po recenzowaną odżywkę sięgam co kilka miesięcy, na zmianę z moją standardową pielęgnacją. Mam włosy rozjaśniane, dlatego testowałam zarówno recenzowaną odżywkę jak i tą Go Blonder. O ile Go Blonder nie rozjaśnia włosów, o tej odżywce mogę powiedzieć szczerze, że uwydatnia kolor blond- pasemka są widocznie zaznaczone i to jest super- produkt spełnia obietnice producenta. Przy tym ma wygodne opakowanie i jest wydajna. Pięknie pachnie. Dzięki niej łatwiej rozczesuje się włosy.

Na produkty John Frieda, szczególnie te to włosów blond miałam ochotę od dawna. Jestem posiadaczką włosów długich, sprawiających ogromne problemy przy rozczesywaniu. Mój kolor to ciemny blond, który jaśnieje pod wpływem słońca. Uwielbiam ten efekt, testuję również kosmetyki do włosów blond które mają za zadanie rozświetlić włosy. Na odżywkę Sheer Blonde skusiłam się podczas promocji. Podkreślenie koloru i nawilżenie które obiecuje producent- tego właśnie szukałam. Opakowanie produktu to wygodna tuba z prostą szatą graficzną. Konsystencja jest w sam raz, nic się nie wylewa. Odżywka ma białawy kolor i pachnie słodko, kosmetycznie, tak lekko "fryzjersko" ale można też wyczuć bardziej naturalne nuty awokado. Rozprowadza się dobrze, w przypadku moich włosów szybko "znika" i podczas płukania włosów mam wrażenie że nic na nie nie nakładałam. Nie pozostawia wrażenia śliskości. Mimo to włosy po spłukaniu rozczesują się o wiele łatwiej, są gładkie i błyszczące, do tego pięknie pachną. Plusem jest ładne rozświetlenie w słońcu, natomiast rozjaśnienia nie zauważyłam. Jeśli chodzi o skład to niestety nie powala. Jest dość wysoko Benzyl Alcohol, są silikony i są też naturalne składniki, ale te są pod koniec składu. Mimo wszystko odżywka, choć ma wysoką cenę jest godna uwagi, szczególnie dla posiadaczek plączących się włosów, zniszczonych, w kolorze blond.

Odżywka po prostu czyni cuda z moimi łamiącymi się i osłabionymi rozjaśnianiem włosami. Włosy są bardzo miękkie, sypkie i bardzo ładnie się błyszczą. Nie zauważyłam dużego efektu rozjaśnienia, ale nawet bez tego uznaję ją za najlepszą odżywkę jaką miałam do tej pory.

Mam blond włosy, dość grube, ale zniszczone rozjaśnianiem dlatego cały czas kupuję i testuje w poszukiwaniu odżywki idealnej, wypróbowałam w tej materii sporo kosmetyków i uważam. że ta odżywka jest jednym z lepszych produktów na jaki udało mi się trafić. Tuba ma pojemność 250 ml i kosztuje ok.35 zł , uważam, że to rozsądna cena, dlatego, że produkt jest wydajny, a i nie używa się go codziennie i co któreś mycie wymiennie z maską. Odżywka ma dość rzadką konsystencję i dobrze rozprowadza się na włosach, na początku bałam się, że będzie spływała, ale trzyma się dobrze. Producent nie wspomina ile trzeba ją trzymać na włosach, ale ja przekonałam się, że im dłużej tym lepiej. Muszę przyznać, że spełnia swoją rolę nawilża i odżywia włosy, łatwo się rozczesują i nie puszą. Nie zauważyłam blasku, ani rozjaśnienia, ale na tym mi nie zależało, nie obciąża włosów, a to wielki plus. Zauważyłam jednak ,że moje włosy się do niej "przyzwyczajają" i po paru zastosowaniach z rzędu jakby przestały reagować, dlatego używam jej co jakiś czas i wtedy jest ok. Odżywka pięknie pachnie , a zapach długo utrzymuje się na włosach. Lubię do niej wracać dlatego u mnie w łazience ma swoje stałe miejsce.

Bardzo lubię kosmetyki do włosów blond od John Frieda. Te również się u mnie sprawdziły. Podobnie jak wszystkie, ta odżywka nadaje blask, miękkość, nawilżanie i ułatwia rozczesywanie. Natomiast nie zauważyłam efektu rozjasnienia włosów. No i największa wada czyli cena! Trzeba polować na promocję bo inaczej nie są warte aż tak wysokiej ceny.

Za granicą był trochę tańszy jak w Polsce ale uwielbiam go za jakość. Delikatnie podkreśla odcień blond włosów oraz je odżywia. Uwielbiam w połączeniu z szamponem i sprayem z tej samej serii. Szkoda tylko że opakowanie tak szybko się kończy.

Odżywka dobrze współgra z szamponem z tej samej serii. Produkt jest konsystencji gęstej, kremowej o ładnym delikatnym zapachu awokada. Włosy po niej są nawilżone, łatwiej rozczesują się włosy, dodaje blasku i rozjaśnia delikatnie blond włosy,a przy czym daje gładkość i miękkość w dotyku. Nie obciąża włosów, co dla moich przetłuszczających się włosów jest na ogromnym plusie.