Himalaya Herbals Neem, Foaming Face Wash Pianka do mycia twarzy

Piankę kupiłam dla mojego syna, który w pewnym momencie wpadł w fazę dbania o swój look ???? kilka razy użył tej pianki, ale ostatecznie jakoś nie koniecznie był zainteresowany jej używaniem, a że nie lubię wyrzucać to postanowiłam, że sama jej będę używać. Mam 34 lata, skórę mieszaną, z tendencją do przesuszania, jednak dzięki dobrej pielęgnacji mogę stwierdzić, że jest bardzo zadbana. Ta pianka nie zapewnia mi komfortu oczyszczania. Mam na myśli to, że umycie nią twarzy oczywiście sprawia, że buzia jest czysta, ale jednocześnie ściągnięta i nie mam takie poczucia jak po wielu innych kosmetykach, że zadbałam o skórę. Ta pianka ma prawo się sprawdzić u nastolatków o ile nie mają skłonności do przesuszenia, natomiast nie jest to moim zdaniem produkt dla kobiet w okolicach 30stki.

Piankę do mycia twarzy zdobyłam na promocji za 3 zł (promocja ze względu na zbliżającą się datę sugerowanego końca zdatności do zużycia). Jest to mój pierwszy produkt myjący w formie pianki. Opakowanie przezroczyste z dużą pompką, która działa bez zarzutu. Pianka jest leciutka, niezbyt gęsta, ma dość przyjemny lekko ziołowy zapach. Na twarzy rozprowadza się bez żadnych problemów, nie zamienia się w wodę i nie znika. Jest w miarę wydajna. Pianka dobrze oczyszcza skórę, pozostawia ją niesamowicie gładką w dotyku. Niestety dość szybko zaczyna przesuszać przy regularnym stosowaniu. Dobrze sprawdzi się raczej tylko u osób z tłustą skórą, a ja mam mieszaną (trochę sucha, trochę normalna, trochę przetłuszczająca się). Przypomnę, że pianka jest przeznaczona dla skóry zarówno tłustej jak i normalnej. Podsumowując, pianka jest przyjemnym w stosowaniu produktem, ale dość mocno wysuszającym. Skład zawiera też kilka kontrowersyjnych substancji, co nie zachęca do ponownego zakupu. Dla mnie jest to kosmetyk na 3 gwiazdki.

Marka Himalaya Herbals znana mi jest od lat. Duże kremy w okrągłych słoiczkach zawsze dobrze służyły mojej mamie, która po niektórych produktach ma uczulenie, ja z kolei bardzo lubię maskę z miodlą indyjską z tej samej serii. Pianka trafiła do mnie w prezencie od siostry. Szczerze powiedziawszy, pianka nie jest moją ulubioną formą, zdecydowanie wolę żele, ale lubię testować i nie raz przekonałam się, że warto próbować. Niestety, nie polubimy się z tym produktem.

Kupiłam tę piankę na promocji za niecałe 5 zł. Zużyłam ją bardziej do ciała niż do twarzy, ponieważ jak na piankę była ciut zbyt wysuszająca. Generalnie mimo wszystko była bardzo wydajna i nie podrażniała skóry.

Kupiłam ten preparat w zestawie z innymi kosmetykami, co cenowo wyszło bardzo atrakcyjnie. Ale gdybym miała kupić go osobno, to zastanowiłabym się kilka razy. Producent podaje, że jest to kosmetyk do codziennej pielęgnacji, który nawilża skórę i nie pozostawia uczucia ściągniętej skóry. I tutaj zgodzę się z jednym- do codziennej porannej pielęgnacji jest spoko, rzeczywiście usuwa nadmiar sebum. Z makijażem raczej nie dałoby rady. Co do drugiej obietnicy- pierwsze wrażenie po osuszeniu twarzy- skóra jest miła w dotyku. Ale! 5 minut później muszę już koniecznie nawilżać twarz, gdyż skóra nieprzyjemnie ciągnie. Naprawdę, bez dodatkowego nawilżenia po zastosowaniu tego kosmetyku ciężko wytrzymać. Kosmetyki generalnie fajnie się rozprowadza na buzi i przyjemnie pachnie, ale niestety nie podołał moim oczekiwaniom.

Zazwyczaj do mycia twarzy wybieram żele ale na obecnym rynku jest taki ogrom różnych form jak pianki,emulsje i inne że jakiś czas temu skusiłam się na piankę od marki Himalaya,uważałam ją za naturalną i byłam pewna że ich produkty mają bardzo dobre składy…niestety ale mamy tu DMDM, BHT,silikon…. Moja cera jest dojrzała,45 lat,zazwyczaj mieszana ale od jakiegoś czasu walczę z przesuszeniem ,odwodnieniem i …wrażliwością, nierówny koloryt i przebarwienia to norma do tego rozszerzone pory, bardzo wysoka tendencja do zapychania i powstawania niedoskonałości. Pianka została umieszczona w wygodnej przezroczystej butelce o pojemności 150 ml,otwór dozujący nie sprawiał problemów przez cały okres użytkowania,mimo tak złego składu o dziwo pianka bardzo dobrze oczyszcza twarz jako drugi etap( po tym jak używam płynu micelarnego) dając uczucie czystości i gładkości,nie podrażniła mnie ani nie uczuliła,nie zapchała,bardzo dobrze i bezproblemowo się spłukuje,nie oblepia cery ani nie pogarsza jej stanu niemiłymi niespodziankami jak niedoskonałości,jedynie czasem powodowała uczucie ściągnięcia które znikało po paru minutach,jednak z wiadomych względów o których wspomniałam więcej po nią nie sięgnę.

Delikatna pianka szybko się rozprowadza po buzi, i przemywa, świeżość po umyciu i czystość oraz gładkość, łagodzi podrażnienia i nawilża, naciskam 2 razy na rękę i przemywam

Kupiłam ją za grosze na allegro. Obawiałam się trochę, że może mnie uczulić, albo podrażnić, ale nic takiego nie miało miejsca. Pianka ma dobre właściwości oczyszczające i odświeżające. Trochę sztuczny zapach nie uprzyjemnia jej używania, ale z czasem można się do niego przyzwyczaić. Lekkie uczucie ściągnięcia skóry mam po każdej piance myjącej, po tej również. Właściwości myjące na wysokim poziomie, mam wrażenie jakbym użyła mydła, choć nie działa tak ostro jak mydło. Nie poleciłabym tej pianki osobom o bardzo suchej i wrażliwej cerze. Ja posiadam cerę tłustą i u mnie się sprawdził.

Pianka jest mega wydajna w porównaniu do zwykłych żeli do twarzy. Nie podrażnia skóry – biorąc po uwagę fakt, że moja cera jest normalna z niewielką skłonnością do alergii. Kosmetyk jest bardzo delikatny, używanie go to czysta przyjemność. Dokładnie oczyszcza, ma przyjemny zapach. Duży plus za to, że nie szczypie w oczy. Opakowanie ma świetny dozownik który odmierza odpowiednią ilość pianki. Jedno naciśnięcie wystarcza na umycie całej twarzy. Podoba mi się jej skład. Cena również przystępna.

Kupiłam ten produkt na promocji w Lidlu za jakieś 10 zł.Z racji jego iż nigdy nie miałam produktów z tej Firmy chętnie go zakupiłam.Pianka ma ładny lekko ziołowy zapach i po jej wyciśnięciu konsystencji zmienia się w piankę.Dużą zaletą jest to że opakowanie jest przezroczyste i dokładnie widać jakie mamy zużycie produktu.Doskonale zmywa resztki makijażu. Nadaje się również do oczyszczenia twarzy rano i przygotowaniu jej na nałożenie kremu a w późniejszym etapie dalszej części makijażu lub pielęgnacji.Nie szczypie w oczy,nie mydli oczu i dobrze się spłukuje.Zostawia delikatny zapach na skórze. Bardzo dobrze się zmywa woda.

Jak w tytule, cały czas szukam idealnego myjadła do twarzy i ta pianka, jak do tej pory, była najbliższa potrzebom mojej tłustej i skłonnej do zapychanka cery. Bardzo pomagała w opanowaniu przetłuszczania i redukcji zaskórników, nie wysuszała i nie ściągała, mimo stosowania 2 razy dziennie, równolegle z kwasami. Wiem jednak z rozmów, że na wrażliwe cery nie działa najlepiej - neem to dość intensywny składnik :) Przyzwyczajonym do mocnych żeli polecam, ta konsystencja powinna być miłą odmianą, przy zachowaniu podobnego efektu.

Pianka ma fajną, gęstą konsystencję oraz przyjemny zapach. Bardzo dobrze oczyszcza i jest dosyć wydajna, wystarczy 1-2 pompki na użycie. Niestety pod koniec użytkowania zepsuła mi się pompka, która zacinała się przy użyciu, co było dosyć uciążliwe, ale generalnie sam produkt mi się sprawdził.

Ogólnie pianka na prawdę godna uwagi. Super wygodny aromizer tworzący puchatą pianke o zapachu ziołowym. Piankę można kupić w niskiej cenie. Dobrze domyww resztki makijażu niestety moją cerę trochę przesuszała. Kolejnym minusem jest wydajność bo przy codziennym stosowaniu skończyła się po 2 tygodniach.

Ostatnio używam tej pianki do oczyszczania skóry twarzy. Pianka jest gęsta, już jedna pompka wystarcza na całą twarz. Produkt ma wygodne, praktyczne opakowanie. Pianka ma przyjemny, ziołowy zapach. Bardzo dobrze oczyszcza cerę, może lekko przesuszać ale mi to nie przeszkadza, gdyż po niej nakładam nawilżające kremy. Jestem z niej niezmiernie zadowolona, gdyż daje poczucie dogłębnego oczyszczenia, jest również wydajna i nie jest droga.

Po tej piance muszę stwierdzić,że lubię pianki do mycia twarzy zamiast żeli. Oczywiście nie mam nic przeciwko żeli,ale pianki dają uczucie delikatności oraz są mega wydajne. Ta pianka bardzo łatwo się rozprowadzała na twarzy i po spłukaniu nie było uczucia ściągnięcia skóry. Świetnie doczyszczała Pachniała ziołowo i wystarczyła na bardzo długo. Opakowanie bardzo przyjemne i przezroczyste dzięki czemu wiemy ile mamy produktu. Produkt ma w sobie pompkę,która również jest bardzo pożyteczna,choć pod koniec stosowania produktu pompka po ściśnięciu zatrzymywała się na dole i nie chciała sama odskoczyć z powrotem, trzeba było samemu to zrobić. Raczej do niej nie wrócę,bo nie jest to idealny skład,ale na pewno zainteresuję się innymi piankami do mycia twarzy.

Pianka ta delikatnie oczyszcza twarz usuwając sebum i zanieczyszczenia posiada wygodną w użyciu pompkę. Byłaby moim faworytem ponieważ bardzo lubie tego typu produkty w piance gdyby nie to, że bardzo wysuszala moją skórę. Jestem posiadaczką skóry suchej więc takie działanie dyskwalifikuje produkt na samym początku. Myślę że pianka sprawdziłaby się do cery tłustej.

Przyjemna i ciekawa konsystencja pianki, bardzo delikatnie lecz skutecznie myje twarz. Zapach pianki nie powala, ale za to po umyciu można zauważyć jej pozytywne działanie. Dobra dla problematycznej i mieszanej cery, koi i łagodzi podrażnienia oraz stany zapalne. Ja się przekonałam do tego produktu i na pewno do niego wrócę. Himalaya to indyjska firma, która w swym założeniu łączy tradycyjną medycynę ajurwedyjską z osiągnięciami medycyny współczesnej. Warto spróbować. Produkty tej firmy można kupić na przecenie w Lidlu.

Piankę kupiłam przypadkiem w drogerii "Koliber". W zasadzie nie wiedziałam, czego mam sie po niej spodziewać... Prawdę powiedziawszy - jedyne, na co liczyłam to brak efektu ściągniecia i wysuszenia skóry, jak po zwykłym mydle. Dla mnie pianka jest baaardzo wydajna. Nakładam jedą porcję na dłoń i wspaniale się rozprowadza. Nie szczypie w oczy, rewelacyjnie zmywa makijaż. Ma delikatny, nie drażniący zapach. Używam jej juz prawie 2 m-ce wraz z nastoletnim synem i mam jeszcze pół opakowania. Mnie rozjasniła cere po umyciu i oczyscił pory. Syn stosuje ze względu na atopową cerę i wypryski, które mu wyskakują. Szczerze powiedziawszy - w porównaniu z innymi bardziej rozsławionymi piankami do twarzy ta klasyfikuje sie duzo wyzej w moim rankingu. W porównaniu np do pianki Nacomi jest o niebo wydajniejsza, skuteczniejsza, dokładniej zmywa makijaż a co najważniejsze - nie jest tak wodnista i o wiele tańsza. Zamierzam stosować ją stale bo jest naprawdę swietna!