Yves Rocher Sebo Pure Vegetal, Masque Désincrustant au Charbon Głęboko oczyszczająca maseczka z aktywnym węglem

Ta maseczka to jest coś wspaniałego! Idealnie oczyszcza zatkane pory. Skóra jest gładka, czysta, nie błyszczy się. Osobiście stosuję ją częściej niż wskazano. Nawet koleżanki zauważyły, że mam ładniejszą twarz ;)

Maseczka dosyć szybko wysycha na skórze, niby należy ją trzymać 10-15 min, ale już po kilku min wysycha. Ratowałam się przy jej stosowaniu tonikiem lub hydrolatem w sprayu, żeby nie zastygła na kamień. Oczyszcza i wygładza skórę, aczkolwiek mam mieszane uczucia co do oczyszczania skóry. Po każdym zastosowaniu wypychała nieczystości ze skóry i zawsze następnego dnia miałam pryszcze, albo ropne albo bolące gule. Mam wrażenie, że po jej użyciu moja skóra wyglądała gorzej niż przed. Mam tłustą cerę, skłonną do niedoskonałości.

Ta maska wpadła w moje ręce przez przypadek bo była dodawana w gratisie do zamówienia i jakie to było miłe zdziwienie że ten produkt się sprawdza :) Maski z aktywnym węglem mają to do siebie (przynajmniej w mojej opinii) że dosyć ciężko je się zmywa, tutaj ten problem jest umiarkowany ponieważ po zastygnięciu robi się lekka skorupka (ale bez przesady). Nie mam jakiś mocnych problemów skórnych więc w moim przypadku spełniała funkcje głębokiego oczyszczenia, fajnie zamykała pory. Ja stosowałam ją raz w tygodniu i było to wystarczające natomiast przy częstszym użyciu nie wiem czy nie wysuszałaby skóry (to tylko takie luźne przypuszczenia).

Nie zawiodłam się na niej, choć ulubieńcem też raczej nie zostanie. To poprawna maseczka przynosząca pewne korzyści dla skóry i niewysuszajaca jej przy tym na wiór (a to się może wydarzyć w przypadku mocniejszych glinek). Ma postać gładkiej pasty o dość luźnej konsystencji. Łatwo się ją wydobywa z opakowania łatwo aplikuje na skórę. No cóż, przy tej gładkiej konsystencji aplikacja to marzenie. Równomierna, bezproblemowa, nic z twarzy nie skapuje. Maska nie ma konkretnego zapachu, delikatne ziemiste nuty. Jej barwa to ciemny grafit, nie jest absolutnie czarna. A gdy jest już na twarzy, to jest bardzo komfortowo. Nie ściąga cery, nie zasycha, nie ma potrzeby jej zwilżania. Nie jest to maska kremowa, ale takimi właściwościami się charakteryzuje. Producent zaleca aplikację na 5 minut, ja chętnie przetrzymuję ją 10 (lub na czas prysznica reszty ciała :) Po tym czasie bardzo łatwo się jej pozbyć, letnia woda radzi sobie świetnie. No i efekty! Cóż, może nie spektakularne. Ale zadowalające. Ja każdorazowo jestem usatysfakcjonowana. A sięgam po tę maseczkę, kiedy moja cera potrzebuje oczyszczenia, ale w takiej delikatnej formie, nieagresywnej. Oczyszczenia i dopielęgnowania. Ta dobrze spełnia swoją rolę, delikatnie oczyszcza, ale jak już wspomniałam bardzo łagodnie i nie przysparza złych konsekwencji w postaci przesuszenia. Przeciwnie! Jakby nawilża! Delikatnie rozjaśnia i wyrównuje koloryt. Matuje. Jak mówię: może nie jest spektakularnie, ale na pewno odczuwalnie. Bardzo podoba mi się jej skład: kaolin, bentonit, gliceryna, woda oczarowa, puder węglowy, kwas salicylowy, ekstrakty roślinne oraz emolinety. Jest naprawdę przyzwoicie! Maseczka pozostawi po sobie miłe wrażenia, u mnie dobiła już dna. Póki co powrotu nie planuję, bo mam podobne w zapasach :) Ale zupełnie niewykluczone, że kiedyś się jeszcze u mnie pojawi.

Zacznijmy od tego, że ta wersja jest już chyba wycofana ale YR ma w ofercie inną, bardzo podobną z węglem aktywnym i miętą pieprzową :) Moja maska oprócz węgla aktywnego zawiera również kwas salicylowym, który ma właściwości antybakteryjne i oczyszczająca. Produkt idealnie sprawdzi się w przypadku cery tłustej i mieszanej oraz trądzikowej, ponieważ oczyści skórę i zmniejszy wydzielnie sebum. Producent zaleca stosowanie na całą twarz lub wyłącznie na strefę T. Ja zawsze używałam jej na całej twarzy, 2 razy w tygodniu i przy takim regularnym stosowaniu (po uprzednim zastosowaniu peelingu) jestem mega zachwycona efektami ❤️ Buzia jest dobrze oczyszczona, wydzielnie sebum zmniejszone oraz mamy zmniejszoną ilość zaskórników. Do tego skóra jest super gładka w dotyku. Maskę nakładamy na 5 minut, chociaż ja często zostawiałam ją dłużej. Dobrze się ją rozprowadza pędzelkiem. Przy nałożeniu cienkiej warstwy trochę zastyga, ja dawałam ją grubo ze względu na zwartą w składzie glinkę - żeby nie zastygała. Przy grubym nakładaniu, 2 razy w tygodniu maska starczyła mi na 3 miesiące, myślę, że to dość długo :) Zmywanie jest łatwe ale przy użyciu rękawicy. Maska ma przyjemny zapach który bardzo mi się podobał i nie był on nachalny. Szczerze polecam ja osobą, które tak jak ja zmagają się z zaskórnikami lub tłustą cerą.

Kocham cała markę Yves Rocher. Nie ma produktu w ich asortymencie, który by mnie rozczarował. Ta maska tylko potwierdza że mają świetne produkty. Maska głęboko oczyszcza skórę twarzy i redukuje nadmiar sebum. Po użyciu jej skóra długo się nie świeci ani nie przetłuszcza. Pory są zwężone. Wydajność produktu jest naprawdę duża, używam jej 2 razy w tygodniu a dalej mam prawie pełne opakowanie. Zapach jest leciutki i przyjemny

Produkt otrzymałam do przetestowania od marki YvesRocher. Produkt posiada delikatny zapach oraz gęsta fromułę, która ułatwia rozprowadzenie produktu na skórze. Już mała ilość wystarczy na rozprowadzenie na całej skórze, co powoduje, ze maska jest bardzo wydajna i na długo z nami pozostaje. Po zastosowaniu, skóra est idealnie oczyszczona oraz gładka. Moc składników naturalnych powoduje przywrócenie skórze równowagi. Reguluje poziom sebum, a takze powoduje, że skóra jest miękka, gładka, oczyszczona oraz rozpromieniona. Produkt nie powoduje podrażnień ani reakcji alergicznych. Idealny produkt, dla skóry potrzebującej głębokiego oraz efektowanego nawilżenia z dodatkiem pielęgnacji składników naturalnych

Lubię mieć tę maseczkę w zapasie . Kiedy moja skóra nadmiernie się przetłuszcza i wyskakują na niej jacyś nieprzyjaciele jest wtedy idealnym ratunkiem. Stosuje ją raz na jakiś czas, dobrze się rozprowadza i warto stosować się do zaleceń producenta by trzymać ją max 10 min na twarzy, usuwa się ja wtedy faktycznie bezproblemowo :) Skóra po jej użyciu jest zmatowiona i wygładzona a widoczność porów zdecydowanie się zmniejsza :)

Maseczka fajnie oczyszcza, mimo ze mam wrażliwa cerę nie podrażniła mnie , jest moim ratunkiem kiedy moja twarz ma gorsze dni. Ma bardzo przyjemna konsystencje, dobrze się rozprowadza.

Maseczka mocno oczyszcza twarz, ale wydaje mi się, że może być podrażniająca dla delikatniejszych cer. Mocno ściąga i napina skórę i po niej skóra błaga o mocne nawilżenie. Ale spełnia swoją rolę.

Oczyszcza ale nie powoduje zbytniego zaczerwienienia skóry. Nie ma większego problemu ze zmyciem jej z powierzchni twarzy. Ma delikatny nie drażniący zapach.