Krem - balsam kupiłam z czystej ciekawości, śluz ślimaka jest doskonałym środkiem na choroby skórne, polecany do pielęgnacja każdego rodzaju skóry oraz cery z problemami trądzikowymi, ujędrnia, oczyszcza i poprawia elastyczność cery. Choć posiada szersze zastosowanie, ja stosowałam go tylko do twarzy.
Posiadam cerę mieszaną i problematyczną, niedoskonałości jak zaskórniki, drobne infekcje, krostki, małe blizny, świecąca twarz, zaczerwienie, są mi doskonale znane, stosuję mydełka/żele oczyszczające które wysuszają i ściągają skórę, ten krem - balsam kupiłam z myślą o stosowaniu na twarz, skoro stymuluje i regeneruje wszystkie warstwy skóry to będzie pomocny.
Opakowanie to plastikowa tubka zabezpieczona sreberkiem, zamknięcie na zakrętkę. Tubka dodatkowo zapakowana w kartonik.
Krem - balsam w kolorze białym, posiada bardzo delikatny ziołowy zapach, przyjemny. Konsystencja kremowa i aksamitna. Bardzo dobrze się rozprowadza i szybko wchłania ale pozostaje wyczuwalna powłoka ochronna. Nic a nic mnie to uczucie nie przeszkadza bo stosuję wieczorem.
Krem super nawilża, łagodzi stan skóry, zauważyłam poprawę w stanie mojej cery, wygląda zdrowiej, krem przyspiesza gojenie czy też łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia.
W składzie gliceryna, olej mineralny(parafina), masło shea, śluz ślimaka, wyciąg z żywokostu. Śluz ślimaka zawiera kwas glikolowy, kolagen, witaminy, naturalne antybiotyki, elastynę, alantoinę.
Jest bardzo wydajny, przy regularnym stosowaniu wystarczył na 1,5 miesiąca ale ja stosuję niewielka ilość tylko na twarz.
Produkt stosuję dalej, dobrze działa na moją skórę, nie zapycha choć obawiałam się tej parafiny, zależy mi także na redukcji drobnych blizn, ale ten efekt nie uzyskam tak szybko na to potrzeba dłuższego okresu stosowania.
Dostępność/cena - tylko poprzez zakupy internetowe w drogeriach, w porównaniu do oferowanych kosmetyków ze śluzem ślimaka cena przyjazna dla kieszeni.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie