Morphe Brushes 9T Neutral Territory Artistry Palette Paleta cieni do powiek

To moja pierwsza paletka tej marki, ale cienie są rewelacyjne, więc przy okazji kupię inne wersje kolorystyczne, + bardzo dobrze się rozcierają + piękne kolory, dobrze dobrane w palecie, można zrobić delikatny i mocny makijaż, + zawiera cienie matowe i błyszczące, + bardzo dobry pigment + trwałe, trzymają się bardzo długo nawet bez bazy + solidne opakowanie + lusterko + przystępna cena + piękne kolory

Piękna paletka kolorów, które są absolutnie w moim guście! Cienie są dobrze napigmentowane i nie osypują się. Łatwa aplikacja na powieki. Porządnie wykonane opakowanie. Zdecydowanie polecam <3

Tak jak w tytule napisałam absolutnie wszystko w pigułce uważam, ze Morphe tworzy hitowe, spektakularne i nie do podrobienia jakościowo palety z cieniami do powiem, ba mało tego sama sobie się dziwię, że ja samozwańczy ekspert ds. posiadania wszystkiego co jakościowo jest super w tematyce kolorówki dopiero teraz mam pierwszą paletę w swoim wachlarzu... Jednak od początku. Paleta z cieniami do piwek stała się moja <3 za sprawą zakupu kalendarza adwentowego look fantastic wersja 2019. Jest to w mojej ocenie jeden z najlepszych kosmetyków jakie znalazłam w kalendarzu- a co warto dodać hitów było tak baaaaaardzo dużo :D W oryginale dostajemy paletę zapakowana w kartonowe czarne pudełeczko. Minimalistyczna szata, jednak bez trudu wszelkie konieczne informacje na temat kosmetyku znajdziemy. Jasny i czytelny przekaz. Zaś w środku znajduje się masywna świetnej jakości paleta z 9 cieniami w środku. Matowa kasetka z eleganckim napisem marki na wierzchu. Po otwarciu w środku znajduje się duże lustro. Super sprawa na wyjazdach, spokojnie dzięki niemu zrobię cały makijaże bez zbędnego dociążania bagażu. W środku znajduje się jak zaznaczyłam 9 sztuk cieni. W tym mamy dokładniej 4 połyskujące, brokatowe dwa w tym mocniej zaś dwa słabiej. Pozostałe to już typowo nudziakowe maty. Jest to paleta utrzymana w klimacie brązu. Ciepłe barwy dla osób lubiących makijaż raczej w naturalnych, ciepłych tonach- jednak bez trudu za sprawą palety można stworzyć konkretny wyrazisty makijaż. Dobór kolorów w większości zdecydowanie trafny, jednak kilka razy zdarzyło mi się sięgać po typowego ciałowego nudziaka jako baza czy jaśniejszy refleks w kąciku oka. Taka mała aluzja. :) Przechodząc do najważniejszego- zawsze wykonując makijaż oka sięgam po bazę pod cienie. Z racji mojego małego oka i opadającej powieki niestety uważam to za konieczny krok. Szkoda mojej pracy jak doskonale wiem, ze bez tego wszystko się zroluje... Jednak jakość cieni rewelacyjnie współpracuje z absolutnie każdą bazą. Konsystencja dosłownie masełkowa, aksamitnie sunie po skórze. Co mile mnie zaskoczyło to pigmentacja. Dosłownie lekkie muśniecie pędzlem po cieniu nabiera taką ilość produktu, ze z doświadczenia nauczyłam się , ze muszę pędzelek za każdym razem strzepywać aby nie przesadzić z kolorem na oku. Pigmentacja absolutny sztos. <3 Jestem bardzo zadowolona z posiadania tej palety i za sprawą tej wiem, ze kolejny mój zakup palety będzie tylko od Morphe- chętnie rozszerzę swoje grono palet tej marki. Cienie nie osypują się, są trwałe, idealnie utrzymują się na oku. Rewelacja godna uwagi i polecenia. <3 Jakość i dokładnosć z jaką wykonano ów paletę zasługuję tylko i wyłącznie na uznanie i najwyższe noty. Każda zastanawiająca się, wahająca duszyczka przed zakupem polecam z czystym sumieniem warto zainwestować w paletę Morphe rewelacyjnej jakości.