Anwen Olej z pestek moreli 

Olej jest zamknięty w bardzo ładnym opakowaniu. Brązowa szklana butekeczka z białą pipetą oraz minimalistyczną białą etykietą prezentuje się bardzo ładnie, estetycznie. Co do zapachu, no to nie jest zapach dla mnie, nie przeszkadza mi on ale nie należy do ulubionych. Co do samej zawartości. Olej sprawdza się bardzo dobrze, włosy po nim są miękkie, lśniące, sypkie i odzywione. Sądzę że jeszcze nie nakładam oleju w ten sposób jak powinno się nakładać ale ten sposób który ja stosuje u mnie się sprawdza. A stosuje to w ten sposób, po umyciu nakładam odżywkę, spłukuję, maskę na to olej i potem zmywak tylko wodą. Jak znajdę odpowiedni podkład pod olej na pewno spróbuje zemulgować ten olej maską czy odżywką. Ale wracając do oleju, dla mnie bardzo fajny, bardzo polecam.

Olej z pestek moreli kupiłam na stronie Anwen. Olej zamknięty jest w słoiczku z brązowego szkła. Szata graficzna minimalistyczna, przyjemna dla oka. Olej nakładam na cała noc na podkład (kwas hialuronowy lub hydrolat) później emulguje maska lub odżywka. Włosy są bardzo dobrze nawilżone, sypkie, miękkie, łatwiej się rozczesuje. A zapach! Olej pachnie marcepanem, rewelacja!