Klapp Cosmetics SkinConCellular, Push Up Concentrate Serum do twarzy

Koncentrat ten znalazłam w jednym z okienek kalendarza adwentowego, jednak ze względu na formę opakowania, dość długo zwlekałam z jego użyciem. Koncentrat to idealne uzupełnienie pielęgnacji anti-age, musimy mieć jednak realistyczne wymagania co do tego produktu, bo nie wypełni on ani nie zliftinguje skóry natychmiast po użyciu. Jak dla mnie to dobry zamiennik serum – wygładza, nawilża, napina skórę, która wygląda świeżo i promiennie. OPAKOWANIE Co do opisu opakowania to wszystkie produkty tej marki w ampułkach z kalendarza mają taką samą formę. Serum znajduje się w 3 szklanych ampułkach , bardzo prostych pod względem wyglądu – jedyną ozdobą jest napis z nazwą produktu i logo marki. Ampułka ma wyraźnie zaznaczoną białą linię na szyjce, która wyznacza miejsce, gdzie należy ją otworzyć. Nie lubię szklanych ampułek , są niepraktyczne w użyciu, zawsze boję się, że mogę się zranić przy otwieraniu, dlatego zabezpieczam zawsze dłonie ręcznikiem. W końcu doszłam do wprawy przy otwieraniu, ale zdecydowanie wolałabym, aby te ampułki były zastąpione buteleczką z pipetą. Kłopotliwe jest też przechowywanie, bo ampułka wystarczy na 2 użycia, więc trzeba przechować resztę do kolejnego zastosowania. SERUM Ten koncentrat-serum m formę rzadkiego płynu pozbawionego koloru. Zapach jest bardzo delikatny, jakby nieco kwiatowy, zdecydowanie miły dla nosa, dzięki czemu jego aplikacja to sama przyjemność. Używałam tego produktu codziennie rano i wieczorem po stonizowaniu twarzy, w praktyce wychodziło na to, że jedna ampułka to jeden dzień stosowania. Nie chciałam przechowywać kosmetyku przez dłuższy czas, więc starałam się zużyć go tego samego dnia, aby składniki aktywne nie utraciły swoich właściwości. Dzięki lekkiej konsystencji bardzo szybko się wchłania, nie ma też trudności z jego aplikacją – wystarczy lekko wklepać. Produkt z pewnością nie zlikwiduje zmarszczek , ja nie zauważyłam żadnej różnicy pod tym względem jednak mam 29 lat i dopiero początki zmarszczek mimicznych. Niemniej jednak nie oczekiwałam tego, więc nie jestem zawiedziona, bo to całkiem dobry produkt o działaniu anti-age. Świetnie nawilża, odżywia i napina skórę, która w dotyku jest miękka i gładka, ten efekt jest naprawdę świetny. Myślę, że jako element rozbudowanej pielęgnacji anti-age ten produkt stosowany regularnie ma szansę się sprawdzić i przynieść jeszcze lepsze efekty. W kalendarzu znalazłam ampułki o łącznej pojemności 6 ml., które wystarczyły mi na 3 dni stosowania. Cena nie jest zbyt jest przyjazna dla portfela, jednak od czasu do czasu można sobie pozwolić na taki zestaw ampułek, szczególnie jeśli będą w dobrej promocji. PLUSY: + lekkie, szybko się wchłania + dobrze nawilża i regeneruje + dobra wydajność MINUSY - niepraktyczne opakowanie - nie widzę spektakularnych efektów, jakie obiecuje producent - wysoka cena regularna

Gdybym nie bała się "przedawkowania" tego serum, to używałabym go codziennie! To prawdziwy push-up i lifting dla skóry z efektem nawilżenia! Fantastyczny pod makijaż. Skóra po nim jest promienna, odżywiona, po prostu coś pięknego. Jedna ampułka wystarcza mi na 2-3 aplikacje.