Jeden z najlepszych kosmetyków odmładzających z witaminą C jakie dotychczas uzywałam. Bardzo, bardzo polecam.
Pierwsze moje zetknięcie z produktami K 'iehl's miało miejsce za sprawą zakupu kalendarza adwentowego- gdzie jak wiadomo mamy możliwość przetestowania szerokiej oferty produktów danego producenta oferowane w mniejszych pojemnościach travel size- tak bynajmniej w większej części tego wydania miało miejsce.
Kiehl's, Powerful Strength Line - Reducing Concentrate (Odmładzający koncentrat do twarzy z wit C 10,5%)- został umieszczony w mniejszej wersji, dzięki temu właśnie zużyłam tubeczkę 5ml i po zaledwie tygodniu użytkowania na dzień zauważyłam pierwsze rezultaty. Wpisałam na moją chciej listę i upolowałam mega okazję na stronie producenta kupiłam wówczas pełnowymiarowe opakowanie.
Produkt dotarł do mnie zapakowany w kartonowe pudełeczko. Zaś w środku znajduje się plastikowa buteleczka z aplikatorem typu pompka.
Ogólnie w temacie podania nie mam najmniejszego zastrzeżenia. Grube, masywne opakowanie, ciemny plastik- dzięki czemu mam pewność, ze zawarta w formule witamina C nie utleni się. Produkt do samego końca dozowałam za pomocą pompki.
Co ważne pełnowymiarowe opakowanie kosztowało mnie jak dobrze pamiętam 245zł nie ma się co oszukiwać mega dużo. Niemniej w ramach obrony ceny napisze warto a szczegóły potwierdzę w dalszej części recenzji.
Jednak jak już zauważyłam zachęcam do polowania na mega promocje. Można wówczas upolować mega dil życia :)
Jako posiadaczka cery mieszanej z tendencją do niedoskonałości, rozszerzonych naczynek witamina c jest nieodłącznym elementem mojej pielęgnacji od wielu, wielu lat. Przez moje ręce przeszła już dosłownie niezliczona ilość produktów z witaminą c . Jak nie trudno się domyślić z jednymi było mi bardziej, z innymi mniej po drodze.
Jeszcze dodam, że rozpoczynając użytkowanie danego serum, kremu, czegokolwiek zawsze na piedestale stawiam potrzeby mojej skóry, wiec zawsze moja pielęgnacja jest tak kompletowana, ze aplikuje na skórę kosmetyk, który wówczas jest konieczny dla potrzeb mojej skóry.
Przechodząc do sedna. Serum ma bardzo lekką, kremową konsystencję. Po aplikacji na skórę przez krótki czas pozostawia na skórze lekko połyskującą poświatę. Po zaledwie kilku minutach wchłania się do prawie matu. Co jest mega - uczucie jakie towarzyszy podczas aplikacji początkowo dość intensywne mrowienie. Z czasem stawało się ono coraz mniej wyczuwalne, aż do momentu gdzie moja skóra przyzwyczaiła się zupełnie do formuły.
W miarę upływu czasu, użytkowania zaczęłam odnotowywać coraz więcej korzyści na skórze.
Buzia stała się:
* znacznie jaśniejsza, rozświetlona a koloryt wyraźnie ujednolicony- za co ogromne brawa i ukłon w stronę producenta, za stworzenie takiego produktu, gdzie obietnice poszły w parze z efektami,
* produkt idealnie sprawdzał się zarówno w pielęgnacji porannej pod makijaż jak i wieczornej,
*bardzo dobra porcja nawilżenia,
*świetnie uporał się z moimi zaczerwieniami, naczynkami, faktycznie jako jeden z niewielu zrobił mega, mega robotę na tej płaszczyźnie,
*formuła mega wydajna, buteleczka pełnowymiarowego opakowania wystarczyła mi na dokładnie trzy pełne miesiące systematycznego użytkowania wiec tutaj relacja w mojej ocenie cena- jakość- wydajność zasługuje tylko i wyłącznie na kolejne brawa,
*skóra stała się bardzo rozpromieniona, jaśniejsza co mnie mega cieszy,
Zapach bardzo delikatny cytrusowy. Bardzo przyjemny. Dość szybko wietrzeje na skórze.
Podsumowując jeśli ktoś może sobie zafundować taką porcje odżywienia, luksusu dla skóry bardzo, bardzo polecam. Warto obietnice zdecydowanie spełnione.
Z pewnością będę wracać po kolejne opakowania. <3
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie