HelloBody Aloe Wash, Daily Face Cleansing Gel Oczyszczający żel do twarzy

Produkt dostałam w prezencie, zużyłam całe opakowanie, myślałam, że po dłuższym stosowaniu bedzie jakies woow. Niestety nie zauważyłam żadnej różnicy w poprawie skóry, więc wrócę do innych dużo tańszych kosmetyków.

Marka Hello Body jest bardzo dobrze rozreklamowana w internecie. Promują ją influencerki i choć nie wątpiłam w ich możliwą skuteczność, to jednak starałam się podchodzić do tych kosmetyków z pewnym dystansem. Nie są to kosmetyki tanie, bo żel oczyszczający, o którym teraz będę pisać kosztuje w cenie regularnej 100zł. Cieszę się więc, że otrzymałam go w prezencie :) Dwa słowa o marce, bo warto o tym wspomnieć. Założona przez młodą dziewczynę, której brakowało na rynku naturalnych produktów o ciekawych, oryginalnych konsystencjach, łagodnych składach i bezpiecznych w użyciu. Dewizą marki jest naturalność - to ona jest kluczem do piękna, nikt nie jest doskonały i warto zaakceptować. Pięknie ujęte i zdecydowanie się pod tym podpisuję ;-) Posiadam 3 kosmetyki marki Hello Body i pierwszy kosmetyk jaki testowałam to aloesowy żel oczyszczający. Zamknięty jest w wygodnej, plastikowej tubie o pojemności 125ml. Niby pojemność jest trochę mniejsza od tradycyjnych, ale wystarczy niewielka ilość produktu do jednorazowego użycia. To postać przezroczystego żelu, który w połączeniu z wodą tworzy na skórze delikatną piankę - pięknie i świeżo pachnącą oraz łagodną dla skóry. Jako posiadaczka cery suchej zwracam szczególną uwagę na to, aby produkt oczyszczający nie był zbyt agresywny dla skóry, zależy mi na delikatnym, ale zdecydowanym oczyszczeniu bez efektu ściągnięcia czy (o zgrozo!) uczucia szczypania skóry. Żel Hello Body posiada w składzie delikatne substancje myjące, ekstrakt z ogórka oraz sok z liści aloesu, które sprawiają, że codziennie oczyszczanie jest łagodne, przyjemne a bariera ochronna skóry nie zostaje naruszona. Żel dokładnie usuwa zanieczyszczenia ze skóry i, co ciekawe, zauważyłam mniejszą ilość zaskórników w strefie T, co w moim przypadku nie jest takie oczywiste, ponieważ posiadam dość głębokie pory skóry, które ciężko jest dokładnie oczyścić. W tej kwestii baaaardzo pozytywnie się zaskoczyłam i ten kosmetyk udowodnił mi, że nawet łagodne substancje myjące potrafią świetnie radzić sobie z zanieczyszczeniami. Dodatkowo zapach ogórka działa na moją skórę odświeżająco i pobudzająco, szczególnie podczas porannego rytuału oczyszczania. Według mnie takich kosmetyków z powodzeniem mogą używać osoby ze skórą wrażliwą i skłonną do alergii (sama taką mam). Tak naprawdę poza ceną regularną nie mam się do czego przyczepić. 100zł za produkt myjący to nie jest niska kwota, ale polecam poczekać na jakiś kod rabatowy, bo pojawiają się takowe co jakiś czas i można kupić kosmetyki Hello Body nawet o 40% taniej (a 60zł to nie 100 - wiadomo). Wydajność też jest w porządku, jedno opakowanie wystarczyło mi na około 2 miesiące stosowania 2x w ciągu dnia. Łagodny, bezpieczny kosmetyk, który nie szczypie w oczy i na pewno kupię ponownie <3

Żel bardzo przyjemny w zapachu oraz jest delikatny dla skóry. To było by coś idealnego dla osób które lubią delikatne ale skuteczne oczyszczanie. Skóra nie jest ściągnięta ani przesuszona, dzięki wodzie z ogórka a zawartym w nim również aloesie przyjemnie łagodzi.