Jean Paul Gaultier Le Beau EDT 

Na poczatku napisze ze moim ulubionym meskim zapachem jest le male JPG i nic go nie przebije, ale skok w bok do le beau...czemu nie? Zaraz po psiknieciu jest bardzo intensywnie, zmyslowo, czarujaco. Po okolo 30 minutach te poczatkowe nuty zapachowe sie troche przygaszaja i na prowadzenie wychodzi kokos. Nie za slodki, bardzo elegancki, takie niedoslodzone rafaello. Mega mi sie podoba ta nuta zapachowa, w ogole uwielbiam kokos. Ta wersja chyba moge powiedziec mogla by byc unisex. Po tych okolo 30 min gdzie opada ta meska kurtyna i ujawnia sie przepiekny kokos to spokojnie mogla bym to nosic. Tylko ze flakon typowo meski, bardzo ladny zreszta (jak kazdy od jpg). Zwpach jest trwaly, ale nie z tych po ktorym kreci w nosie i glowa boli. Bardzo przyjemnie sie przebywa w otoczeniu tego zapachu. Szkoda ze moj maz nie lubi kokosa bo nie mam na kim uzywac tego zapaszku. Mamy probke 7ml takze malzon czasem sie popsika zeby mi zrobic przyjemnosc, ale widze ze nie zrobil na nim ten zapach szalu. A szkoda!