Isana Professional, Kaschierendes Ansatzspray Spray do retuszu odrostów

Na co dzień, ze względu na notoryczny brak czasu, preferuję fryzury, gdzie włosy w kilka chwil można "zaczesać do góry" i związać, tworząc na czubku głowy może niedbałego, ale zwykle dobrze wyglądającego koka. Problem tylko w tym, iż takie uczesanie uwidacznia wszystkie siwe włosy na moich skroniach...Pragnąc choć trochę zniwelować ich widoczność, pokusiłam się o zakup owego sprayu. No i niestety, do tej pory, mając ogromne zaufanie do marki Isana, dość mocno się rozczarowałam... Rozpylacz produktu działa jak najbardziej ok. Wydajność również w porządku. Efekty działania jednak nie do końca, albowiem spryskane sprayem, dobranym kolorystycznie do odcienia naturalnych włosów pasma z siwizną, nie do końca zostają pokryte, nabierając dziwnego rudego odcienia, widocznie odróżniającego się od reszty... Podejmowałam kilka prób, ale niestety, muszę przyznać w końcu, iż nie jest to produkt przeznaczony dla mnie.

Mam spray do retuszu odrostów Isana od dłuższego czasu, ale niestety nie jestem zadowolona z efektów, dlatego mam go w łazience już od dawna i raczej szybko go nie wykończę. Kiedy uda się odpowiednio zaaplikować spray, faktycznie można zakryć odrosty, jednak jest to wyzwanie. Trzeba bardzo uważać, żeby nie pobrudzić czoła, przedziałka i palców. Niestety, włosy po aplikacji są lekko mokre, co również nie jest przyjemne. Zapach jest nijaki, więc nie robi na mnie większego wrażenia. Konsystencja jest typowa dla sprayu, ale jego aplikacja jest bardzo niewygodna, co utrudnia dokładne pokrycie odrostów. Włosy i skóra często pozostają pobrudzone. Największym problemem jest brudzenie - spray łatwo brudzi skórę głowy, czoło i palce. Moje cienkie i delikatne włosy nie wyglądają lepiej po jego użyciu. Stosowałam wcześniej inne produkty do retuszu odrostów i najbardziej polecam puder do odrostów - pisałam już o nim recenzję. Jest precyzyjny, suchy i daje lepsze efekty. Wszelkie inne produkty do odrostów, w tym ten spray, są znacznie gorsze. Podsumowując, Spray do retuszu odrostów Isana nie spełnia moich oczekiwań. Choć maskuje odrosty, jego aplikacja jest niewygodna, łatwo się brudzi. Zdecydowanie polecam poszukać innych produktów, takich jak pudry do retuszu odrostów.

Zacznę od tego, że moje włosy dość szybko rosną, są naturalnie falowane a na fryzjera nie mogę sobie niestety pozwolić, w równie szybkim tempie. W Rossmann zauważyłam produkt, który był wówczas w promocyjnej cenie i postanowiłam kupić Isana Professional Spray do retuszu odrostów. Wybrałam w kolorze średni brąz. Butelka poręczna, niewielka, z ładnym estetycznym logo o zawartości 100ml. Z przodu umieszczony właściwy kolor włosów, po drugiej stronie naklejki w języku polskim, co bardzo ułatwia zakup Aplikowanie produktu i proste stosowanie to główne zalety. Pozostaje na włosach do ich następnego mycia. Rozprowadza się z łatwością dając efekt zmatowienia odrostów, a jednocześnie wyrównuje kolor.Wysycha natychmiastowo, a jednocześnie matowi odrost. Zapach jest nie drażniący. Produkt nie uczula, nie powoduje swędzenia skóry głowy. Przed użyciem wystarczy wstrząsnąć i w pozycji pionowej stosować na suche włosy z odległości ok. 10cm. Rownomiernie spryskany Spray Isana świetnie pokrywa odrosty. Po kilku próbach wiem, że trzeba oszczędnie stosować, aby zapobiec zbyt grubej warstwie na odrostach, dzięki czemu wiem, że jest wydajny. Spodobała mi się ta forma i alternatywa dla pokrycia odrostów, dlatego też wypróbuje jeszcze inne produkty tego typu.

Chciałam użyć tego sprayu do piegów i zrobiłam kilkanaście testowych użyć na chusteczce higienicznej żeby zobaczyć jaki efekt i jak rozpyla się ten produkt. Dramat robi plamy ale leci taki mega zimny strumień szczerze to bałabym się tym psikac skalp głowy naprawdę. Do tego smród przeniesamowity. Nie użyłam tego zgodnie z zaleceniem ale bałabym się, że podrażni mi skórę głowy a do piegów przez to że robi plamy też nie użyłam.

Zacznę od tego że moje włosy rosną dość szybko a niestety na comiesięczne chodzenie do fryzjera nie mogę sobie pozwolić. Odrosty pojawiają mi się bardzo szybko no i pojawiają się liczne siwe włosy. Sprey zamkniety jest w metolwoej butelce typowej dla lakierów do włosów. Opakowanie w kolorze fuksji z fuksjowa nalaldana nakrętką i aplikatorem typu atomizer taki jak dezedorant Na etykiecie znajduje się aplikacj z głową kobiety z włosami w kolorze brązowym. Napisy na opakowaniu czytelne szczegółowe lecz w języku obcym na tylnej etykiecie znajduje się naklejka z opisem w języku polskim. Napisy w kolorze czarnym oraz białym. Pojemność opakowania wyniosi 75 ml. Atomizer dobrze rozpyla produkt. Produkt świrnie kryje odrosty i siwe włosy. Produkt nie brudzi skóry ani ubrań. Kosmetyk nakładam przed wyjściem z domu. Nie straszny mu deszcz. Włosy wyglądają naturalnie a pofarbowane odrosty zlewają się z moimi włosami. Sprey nie skleja włosów. Wszytko wygląda bardzo naturalnie polecam. Jedyny minus to Wydajność bo jednomopalowanie starcza na parę dni .

Nie jestem wobec niego aż tak sceptyczna jak poprzednie recenzentki, ale chwalić też za bardzo nie ma czego. Mam kolor czarny. Potrzebuję go by zatuszować nie tyle odrost, co pojedyncze siwe włosy , więc stosuję go tylko na linii przedziałka w niezbyt dużych ilościach. Kryje niestety średnio jeśli chcemy użyć niewiele. Każda kolejna warstwa kryje lepiej - ale coś za coś, brudzi się i skóra, włosy się sklejają, nie wyglądają naturalnie. Pachnie przyjemnie, delikatnie, pudrowo. Ponieważ nie nakładam dużych ilości, nie zauważyłam, żeby kruszył się, brudził twarz czy cokolwiek. Tak czy siak, pomaga przetrwać okres między farbowaniami, ale działanie też raczej nie zachwyca.

Sprayów do tuszowania odrostów używam od lat. Isanę kupiłam wczoraj pierwszy raz, jak zwykle w kolorze średni brąz. Kolor jest okropny, niemal rudy, zdecydowanie odcina się od koloru włosów, co zdarza mi się pierwszy raz, bo w przypadku innych firm kolor ładnie się wtapiał. Nie polecam.

Bardzo lubię markę Isana i często kupuję kosmetyki u Rossmanna z tej firmy ale tym razem niestety zawiodłam się.Spray nie tylko rozpryskuje się we wszystkie strony ale też po prostu nie pokrywa siwków.Wybrałam ciemny brąz do moich włosów ale kompletnie się nie dopasował ,pozostawił nawet rude plamy na włosach.Do tego włosy bardzo się sklejają po nim. Zapach jest też dosyć duszący.Jedyny plus to cena ale w promocji.

Zwykle nie mam większego problemu w pokazywaniem się z moim siwym odrostem aż do kolejnego farbowania, ale chciałam mieć w zanadrzu coś na większe wyjście. Miałam kiedyś konkurencyjny produkt w zdecydowanie wyższej cenie i też byłam średnio zadowolona, ale ten produkt to już porażka. Produkt kruszy się i osypuje potem z głowy nawet nie w formie suchego proszku, tylko jakiś dziwnych jakby kreseczek. Muszę mocno popsikać odrost, żeby w ogole było cokolwiek widać, a z drugiej strony jak już widać kolor, to widać też, że włosy są matowe i lekko posklejane produktem. Trzeba uważać, żeby się nie wybrudzić. Ja już wolę chodzić z odrostem niż się męczyć z tym sprayem :P

Całkiem przypadkiem zakupiłam spray na odrosty z Isany w kolorze średniego brązu. Chociaż zapłaciłam za niego ok. 15zł to były to pieniądze wyrzucone w błoto. Kosmetyk robi tylko krzywdę. Lepiej już wyglądają moje siwe odrosty aniżeli rude. Przy użyciu brudzi wszystko. A przypadkowe dotknięcie kończy żle. Nie wiem czy produkt jest wydajny ponieważ użyłam raz i więcej nie zrobię sobie takiej porażki na głowie. Nikomu nie polecam, chyba że pozostałe odcienie są mniej szkodliwe.

Kupiłam ten spray na próbę i okazał się najgorszym jaki dotąd stosowałam. Być może inne kolory są bardziej udane, ale czarny to porażka. Po porannej aplikacji w środku dnia zaczyna się kruszyć i sypać. Trzeba stale się kontrolować i wycierać czarny pyłek z twarzy, szyi i uszu za każdym razem kiedy dotknie się głowy lub gdzieś ją oprze. A wysepki odsłoniętych odrostów poprawiać czymś...- ja mam czarne włosy więc mogę od biedy nawet zwykłym tuszem. Nałożenie kaptura przyspiesza proces odpadania. Nie testowałam z czapką, ale spodziewam się, że też przegrywa. W miejscach, które nie dotykają niczego faktycznie się trzyma, ale podczas kontaktu z jakąś powierzchnią, materiałem, grzebieniem czy zwyczajnie ręką szybko odpada. Po czesaniu lub nałożeniu i ściągnięciu okularów również ściera się a na skórze zostaje czarny pył. Np po zdjęciu okularów miałam na skroniach. Po aplikacji pod wysokim upięciem -na karku (zaznaczam, że nadmiar produktu, który został rozpylony przez przypadek na skórę usunęłam od razu) Człowiek wygląda jakby się nie mył. Ale szamponem i wodą akurat trudno się zmywa. Ze skóry też. Trzeba zmywać dokładnie i sama woda nie wystarczy... Jedyne co ma pozytywne, to całkiem przyjemny pudrowy zapach, ale ta cecha jest najmniej przydatna.

Bardzo przydatny produkt do retuszu odrostów. Kolor średni brąz faktycznie jest średni - ani nie za ciemny ani za jasny. Idealnie zlewa się z kolorem farby nie sprawiając, że kolor wygląda sztucznie. Zakrywa siwe włosy i na tym właśnie zależało mi w zasadzie bardziej jak na retuszu samego odrostu (odrost mam bardzo zbliżony do koloru farby i nie jest tak widoczny jak siwe włosy "wydostające" się spod farby). Nie lubię farbować włosów zbyt często i dzięki temu sprayowi następną koloryzację mogę odłożyć trochę w czasie. Opakowanie wygodne, spray szybko wysycha. Dość trwały - ładny efekt utrzymuje się przez cały dzień - producent twierdzi, że spray utrzymuje się do następnego mycia - tak nie jest i to jest w zasadzie jedyny minus