Gift of Nature Normalizujący żel do mycia twarzy do cery mieszanej 

Używałam tego żelu zarówno rano jak i wieczorem i w obu przypadkach sprawdzał się dobrze. Jest gęsty, ale bez problemu wychodzi z pompki. Przy myciu lekko się pieni, ma delikatny, ziołowy zapach, który bardzo mi przypadł do gustu. Nie wysusza, a jednocześnie czułam, że po jego zastosowaniu mam domytą, czystą cerę. Wydajność ma standardową dla tego typu produktów, ale przez niską cenę wychodzi korzystniej niż reszta.

Żel zamknięty jest w buteleczce z pompką co ułatwia dozowanie. Konsystencja jest dość gęsta. Zapach ziołowy, według mnie niezbyt przyjemny. Po nałożeniu jest dość śliski pod palcami i czuć, że niezbyt dobrze oczyszcza. Po zmyciu wodą pozostawia delikatną "powłoczkę" na skórze. U mnie nie zdał egzaminu jako wieczorny żel do oczyszczenia, rano budziłam się z wypryskami, bo skóra nie była dostatecznie oczyszczona (pomimo dwuetapowego oczyszczania). Zużyłam go do porannego, delikatnego mycia i tutaj sprawował się okej. Na plus jest korzystna cena. Nie wrócę już do niego jednak.

Jestem posiadaczką cery mieszanej. Spora część skóry wymaga solidnej dawki nawilżenia, część zaś odświeżenia i regulacji sebum. U mnie ten żel sprawdził się świetnie. Nie wysusza, nie podrażnia a jednocześnie skutecznie oczyszcza cerę. Delikatnie się pieni, jest wydajny. Używam go rano i wieczorem - po umyciu buzia jest miękka, nic nie szczypie i nie mam uczucia przesuszenia bądź ściągnięcia cery. Pozostałości po demakijażu domywa bez problemu. Butelka jest wygodna, z pompką ułatwiającą dozowanie - minusem jest jednak brak transparentności - nie widać ile produktu zostało. Żel sprawdzi się moim zdaniem u osób z cerą mieszaną i normalną. Może przypaść do gustu posiadaczkom cery suchej, ponieważ w moim odczuciu dość dobrze nawilża. Wydaje mi się że do cery mocno tłustej może być za słaby.

Jestem posiadaczką tłustej cery z dużą skłonnością do powstawania wszelkiego rodzaju niedoskonałości. Bardzo muszę uważać na skórę, bo inaczej potrafi się odegrać za złe traktowanie. Mimo iż produkt docelowo jest przeznaczony dla cery mieszanej, postanowiłam go wypróbować. U mnie dobrze się sprawdził. Skutecznie domywa buzię z wszelkich zabrudzeń i jest delikatny dla skóry, przynajmniej mnie nie podrażnił. Do demakijażu też się sprawdzi, ale wodoodpornego tuszu trochę nie domywa i zostawia resztki. Podczas stosowania kosmetyku zauważyłam, że pojawia się u mnie mniej zaskórników, więc jakieś pozytywne działanie na cerę zauważyłam. Szkoda, że butelka nie jest transparentna, z tego powodu nie widać, czy kosmetyk się kończy, czy jeszcze nie. Na plus na pewno opakowanie z pompką, moim zdaniem to najlepsze rozwiązanie. Ponadto żel jest wydajny, niewiele kosmetyku trzeba, aby porządnie umyć twarz. Co do ceny, myślę, że mimo wszystko jest adekwatna do jakości, bo jednak kosmetyki do twarzy dobrej jakości są dość drogie. Podsumowując chętnie wrócę do tego produktu i sięgnę po niego ponownie.

• Czy masz takie same oczekiwania do produktu jak ja? Mam mieszaną skórę i u mnie najlepiej się sprawdza 2 fazowa metoda mycia - najpierw na lekko wilgotną skórę nakładam olej (zwykły), który lekko masując emulguje makijaż i inne zanieczyszczenia, na który nakładam pierwszą dawkę produktu do mycia, który wiąże się z olejem i to wszystko spłukuję ciepłą wodą. Następny krok to jest właściwe mycie - nakładam tylko produkt do mycia skóry. Dla drugiego kroku lepszy jest bardziej delikatny środek, żeby nie przesuszać skóry. Kupiłam ten żel do mycia, bardziej z myślą o drugim kroku - właściwym myciu twarzy. Chciałam żeby dobrze zmywał olej w pierwszym kroku i łagodnie oczyszczał skórę w drugim. • Czy produkt tobie się spodoba od pierwszego wejrzenia: Żel jest w ładnej butelce, z dość prostą ale cieszącą oko szatą graficzną i zabawną nazwą :). Butelka jest wykonana z plastiku i posiada pompkę. Żel jest przejrzysty i ma bardzo łagodny zapach, co jest sporym atutem, bo od mocnych boli mnie głowa. Tekstura jest średnio gęsta - w punkt. • Jak działa? Żel jest bardziej po mocnej stronie, choć myje dość delikatnie. Doskonale się nadaje do samodzielnego użytku, jak ktoś lubi. Jestem pewna że po podwójnym umyciu samym żelem z gąbką Konjac też się zmyje nawet wodoodporny makijaż. W połączeniu w olejem dawał całkiem dobre rezultaty. Skóra była oczyszczona, dość porządnie. Nie spowodował przesuszenia, ani podrażnienia. • Czy jest wydajny? Jest całkiem wydajny - wystarczy jedna pompka żeby umyć twarz i dekolt. Opakowanie wystarcza na ponad miesiąc spokojnie. 15 zl jest całkiem spoko cena. • Czy producent i skład spełnia twoje wymagania? Żel ma spoko skład - bez szału i jakichś dziwnych dodatków. Ma średniej mocy surfaktanty ( czyli związki myjące), i na drugim miejscu glicerynę która dba o nawilżenie. Marka nie ma certyfikatów. Moje zdanie krótko: Jest naprawdę bardzo dobry, jest wydajny, tani, i dobry. Jeśli szukasz czegoś średniej mocy to to jest naprawdę strzał w 10-kę. Samodzielnie jednak może być lekko przesuszający dla skóry normalnej.

Żel znajduje się w plastikowej, nieprzezroczystej butelce. Niestety nawet pod światło nie widać stopnia zużycia produktu. Opakowanie jest wyposażone w pompkę, która sprawnie działa - nie zacina się ani nie zapycha. Jedna pompka odmierza idealną porcję produktu na umycie twarzy. Dozownik posiada również blokadę, dzięki czemu można zabrać żel w podróż bez ryzyka rozlania. Zapach kosmetyku jest herbaciano-cytrusowy. Jest specyficzny, nie każdemu przypadnie do gustu, ale nie można mu odmówić, że jest ciekawy. Nuty herbaciane wybijają się na pierwszy plan, natomiast nuty cytrusowe są lekko kwaskowe. Żel jest przezroczysty. Ma gęstą i zwartą konsystencję, ale mimo to łatwo się rozprowadza. Pieni się całkiem nieźle, chociaż oczywiście ze względu na delikatniejsze detergenty w składzie nie jest to piana jak w produktach z SLS. Jednak nawet osoby lubiące mieć pianę podczas mycia powinny być zadowolone. Kosmetyk nie sprawia problemów przy spłukiwaniu. Przez pierwsze około 3 tygodnie stosowania byłam bardzo zadowolona z żelu. Świetnie działał na moją mieszaną cerę - ograniczał nadmierne wydzielanie sebum w strefie T oraz był delikatny dla suchych policzków. Lubiłam stosować go szczególnie rano, bo dzięki zapachowi działał pobudzająco. Skóra po użyciu była odświeżona i zmatowiona, ale jednocześnie miękka oraz gotowa na kolejne kroki pielęgnacyjne. Niestety po niespełna miesiącu zaczęło się robić nieciekawie. Stan cery, a szczególnie policzków, zaczął się pogarszać. Po umyciu twarzy tym żelem skóra była zaczerwieniona i pojawiła się kaszka. Nie jestem w ogóle pewna, czy to uczulenie czy zapchanie. Natomiast nie zmieniłam żadnych innych kosmetyków ani niczego w diecie, więc podejrzewam, że to jego wina. Możliwe, że żel zawiera składnik, który mi nie służy, a dla innych będzie on miał dobroczynne działanie. Wiadomo, że takie kwestie są bardzo indywidualne. Z tego powodu nie zniechęcam do kupna tego produktu, ale zalecam uważne obserwowanie, jak działa na daną skórę.

Mam skórę mieszaną, czasami jestem na kuracjach dermatlogicznych. Żel daje super uczucie oczyszczenia bez efektu podrażnienia czy ściągnięcia. Polecam głównie na wieczorną pielęgnację, rano jeśli budzicie się z przetłuszczoną skórą. Mi zapach przypadł do gustu, ale uprzedzam, że jest specyficzny-ziołowy(głównie nuta bazylii). Podczas kuracji maściami od demratologa bywało, że miałam uwrażliwioną , wysuszoną skórę wtedy był on za mocny, po myciu skóra była ściągnięta. Ja swój żel mam około 5 miesięcy i jeszcze troszkę go zostało. Nie powodował u mnie alergii, wszystko było w porządku, dobrze oczyszczał skórę. Jeśli ktoś szuka czegoś dobrego, ale w niskiej cenie to na pewno nie zwiedzie się tym produktem. Opakowanie jest bardzo wygodne w podróży jak i higieniczne. Da się zabezpieczyć pompkę żeby nawet w kosmetyczce nic się nie wylało.

Zużyłam dwa opakowania tego żelu, moje odczucia są bardzo pozytywne, trzeba troszkę dłużej zmywać ten żel z twarzy ale pozostawia on skórę nawilżoną i miękką, nie wysusza nie ściąga

Do zakupu zachęciła mnie niska cena bo akurat trafiłam na promocję oraz ciekawe opakowanie. Forma opakowania także super, butelkę można użyć też później do czegoś a ja takie lubię. Spodobała mi się pojemność butelki, jest dla mnie idealna, nie za duża i nie za mała. Nie lubię osobiście dużych opakowań żeli bo szybko mi się nudzą. Mimo małej pojemności żel jest bardzo wydajny, bo wystarczy jedna porcja pompki do umycia twarzy. Żel dobrze się pieni, podoba mi się zapach taki ziołowy, orzeźwiający, do tego z dobrym składem. Do mycia używam silikonowej szczoteczki lub takiej futrzastej myjki. Jeśli chodzi o działanie to żel raczej mnie jakoś nie zaskoczył, jest to dla mnie zwyczajny żel, fakt różniący się zapachem od innych których do tej pory używałam. Normalizuje wydzielanie sebum no ale tak zwyczajnie raczej na chwilę, nie jest to jakieś długotrwałe. Na pewno to nie ostatni mój zakup, ze względu na małą pojemność bardzo mi się podoba. ZALETY: dobry skład ciekawy zapach dobra cena po promocji mimo małej pojemności bardzo wydajny WADY: nie ma wad

Myślałam, że po żelu z Glossier ciężko mi będzie znaleźć równie delikatny zamiennik. Myliłam się. W dodatku w formie żelu, więc mogę używać ze szczoteczką foreo. Żel jest naprawdę świetny. Niesamowicie delikatny, świetnie się rozprowadza i zmywa, nie podrażnia, nie wysusza. Jest błogo neutralny dla skóry. Jednocześnie dobrze oczyszcza. Piękna szata graficzna i naprawdę znakomita butelka z pompką, którą można zakręcać i odkręcać. A to wszystko w niskiej cenie. Dla mnie 10/10 będę kupować regularnie.

Jestem posiadaczką cery mieszanej z niedoskonałościami. Lubię produkty, które nie są typowymi rypaczami, zostawiającymi ściągnięta i skrzypiącą twarz. Produkt jest gęsty i lekko się pieni podczas aplikowania na twarzy. Przez swoją formułę zmywa się dłużej niż inne produkty. Jest delikatny i do stosowania solo jest w moim przypadku zbyt słaby. Zapach jest lekko perfumowany ale nie uciążliwy. Nie przesusza twarzy i nie powoduje zapychania czy podrażnień. Produkt jest po prostu okey, wg mnie sprawdzi się o wiele lepiej cerom suchym i normalnym niż mieszanym. Nie jest to zły produkt ale nie kupię go ponownie. Nie jest to must have bez, którego nie mogłabym żyć.

Marka Gift of Nature zaciekawiła mnie, kiedy tylko zobaczyłam ją w drogerii. Minimalistyczna szata graficzna, naturalne składy i nazwy produktów przyciągają wzrok. Żel jest bardzo delikatny, ale jednocześnie skutecznie oczyszcza cerę. Konsystencja produktu należy do tych lżejszych, bardzo przyjemnie się go rozprowadza, wystarczy już niewielka ilość do umycia całej twarzy. Skóra po umyciu jest wygładzona, nawilżona, przyjemna w dotyku. Dużą zaletą jest to, że żel w ogóle nie podrażnia moich oczu, a często przy innych produktach mi się to zdarzało. Zapach ma w sobie nuty oregano (w składzie hydrolat z oregano), ale jest on bardzo subtelny i zupełnie mi nie przeszkadza. Nie zauważyłam, żeby żel jakoś intensywnie wpływał na przetłuszczanie się mojej cery, bardziej działał normalizująco. ZALETY Delikatnie skutecznie oczyszcza skórę Nie podrażnia oczu Przyjemna konsystencja Zostawia skórę przyjemną w dotyku i wygładzoną Naturalny skład Wydajny Opakowanie z pompką WADY Brak

Zacznę od największej zalety tego żelu, czyli wydajności. O rany, chyba z 3-4 miesiące go miałam. Dobrze, że się sprawdzał bo byłoby szkoda ;) Produkt ma fajną konsystencję, bardzo delikatny zapach ziół. Nada się dla osób wrażliwych na tym punkcie. Niewielka ilość pozwala objąć całą buzię, ale domywać nim muszę dwa razy. Jednak na pewno nie zużywam go tyle ile innych żeli. Skóra po umyciu jest czyściutka, ale nie taka super domyta, że aż świszczy, tylko mięciutka miła w dotyku. Bardzo fajne uczucie. Komfortowe. Nigdy mnie nie podrażnił ani nie piekł. Domycie oczu po makijażu to przyjemność z tym żelem. Co do zwężania porow to nie wiem szczerze. Nie zauważyłam. Taki bardziej określiłabym go jako neutralny (w pozytywnym znaczeniu). Może to nie jest najważniejsze, ale kupiłam go ze wzgledu na naturalny skład i hasło "do cery pięknej choć mieszanej". Miło jest coś takiego zobaczyć zwłaszcza wtedy kiedy nasza skóra jest w słabej kondycji i wcale nie czujemy się pięknie. Jeśli ktoś oczekuje cudów to nie od tego produktu. To jest po prostu dobry, bazowy żel. Taka cegiełka podstawowej pielęgnacji. Przy takiej cenie i wydajności uważam, że warto. Co do dozownika otwórz/zamknij to chyba mam pecha, bo mi się zacinał.

Mam cerę mieszaną, trądzikową. Żel dobrze doczyszcza skórę (należy pamiętać, że makijaż najpierw zmywa się płynem micelarnym, mleczkiem lub olejkiem). Skóra jest miękka w dotyku, gładka i matowa. Obecność hydrolatu z oregano może wywoływać podrażnienia, jednak u mnie mimo posiadania licznych stanów zapalnych, do tego nie doszło. Preparat dobrze się rozprowadza po skórze i bezproblemowo zmywa. Produkt ładnie pachnie, starczył mi na ok. 4 miesiące, w dobrej cenie.

Myje twarz, delikatny, ładnie pachnie, dosyć wydajny. Jedna pompka wystarczy. Mi się podoba, zwłaszcza patrząc na cenę, choć niestety szybko się kończy.

Żel do twarzy posiada bardzo dobry, naturalny skład. Produkt jest bezbarwny i charakteryzuje się dość intensywnym, ziołowym zapachem, który orzeźwia i odświeża. Dobrze rozprowadza się na twarzy i skutecznie domywa resztki makijażu i pierwszego etapu oczyszczania skóry. Niestety, żel powodował podrażnienia mojej skóry na policzkach - była ona zaczerwieniona i czułam wyraźne pieczenie. Dlatego też resztę zużyłam jako żel pod prysznic.

Bardzo dobry żel, jeden z lepszych, jakich używałam. Dla mnie same zalety: - dobrze oczyszcza - jest łagodny, w ogóle nie wysusza - jest niedrogi - ładnie pachnie - przyjemnie się go stosuje - ma wygodne opakowanie z pompką Wad dla mnie brak.

Ostatnio kupiłam ten produkt, ponieważ moja cera zaczęła lekko się przetłuszczać. Żel jest bardzo delikatny, dobrze oczyszcza, nie podrażnia skóry i ma świetny skład. Poza tym nie szczypie w oczy i ma przyjemny zapach. Zdecydowanie jest moim nowym hitem w kosmetyczce.