Venus Nature, Twoja Receptura, Skoncentrowany olej abisyński 

Cześć ☺️ Olej abisyński jest produktem, który jest niezwykle delikatny, ponieważ nie powoduje alergii ani podrażnień. Olej ten zawiera kwas erukowy, który dba o wygląd naszej skóry i włosów oraz jest źródłemzawiera drogocennych nienasyconych kwasów omega-3. Jego działanie jest: -regenerujące -nawilżające -odmładzające -wygładzające -ochronne Olej bardzo łatwo I szybko aplikuje się na twarz. Nie pozostawia tłustych śladów oraz uczucia lepkości, ponieważ bardzo szybko się wchłania. Skóra jest miękka w dotyku, gładka i promienna. Olej chroni też przed wolnymi rodnikami, które przyczyniają się do powstawania zmarszczek. Niejeden kosmetyk to obiecuje, ale ty nie mam wątpliwości, ze tak jest. Po nałożeniu, rezultaty widać bardzo szybko. Wystarczy regularność i cierpliwość . Olej stosowałam również na umyte końcówki włosów- solo lub w połączeniu z innymi kosmetykami . Moje włosy bardzo potrzebują nawilżenia, dlatego ten produkt sprawdza mi się idealnie. Polecam!

Olej Abisyński zakupiłam w Rossmannie. Nigdy nie przechodzę obojętnie obok kosmetyków Venus, dlatego tym razem padło na wybór tego oleju. Dodatkowo udało mi się  dostać go na promocji za około 10 zł. Myślę, że cena jak najbardziej adekwatna do  pojemności 20 ml.       Olej znajduje się w buteleczce z ciemnego szkła z pipetką. Na plus, że pipetka jest trwała i nawet gdy upadnie to się tak szybko nie zbije. Warto zauważyć, że sam kartonik już przyciąga spojrzenie. Jest estetyczny i znajduje się na nim wiele cennych informacji, jak i wskazówek, co do tego jak można używać danego kosmetyku i z czym go łączyć.     Produkt jako, że jest naturalny nie ma silnego zapachu. Praktycznie w ogóle go nie czuć. Konsystencja nie jest typowo oleista. Czuć, że ma się do czynienia z olejem, ale on bardzo szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filtru na twarzy. Z tej przyczyny nadaje się pod makijaż i każdy rodzaj cery może się z nim polubić. Ja jako posiadaczka cery mieszanej nie zauważyłam też żeby zapychał.   Efekty jego stosowania widoczne są praktycznie zaraz po jego pierwszym  zastosowaniu.Używałam go tylko na twarz, więc mogę się wypowiedzieć tylko w tej kwestii. Cera staje się wygładzona i miękka. Po kilku tygodniach zaobserwowałam mniejsze zaczerwienienia na twarzy i ogólną poprawę kolorytu. Pomógł mi również przy trądziku, ponieważ zmiany trądzikowe uległy zmniejszeniu. Bardzo dobrze się sprawdził pod makijaż. Cera się po nim nie błyszczała w brzydki sposób,  a podkład nakładał się lepiej, nie zbierał się nigdzie i nie wyglądał ciężko. Warto wspomnieć też o tym, że jest niesamowicie wydajny. Taka perełka za tak niską cenę.

Olej zakupiłam w zasadzie przez przypadek przy szukaniu olejku do masażu twarzy. Jest shot'em wiec pomyślałam będzie 2w1.Olej nie jest tłusty, więc idealnie nadaje się jako baza pod makijaż, szybko się wchłania i jest na tyle tłusty że łatwo można użyć go do masażu. Nie uczula, Nie pozostawia tłustych plam, super nawilża i wygładza skórę... na etykiecie napisano, że nadaje się na włosy zniszczone i pozbawione blasku- nie próbowałam, ale widząc efekty na skórze wierzę im na słowo... Moja cera jest mieszana i dojrzała(jak na 40stke przystało????????) a więc ma też skłonności do starzenia, do nierownego kolorytu i 'dojrzałych pryszczy"... nie wszystko udało się zreperować, ale na pewno defekty udało się zniwelować. Sam olejek ma ciekawe opakowanie, jest 100% naturalny, jest vege, tłoczony na zimno i nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego. Pojemność to 20 ml oleju aplikowanego za pomocą wygodnego kroplomierze/pipetki. Mały i poręczny zmieści się na półce i w torebce.Polecam serdecznie.

Olejek zaciekawił mnie swoją uniwersalnością, bo jest praktycznie do wszystkiego. Znajduje się w wygodnej buteleczce z pipetka, ma kolor jasno slomkowy i pachnie jak...olej. Nakładałam wymieszany z kremem do ciała szczególnie na brzuch, który rośnie w niesamowitym tempie razem z dzieckiem. Nie mogę powiedzieć czy przeciwdziała rozstępom bo już takowych się nabyłam przy okazji pierwszej ciąży. Jednak faktycznie ładnie nawilża i uelastycznia skórę, potęguje działanie kremu. Szybko się wchłania nie zostawiając tłustej warstwy. Niestety do mich suchych, długich i farbowanych włosów się nie nadaje. Sprawia że są jeszcze bardziej suche. Produkt dosyć wydajny, ale w kolejce mam inne kosmetyki do testowania więc narazie nie wrócę do niego.

Do tej pory moim ulubionym olejem był z nasion konopi, jednak olej abisyński również jest bardzo ciekawym produktem. Jest bezbarwny i bezzapachowy, bardzo rzadki, wręcz kapie podczas nakładania go pipetką (opakowanie jest w nią wyposażone). Aby nałożyć ten olej na całą twarz potrzeba dość sporą ilość produktu, przez co jest on mało wydajny, tym bardziej, że jest to niewielkie opakowanie (20 ml). Wchłania się całkowicie (chyba, że nałożymy go bardzo dużo), pozostawia matowe wykończenie, ale jednocześnie wyczuwalną powłokę. Stosuję go zwykle na noc po hydrolacie lub na krem/serum aby wzbogacić jego działanie. Co do działania to ładnie odżywia i wygładza moją mieszaną skórę twarzy, raczej nie nawilży, ponieważ nie posiada humektantów, w składzie znajdziemy czysty olej abisyński. Nie zauważyłam uelastycznienia ani poprawy kolorytu skóry. Ze względu na niewielką pojemność, tylko kilkukrotnie zabezpieczałam nim końcówki włosów, gdy akurat nie miałam dedykowanego do tego celu produktu. Nie obciążył nadmiernie włosów, nie były po jego nałożeniu tłuste i posklejane, za to ładnie utrzymał skręt i zabezpieczył włosy. Całkiem przyjemnie się go stosuje, nie jest drogi więc myślę, że będę do niego wracać.