Bielenda Professional Face Program, Refreshing Algae Gel Face Mask Apple Blossom Odświeżająca maska algowo-żelowa `Kwiat jabłoni`

Masek algowych używam od roku. Nie jest to stały element mojej pielęgnacji, ale bardzo chętnie wykonuję z nimi zabieg okluzji od czasu do czasu. Maska przede wszystkim ma przepiękny zapach kwiatów jabłoni. Jest bardzo mocny i relaksujący. Konsystencja maski jest idealna, właśnie taka żelowa. Dobrze rozprowadza się na skórze. Pod maskę zawsze kładę jakieś serum, w zależności od tego, czego potrzebuje moja skóra. Z tym wariantem jest to zazwyczaj coś nawilżającego. Maska sama w sobie jest rozświetlająca, złuszczająca, dlatego nie mieszam jej z kwasami. Po użyciu skóra jest bardzo dobrze nawilżona, serum głębiej się wchłania. Oprócz działania "podkładu", maska daje nam efekt odświeżenia skóry, rozświetla ją i delikatnie złuszcza, dzięki zawartym enzymom. Nie kupię jej ponownie, bo chce wyorobiwac wszystkie dostępne warianty, co nie może być łatwe, bo jest ich milion.

ZALETY: - Opakowanie 200 g - „słoik” wykonany z twardego plastiku, estetyczny, wieko dobrze się odkręca. W środku znajduje się praktyczna miarka i przezroczyste zabezpieczenie (przed wydostaniem się produktu). Ładna szata graficzna. - Cena. - Dostępność. - Niesamowicie wydajna. - Przyjemny, owocowy zapach. - Skład. - Dobrze się nakłada chociaż szybko zastyga. - Maska algowa zastyga na twarzy i łatwo ją zdjąć. - Ma delikatne, rozświetlające drobinki. - Nawilża. - Nie podrażnia. - Nie uczula. - Koi. - Rozświetla i nadaje blasku. - Skóra po użyciu jest mniej poszarzała i bardziej jędrna. WADY: - Brak.

Maska ta jest moim odkryciem pielęgnacyjnym. Kupiona została zupełnie przypadkiem na wypróbowanie i nie spodziewałam się po niej takiego efektu. Mam cerę mieszaną z tendencją do wyprysków i dopiero dzięki temu produktowi zauważyłam, że moja cera lubi się z formułami odżywczymi, które generalnie dopasowałabym bardziej dla cer suchych, a tu niespodzianka. Opakowanie produktu (200 g) jest bardzo ładne, dodatkowo wyposażone w plastikową miarkę do dozowania produktu. Ode mnie ogromny plus za możliwość dokupowania "zapasu" w pojedynczych torebkach. Jest to produkt bardzo wydajny - jedno opakowanie przy stosowaniu raz w tygodniu wystarczyło mi na ok. 10 miesięcy! Sama maska pachnie obłędnie. Uwielbiam ten zapach, chociaż generalnie nie zwracam uwagi na tą sprawę w kosmetykach. Dosyć łatwo idzie ją przygotować, choć potrzeba wprawy, ale efekt jest tego wart. Skóra jest widocznie odżywiona, ukojona, ujednolicony jest jej kolor i od razu wygląda się żywiej i zdrowiej. Bardzo fajnie działa też na tzw. "kaszkę" i wspaniale zwęża pory, za co jestem jej bardzo wdzięczna. Szczególnie u mnie sprawdza się ona na wiosnę i latem, kiedy po zimie pragnie się wprowadzić nieco więcej życia w swoją skórę. Gorąco polecam!