Biały Jeleń Botaniczny napar do higieny intymnej z sokiem z brzozy 

Jeden z najlepszych produktów do higieny intymnej, jaki kiedykolwiek używałam. Za około 15 złotych dostajemy dużą butelkę bardzo wydajnego kosmetyku. Używam go codziennie, co najmniej raz dziennie od początku stycznia. Przez prawie pięć miesięcy ubyło mniej niż pół butelki. Napar ma żelową konsystencję, przez co bardzo łatwo jest nam kontrolować ilość używanego produktu. Nie ma miejsca na marnotrawstwo. Jest bezbarwny i bezwonny, prawie w ogóle się nie pieni. Na pierwszy rzut oka było widać, że nie będzie miało, co podrażniać delikatnych okolic intymnych. Nie wiem na ile to efekt placebo, a na ile właściwe działanie, ale odkąd go stosuję zniknęły problemy z podrażnieniami okolic intymnych. A w pielęgnacji i stylu życia zmieniłam właściwie tylko to. Plusem jest to, że kupując ten produkt wspieramy polską markę. A wcale nie tracimy na jakości. Moim zdaniem, wręcz przeciwnie. Minus to opakowanie. Miejsce, przez które wylatuje żel z czasem zapycha się produktem, który zastyga w nim i ciężko się go pozbyć. Od miesiąca muszę odkręcać korek, aby dostać się do produktu. Drugi minus, często niezależny od marki, to dostępność. Za pierwszym razem kupiłam go w Rossmannie. Od tamtej pory sieć wycofała go ze sprzedaży. W innych sklepach w mieście go nie ma, więc pozostaje mi jedynie zakup z drogerii internetowej.

Płyn skusił mnie ładną szatą graficzną i naparem z brzozy. W dużej butli mamy przezroczysty żel o lekko galaretkowatej konsystencji, bardzo wygodny w użyciu. Lekko się pieni, delikatnie i przyjemnie pachnie. Idealny dla wrażliwców, faktycznie łagodzi i daje uczucie pełnej higieny. Nie podrażnia. Ma bardzo dobry skład. Cieszę się, że taka marka przetrwała konkurencję i poszerza swój asortyment o kolejne bardzo dobre produkty. Wydajny, godny polecenia płyn.

Płyn do higieny intymnej wypatrzyłam w rossmannie. Jeszcze będąc w drogerii sprawdziłam sobie skład i byłam zachwycona. Żel zawiera bardzo dużo składników pochodzenia naturalnego! Jest bardzo delikatny, a mimo to świetnie się pieni i co za tym idzie - doskonale myje i oczyszcza skórę. Kosmetyk prawie wgl nie pachnie, co jest jego wielką zaletą, gdyż kompozycje zapachowe często uczulają. To najlepszy płyn do higieny intymnej jaki używałam ! :)

Z tym produktem do higieny intymnej od Białego Jelenia polubiłam się bardzo - bardzo i nie może go zabraknąć w mojej łazience. Botaniczny napar, jak nazywa producent ten żel do higieny intymnej, ma bardzo dobry skład i jest produktem wielofunkcyjnym. Delikatne i zgodne z CG Cocamidopropyl Betaine, Decyl Glucoside odpowiedzialne są w produkcie za mycie i dlatego jest to tak wielofunkcyjny kosmetyk. Nie tylko razem z moją mamą alergiczką obie używamy naparu jak przewidział producent, ale również z powodzeniem używam go jako bardzo delikatny żel do mycia twarzy, szampon oraz produkt do mycia kaszmirowych i jedwabnych ubrań. We wszystkim sprawdza się naprawdę dobrze, bo delikatnie myje i nie szkodzi, ani skórze, włosom, ani naturalnym włóknom. Z pielęgnacyjnych składników aktywnych napar zawiera nawilżającą Glicerynę (humektant), Betula Alba Juice (sok z brzozy), Panthenol (odżywia skórę i włosy, goi i koi podrażnienia), Lactic Acid (kwas mlekowy - typowy w produktach do higieny intymnej, reguluje ph; humektant). Z analizy składu jasno wynika, że produkt ten nadaje się nie tylko do okolic intymnych, delikatnie je nawilża i pielęgnuje, ale także jako humektantowy szampon do włosów, czy delikatny żel do twarzy/do ciała dla alergików i osób z wrażliwą skórą. Dzięki swojej wielofunkcyjności i posiadaniu tak "czystego" i bezpiecznego składu ten produkt skradł moje serce, a wygląda tak niepozornie na sklepowej półce. Bardzo polecam.

Botaniczny napar do higieny intymnej Biały Jeleń, wpadł mi w oko w Rossmannie. Po przeczytaniu bardzo obiecującego opisu postanowiłam go zakupić. Akurat był w promocji, zapłaciłam za niego ok 9 zł. Od dobrego płynu do higieny intymnej oczekuję delikatności, świetnie jeżeli jest naturalny, chcę także aby dobrze odświeżał i nie podrażniał. Botaniczny napar jest w bardzo dużej plastikowej butelce 400 ml. Kiedy ją zobaczyłam pomyślałam że wystarczy chyba na rok:), ale zamiast dozownika jest zamykanie na klik i wydaje mi się że używam więcej produktu niż gdyby tam była pompka. Samo zamykanie mi nie przeszkadza, sprawdza się ok, nie zacina się. Butelka jest przeźroczysta, widać ile produktu zostało co jest na plus. Na środku etykietka z napisem i rysunkiem brzozy. Wszystko jest bardzo minimalistycznie przedstawione. Mi od razu kojarzy się to z naturą i produktem naturalnym. Co do zapachu to nie bardzo wiem jak powinien pachnieć sok z brzozy, natomiast zapach tego naparu jest piękny, bardzo delikatny i przyjemny dla nosa. Konsystencja jest takiej rzadkiej galaretki o przeźroczystym kolorze. Produkt ma krótki skład, jest wegański, ma formułę botaniczną. Może być stosowany przez osoby o skórze wrażliwej i skłonnej do atopii oraz do alergii skórnych. Produkt stosuję codziennie i uważam że się bardzo dobrze spisuje. Dobrze myje i odświeża okolice intymne, nie podrażnia przy tym. Stosuję go już 2 miesiące i nie wystąpiła u mnie żadna infekcja lub reakcja alergiczna. Po zastosowaniu uczucie komfortu pozostaje przez długi czas. Jeżeli miałabym się do czegoś delikatnie przyczepić to, to że podczas używania żelu z AA (który okazał się rewelacyjny), nawilżenie okolic intymnych było super i dało się to odczuć. Natomiast przy używaniu botanicznego naparu nawilżenie jest jakby mniejsze. Nie jest to oczywiście duży mankament, zależy co kto lubi. Ja ze swojej strony mogę tylko polecić Botaniczny napar, ponieważ spisuje się bardzo dobrze, jest produktem naturalnym i bardzo delikatnym.