Oceania Essential, żel pod prysznic `Ozonowa świeżość` 

Żel zakupiłam w sklepie Biedronka podczas zakupów jedzeniowych. Skusiła mnie jego cena, ok 5 zł za 500 ml produktu. Żel pachnie ładnie, świeżo. Dobrze się pieni. Zapach nie utrzymuje się długo, nie zostaje również na skórze. Moim zdaniem średnio wydajny. Chcąc uzyskać większą pianę, musimy dość sporo produktu wlać do wanny. Myślę, że jeszcze do niego mimo wszystko wrócę. Dobra cena rekompensuje minusy a tego typu produkty zużywane są w moim domu w ilościach hurtowych.

Żel pod prysznic Oceania Essential “Ozonowa świeżość” niestety nie spełnił moich oczekiwań. Choć zapach na początku wydaje się orzeźwiający, nie utrzymuje się on na skórze zbyt długo. Sama konsystencja żelu jest dość wodnista, co sprawia, że produkt szybko się zużywa i nie daje wystarczającego uczucia nawilżenia. Dodatkowo, nie zauważyłam, aby żel miał szczególnie odświeżające lub pielęgnacyjne właściwości. Z tego względu nie polecam tego produktu, zwłaszcza jeśli szukasz czegoś bardziej odżywczego i trwałego w działaniu.

Żel o lekko płynnej konsystencji, średnio treściwy koloru niebieskiego co szczerze mówiąc trochę zniechęca mnie do używania dlatego, że jakoś odpychają mnie słodkości i kosmetyki zabarwione na niebiesko ale mąż się uparł żeby go kupić bo zapach mu się podoba. Żel dobrze się pieni, dobrze oczyszcza skórę, nie przesusza jej nadmiernie, bardzo ładnie pachnie, zapach z rodzaju tych morskich. Tani i przyjemny.

Wahałam się przed zakupem tego żelu - obawiałam się, że może wysuszać skórę; nie przepadam też za "świeżuchami". Ale za cenę 2,99 zł (w promocji) postanowiłam spróbować, a świeże, wodno-powietrzne zapachy potrafią być niezłe latem. Zapach rzeczywiście sprawdził się, chyba ma też w sobie coś z melona. A i wysuszenie skóry okazało się nie być duże - bo trochę jednak jest. Najmniej odpowiada mi konsystencja - taka lekko ścięta galaretka, wydobywa się to z butelki takimi jakby ciągnącymi glutami, pardąnemła. Pieni się całkiem zdrowo, jest wydajny.

Kupiłam ten żel na promocji w Biedronce. Cena była atrakcyjna, więc czemu go nie wypróbować. Nie został moim ulubieńcem, ale nie jest też tragiczny. Opakowanie ma 500ml pojemności. Jest z przezroczystego plastiku i ma naklejkę z grafiką kropelek wody - trochę tandeta. Żel jest transparentny niebieski, a jego konsystencja typowo żelowa. Wydajność dobra. Ocena: 4/5 Zapach wg producenta powinien być odświeżający, odprężający oraz powinien dostarczać niezapomniane doznania. Może by tak było, gdyby nie to, że jest bardzo podobny do zapachu odświeżacza toaletowego, którego używa moja babcia. Nie jest brzydki, ale sposób w jaki mi się kojarzy sprawia, że nie mogę go znieść. Czuć nuty jaśminu i arbuza, o których pisze producent, ale ta kompozycja dla mnie jakoś niezbyt współgra ze sobą. Ocena: 2/5 Działanie jest po prostu zwykłe. Żel myje i tyle. Na opakowaniu pada stwierdzenie, że jest on pielęgnujący. Ja niczego takiego nie zauważyłam. Moja skóra była po prostu umyta, bez jakichkolwiek miłych dodatków (np. nawilżenie). Ocena: 3/5 Skład jest przeciętny jak cały ten produkt. Minusem jest SLS, są też alergeny. Ocena: 3/5 Biorąc z półki ten produkt nie miałam wygórowanych oczekiwań. Za niewielką cenę otrzymałam opakowanie o pojemności 500ml. Ekonomicznie się opłaca, ale dla mnie to nie jest główny wyznacznik. Skład produktu nie powala, mało w nim dobrych składników, przez co staje się przeciętny. Do tego zawiera substancje, które mogą podrażnić cerę trądzikową lub wrażliwą. Żel pieni się i myje, bez żadnych dodatkowych funkcji. Kompozycja zapachowa jest dla mnie największym minusem i akurat w tym przypadku cieszę się, że nie utrzymywała się długo na skórze. Ogólna ocena: 3/5

Żele pod prysznic od Oceania pojawiają się u mnie dość często i przetestowałam chyba wszystkie dostępny warianty zapachowe. Nie są to żele z jakimś super działaniem, ale mają przyjemne zapachy są wydajne i kosztują niewiele. Opakowanie proste ale ładne i wygodne w stosowaniu. Butelka jest plastikowa przezroczysta z widocznym wewnątrz żelem, posiada dużą zakrętkę z wygodnym zamykaniem klik na którym można postawić żel. Na butelce znajdują się dwie etykiety, przednia z nadrukiem wody, oceanu, logiem producenta oraz na nazwą wersji zapachowej żelu. Na drugiej etykiecie znajdziemy dokładny opis, sposób stosowania oraz szczegółowy skład. Konsystencja jest gęsta, żelowa w ładnym transparentnym błękitnym kolorze. Zapach jest intensywny z wyczuwalną morską świeżą nutą przełamaną aromatem jaśminu i arbuza. Zapach jest bardzo przyjemny mocno wyczuwalny podczas kąpieli. Skład jest bardzo przeciętny, prócz gliceryny nie znajdziemy tu substancji pielęgnujących skórę Chodź producent w opisie nazywa żel pielęgnujący. Są są tu środki myjące i pieniądze tym SLS, konserwanty barwniki i substancje zapachowe. Nic ciekawego. Żel bardzo dobrze się pieni ze względu na to jest wydajny. Podczas mycia zapach jest bardzo intensywny natomiast na ciele pozostaje w niewielkim stopniu. Mimo braku w składzie jakichkolwiek środków pielęgnujących żel nie ma destrukcyjnego wpływu na stan skóry nie powoduje uczucia ściągnięcia, ani przesuszenia. Pozostawia skórę dobrze oczyszczoną, odświeżoną, miękką i przyjemną w dotyku. Produkt robi wszystko to co taki kosmetyk powinien, oczywiście pomijając pielęgnacje skóry. Wydajność jest duża . cena niewielka w granicach 3 zł, w dodatku często można ustrzelić go w promocji.

Żel pod prysznic w śmiesznie niskiej cenie (3 zł za 500 ml). Kupiłam go ze względu na promocje (kup 2 i zapłać mniej ;)). Myślałam że będzie to po prostu ładnie pachnąca barwiona woda, ale produkt dość miło mnie zaskoczył. Poza przyjemnym, świeżym, ozonowo-morskim zapachem utrzymującym się na skórze nawet do rana (!), żel jest całkiem ok. Myje dość delikatnie bez podrażnień czy wysuszenia skóry. Niestety przez tą delikatność mam wrażenie nie do końca dobrze oczyszczonej skóry. Żel ma trochę galaretowatą konsystencję, lubi ześlizgiwać się z ręki. Średnio się pieni. Uważam, że w tej cenie nie znajdzie się lepszego żelu. Ja do niego już raczej nie wrócę, bo nie zachwycił mnie na tyle, a mam do wypróbowania mnóstwo innych żeli.

żel ma ładny, morski kolor, całkiem dobrze się pieni - używamy go jako płyn do kąpieli, ma zapach taki uniwersalny że korzystamy z niego całą rodziną, nie uczulił, nie podrażnił, nie przesuszył skóry. jest wydajny. w zasadzie nie mogę o nim złego słowa napisać :) polecam

Uwielbiam żele Oceania, są w dobrej cenie i łatwo dostępne w markecie. Ma kilka wariantów zapachowych. Ostatnio testowałam ten żel i jestem z niego zadowolona. Ma fajną konsystencję, trochę luźną, ale fajnie się pieni i dobrze myje skórę. Skład pozostawia wiele do życzenia, dlatego polecam go dla skóry normalnej, która nie wymaga bardziej pielęgnujących i nawilżających żeli, bo może przesuszać. Żel Essential bardzo ładnie pachnie, taką morskością. Ma ładny, niebieski kolor, fajnie się prezentuje w łazience. Jak za tą cenę to na prawdę polecam, bo warto. Jednak jeśli ktoś ma suchą skórę to nie polecam.

Recenzując żel, który w cenie regularnej kosztuje 2,99 za 500ml butelkę nie mogę być bardzo wymagająca :) Ja akurat zakupiłam w promocji ,,taniej przy zakupie 2 szt" i zapłaciłam 1,99 za butelkę, więc jeszcze lepiej :) Kupiłam jakiś czas temu jako awaryjny żel, w razie gdyby mój, czy partnera żel, lub mydło w płynie się skończyło, żeby mieć coś w razie w. I muszę powiedzieć, że nie ma tragedii :) Żel ma średnią , trochę galaretowatą konsystencję, nie jest lejąca, ale nie jest też mega gęsty. Nie pieni się mocno, ale mimo to dobrze oczyszcza. Piękny, niebieski kolor żelu zwraca uwagę. Zapach żelu jest przyjemny, świeży, morski, ale delikatnie wyczuwam też nuty jaśminu. Nie pozostaje długo na skórze, dość szybko się ulatnia po prysznicu. Butelka jest duża, bo półlitrowa, ale mimo to całkiem poręczna. Dodatkowo z powodzeniem przelewam do specjalnego dozownika na mydło w płynie i tutaj również doskonale się sprawdza. Jest wydajny, ale dzięki niskiej cenie nie muszę go żałować :) Minus za to , że zauważyłam że przy regularnym stosowaniu przesusza skórę zarówno ciała jak i rąk. Nie ma właściwości pielęgnujących, więc nie wiem w jakim celu ta informacja na etykiecie... Nada się do skóry normalnej, bezproblemowej. Może w promocji kupię ponownie, ale nie wiem.

Kąpiel nim jest przyjemna, bo bardzo dobrze się pieni i ładnie pachnie. Zapach ma raczej oklepany, typowy dla wszystkich morskich żeli, ale taki chyba nigdy mi się nie znudzi i jest niezastąpiony po ciężkim dniu. Jest bardzo świeży i nie czuję w nim wspomnianego na opakowaniu arbuza i jaśminu. Utrzymuje się jakiś czas na ciele. Żel myje bardzo dobrze i potrzeba do tego niewielkiej jego ilości, przez co jest bardzo wydajny. Ma średnio gęstą konsystencję. Jedyną wadą płynu jest to, że podsusza skórę, ale jest to typowe i w o wiele droższych płynach.

Żel został kupiony za nie całe 5 zł. Żel ma bardzo ładny zapach. Ma konsystencję bardzo rzadką, nie podrażnia skóry i nie uczula. Słabo się pieni i jest mało wydajny. Ciało bardzo ładnie pachnie i przyjemnie w dotyku jest. Zalety: - cena -dostępność - ładnie pachnie -nie podrażnia