Nature Box Caring Body Bar With Avocado Scent (Kostka myjąca pod prysznic z olejem awokado tłoczonym na zimno) 

Na kostkę tę natrafiłam pewnego razu w koszyczku wyprzedażowym w drogerii Rossmann. Z racji, że tekturowe opakowanko było troszkę uszkodzone, udało mi się ją upolować w kwocie znacznie niższej niż cena regularna. Ogółem pod prysznic czy do mycia rąk znacznie bardziej preferuję kosmetyki w płynie, gdyż zdają mi się być o wiele bardziej higieniczne, od czasu do czasu lubię jednak sięgnąć po nowości. Po długiej przerwie od kostek znowu zaczęłam ich użytkowanie. Ta konkretna swoje miejsce znalazła u mnie nie pod prysznicem lecz w kuchni jako zastępstwo mydła. Przechodząc jednak do bardziej szczegółowej charakterystyki, kostka jest dość sporych rozmiarów i jest naprawdę bardzo, ale to bardzo wydajna. Ma tradycyjny, prostokątny kształt o opływowych brzegach. Zapach jest bardzo delikatny i przyjemny, co uważam za atut - nie lubię przesłodzonych woni, które na dodatek długo utrzymują się na dłoniach, gdyż jest to dla mnie zwyczajnie męczące. Po zwilżeniu kostki wodą i w trakcie mycia rąk obserwujemy powstawanie delikatnej piany. Co ciekawe, trzeba poświęcić dość dużo czasu w porównaniu do klasycznych myjadeł, by zmyć tłustą warstewkę z rąk do komfortowego poziomu. Co zaś do właściwości myjących, tutaj jest bez zarzutu - produkt radzi sobie z zabrudzeniami i dobrze odświeża skórę. Obecne są także właściwości pielęgnacyjne - dłonie po myciu są przyjemnie nawilżone i zmiękczone. Pora na podsumowanie :) Uważam, że kostka myjąca z olejem z awokado to fajna propozycja pod prysznic i nie tylko dla osób lubiących tego typu rozwiązania. Mnie jednak zdaje się to być znacznie mniej higieniczne niż klasyczne preparaty w płynie, więc mimo tego, że kosmetyk fajnie myje i ma właściwości pielęgnacyjne, ze względu na zmniejszony komfort użytkowania nie sięgnę po niego ponownie. Zwłaszcza, że wraz z każdym kolejnym użyciem kostka wyglądała coraz mniej zachęcająco.