Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Mydła

Cien Mydło glicerynowe peelingujące z ziarnami maku 

4,2 na 525 opinii
68% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 68% osób
  • Kaisja
    Kaisja
    5 / 5
    16 lutego 2023 o 23:36
    Niedrogie, dobre glicerynowe mydło, choć z tendencją do pękania, i tylko udające, że peelinguje skórę
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Zaopiniowałam już mydełko z tej serii – miodowe (jak dla mnie bardziej nawet cytrynowe), co do zasady pozytywnie, i taką też – zasadniczo korzystną mam opinię o modelu makowym. Mydło nie jest, a w zasadzie nie było drogie, kiedy kupowałam kilka kostek i płaciłam po ok. 2 zł od sztuki, choć dawno już nie byłam w obiekcie sieci Lidl, więc nie wiem czy i w jakim stopniu mydełko poddało się inflacji. Nie sądzę jednak, aby w porównaniu z innymi mydłami stało się nagle niebotycznie kosztowne. Oprócz niezłej ceny kosmetyk przyciągnął mnie opakowaniem – ładną, skromną folijką z grafiką makówek i "okienkiem", przez które widać mydło – poręcznej wielkości kostkę-płaski-prostopadłościanik, mlecznobiały z wtopionymi pojedynczymi łupinkami maku. Mydło obiecuje być peelingujące, natomiast słusznie (jak się potem okazało) uznałam, że tak znikoma ilość łupin za bardzo skóry nie wymasuje. Nie czyni tego, ale i tak jest przyjemne. Makóweczki na owijce, kolor mydła i nie ziarenka, a łupinki maku mnie uwiodły, przywodząc miłe zawodowe wspomnienia z zakresu rozwijania wiedzy o różnych intrygujących substancjach, które w trakcie użytkowania mydła jeszcze zostały stuningowane jego opioidopodobnym aromatem – mydlanym, ale i kremowym, z tłustawą nutką. Podobnie pachniały w dawnych czasach przepyszne, soczyste, makowce o autentycznie nasennym działaniu, wypiekane z dostępnych w sprzedaży całych ziarenek, nie jak obecnie – jedynie z łupinek. Ech... to se ne wrati. A wracając do opiniowania działania mydełka – jak na tę kategorię cenową, jest naprawdę w porządku. Bardzo wydajne, świetnie się pieni, dobrze myje i się spłukuje, nie mięknie, nie rozmazuje się pod dłuższym wpływem wody. Funkcji peelingującej nie odczuwałam, ale jak wspomniałam, w ogóle nawet jej po mydle nie oczekiwałam, łupinki w mydełku uznając jedynie za estetycznie ciekawy bajer. Mogę jedynie za wadę uznać skłonność do pękania po wyschnięciu, co wiąże się niestety z dość syntetycznym składem kosmetyku. Ponieważ jednak mydło skutecznie oczyszczało mi skórę (normalną, nie suchą) bez przesuszania jej i bez podrażniania, a zapachem przypominało mi dawne, smaczne makowce, chętnie jeszcze do niego wrócę.
    Zalety:
    • efekt – skutecznie oczyszczona, gładka skóra;
    • nie przesusza, nie podrażnia, nie uczula (skóry normalnej);
    • świetnie się pieni;
    • ani nie nasiąka wodą, ani się nie rozmazuje;
    • wydajność – doskonała;
    • zapach – nawet bardziej ciekawy i przyjemny, niż ładny – mydlany, kremowo-tłustawy, mi kojarzący się z aromatem nadzienia dawnych makowców, wyrabianego z dostępnych w sprzedaży całych ziarenek maku, a nie jak obecnie – wyłącznie łupinek;
    • opakowanie – bardzo ładna, schludna foliowa owijka, której nie uznaję za wadę, gdyż cienki papier byłby niewystarczającym opakowaniem dla mydła glicerynowego i nie chroniłby go przed szybkim utlenieniem;
    • cena – przystępna – kiedy je kupowałam płaciłam po ok. 2 zł od sztuki – obecnie być może jest droższe, ale to i tak jedno z najbardziej cenowo przystępnych mydełek na rynku
    Wady:
    • skłonność do pękania po wyschnięciu z uwagi na – patrz poniżej
    • sporo syntetycznych składników – choć mojej skóry normalnej mydło ani nie podrażniało ani nie przesuszało, i to nie jest kosmetyk kosztowny
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    79 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 października 2022 o 12:22
    Delikatne dla skóry.
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Mydło glicerynowe marki Cien kupiłam w Lidlu. Kostka jest mała i poręczna, delikatny subtelny kremowo-mydlany zapach. Dobrze się pieni, przyjemnie się używa zarówno do mycia rąk, twarzy jak i całego ciała. Drobinki peelingujące z maku są delikatne dla skóry suchej i wrażliwej jak moja, szkoda tylko, że jest ich tak mało. Na plus mydełko nie rozmiękka w mydelniczce. Wydajność jest średnia, a niska cena to rekompensuje i zachęca do kupna kolejnego mydła. Opakowanie zawiera wszystkie niezbędne informacje dotyczące produktu, wykonane z folii przez którą widać produkt.
    Zalety:
    • delikatny subtelny kremowo-mydlany zapach
    • delikatne drobinki peelingujące
    • mydło idealne do codziennego użytku
    • poręczna lekka kostka
    • średnia wydajność
    • dobrze się pieni
    • dobre dla skóry suchej i wrażliwej
    • odpowiednie do mycia rąk, twarzy i ciała
    • nie podrażnia skóry, nie zapycha
    • nie rozmiękka w mydelniczce
    • dostępność w Lidlu marka własna Cien
    • niska cena
    • skromne minimalistyczne opakowanie z plastiku
    Wady:
    • mała ilość drobinek peelingujących
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    35 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 3 marca 2021 o 11:56
    Fajne mydełko
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Kupiłam bo skład wydawał mi się przyzwoity. Byłam także ciekawa jak się będzie go używało i czy ziarenka maku faktycznie peelingują. Zapach bardzo przyjemny, kremowy, czuć go w całej łazience (ale łazienka malutka w bloku). Dla mnie najważniejszą zaletą jest to, że po użyciu nie wysusza moich dłoni, bo inne mydła niestety to robiły. Gdy się mydło trochę użyje to ziarenka z niego wystają i faktycznie je czuć, czy mają działanie peelingujące nie wiem? Jak już to raczej delikatne. Jestem na plus.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 21 września 2020 o 13:03
    Peelingujące ziarna maku
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Mydło w kostce z peelingującymi ziarnami maku to kosmetyk, który na pierwszy rzut oka wygląda zachęcająco, ale... niestety ma też i swoje wady. Z mydła korzystam codziennie, zazwyczaj do mycia rąk i całe szczęście, że nie do całego ciała. Mydło ma ładny, delikatny zapach, który dość długo utrzymuje się na dłoniach, ładnie wygląda. Mydło jest wydajne, dobrze się pieni. Ma bardzo fajną, bo niedrogą cenę. Po kilku dniach stosowania tego produktu zauważyłam, że stan moich dłoni znacznie się pogorszył, zdecydowanie bardziej są wysuszone. Ogólna moja ocena jest ok, oprócz właśnie tego małego minusa. Za jakiś czas dam mu szansę, może się lepiej sprawdzi.
    Zalety:
    • zapach
    • peelingujące drobinki maku
    • ładny wygląd
    • cena
    • wydajność
    • dobrze się pieni
    Wady:
    • Niestety zauważyłam, że po dłuższym używaniu moje dłonie są wysuszone.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    8 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 9 czerwca 2020 o 16:10
    Silnie uczuliło
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:tydzień
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Praktycznie nie korzystam z mydeł w kostkach, wolę bardziej żelowe formy czy to mydeł do rąk czy po prostu żeli pod prysznic. Na zakup tego konkretnego mydełka zdecydowałam się nie ze względów praktycznych, a... estetycznych. Trochę to głupie, ale ostatnio kupiłam ładny zestaw akcesoriów do łazienki (białe z bambusowymi wykończeniami), w tym mydelniczkę. To mydełko kupiłam, gdyż doszłam do przekonania, że będzie się pięknie prezentowało w mojej nowej mydelniczce - faktycznie tak jest, robotę robią czarne ziarenka maku. W związku z tym, że dokonałam rzeczonego zakupu oczywiście użyłam mydełka podczas prysznica - myślę że pierwszy i ostatni raz. Na początku moją uwagę zwrócił zapach, niestety nie przypadł mi do gustu. Pachnie trochę jak mieszanina mydła i potu, nie wiem jakie lepsze porównanie mogłabym znaleźć. Po drugie, bardzo wysusza skórę, która nie jest ładnie gładka a bardziej tępa, bardzo wyraźnie oddzielają się na skórze kropelki wody (normalnie skóra jest po prostu mokra a tu mamy efekt wyraźnych kropli wody). Wątpię również w jakiekolwiek właściwości peelingujące ziarenek maku. Jest ich tak mało, że to wręcz niemożliwe i sama również nie dostrzegłam takiego efektu. Niestety największe rozczarowanie pojawiło się dnia następnego. Mydło spowodowało na mojej skórze silną reakcję alergiczną i od tygodnia jestem cała w krostkach. Co prawda mam wrażliwą cerę, ale jak dotychczas nie zdarzyło mi się, żeby mydło mnie uczuliło. Niestety był to nieprzemyślany zakup i zawiódł mnie po całości. Na razie jednak pozostaje w mojej pięknej mydelniczce bo nie mam dla niego zastępstwa, a wygląda naprawdę ładnie, chociaż jest nie do użytku...
    Zalety:
    • estetyczny wygląd
    Wady:
    • nie podoba mi się zapach - jakby z mieszaniną potu
    • brak właściwości peelengujących
    • wysusza skórę, która po użyciu mydła jest w dotyku bardzo tępa
    • spowodował silną reakcję alergiczną i wysyp krostek na całym ciele
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W hipermarkecie
    10 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.