Aztec Secret Health & Beauty, Indian Healing Clay Aztecka glinka bentonitowa

Jest to już moje trzecie opakowanie glinki Aztec Secret Indian Healing Clay. Zawsze kupuje 454g, ale wiem że jest też dostępne większe. Jedno opakowanie wystarcza mi na ok 2 lata. Nakładając maskę na twarz i dekold raz na tydzień - dwa tygodnie. Plastikowy prosty słoiczek, nic specjalnego. W środku szary bezzapachowy proszek. OK łyżeczki proszku mieszam z octem jabłkowym i nakładam na całą twarz, szyję i dekold. Producent zaleca, aby nie używać metalowych rzeczy, więc korzystam z takiej wygodnej szpatułko-pedzla oraz miseczki ceramicznej. Maseczka powinna mieć gęstą konsystencję. Trzymam dosłownie parę minut, zmywam, kiedy czuje ze maska jest wyschnięta i skóra jest napieta. Zmywam ciepłą wodą. Po zmyciu twarz jest czerwona, ale szybko to mija. Przy stosowaniu regularnie raz w tygodniu widać, jak wągry i niedoskonałości się zmniejszają, cera jest jaśniejsza, koloryt wyrównany. Cera wygląda zdrowiej i świeżo. Ja kupuje w necie, nigdy nie widziałam stacjonarnie w Polsce. Wiem że dziewczyny z amerykańskich forów używają na włosy i skórę głowy, ale jeszcze tak nie testowałam.