Yope Wood, Naturalny szampon do włosów przetłuszczających się `Drzewo oliwne` 

Bardzo staram się polubić firmę YOPE, więc kupiłam kilka ich kosmetyków, ZNOWU. I ZNOWU jest to porażka. Szampon kupiony za 16 zł dla mnie i chłopaka z długimi włosami - oboje cierpimy na przetłuszczanie włosów i szukaliśmy czegoś odświeżającego. Niestety oprócz nawet ciekawego dla mnie zapachu to jest to tragiczny produkt, bo nie robi za bardzo nic... Włosy muszę myć zawsze dwa razy, bo za pierwszym nie czuję, żeby domywał, a i tak swoją drogą trzeba tego szamponu dużo nałożyć, bo "znika" i nie jest zbytnio wydajny. Rozumiem, że to produkt z 98% składników naturalnych i tak dalej, no ale po co mi te składniki skoro produkt i tak słabo działa? Jedyny plus to fajne opakowanie i fajna pompka, ale za tą cenę chciałabym, żeby szampon rzeczywiście działał, bo póki co przy myciu x2 włosy pod koniec dnia i tak już się robią tłuste, a produkt działa jak każdy inny szampon. Fajnie, że naturalny produkt, no ale co z tego...

Mając wrażliwa skórę głowy która reaguje strupami i swędzeniem na Szampony z SLS szukam na codzień szamponow bez tego składnika. Po yope siegam zawsze prawie jako pewniak. Nie jest to szampon dużej mocy oczyszczającej bo nie ma właśnie agresywnych składników myjących takich jak SLS. Ale doskonale radzi sobie ze zmyciem olejów czy odżywek. Nie podrażnia mojej nadreaktywnej skóry. Używam 5x w tygodniu, natomiast 2x w tygodniu stosuje inny mocniej oczyszczających produkt. W takim układzie sprawuje się doskonale

Szampon jest zamknięty w opakowaniu z pompką, która ułatwia dozowanie. Ma przyjemny zapach i dobrze się pieni, ale tu kończą się zalety. Zbyt mała ilość nie oczyszcza włosów, a większa strasznie je wysusza. Trudno się go wymywa z włosów i potrzeba dużej ilości wody.

Spodziewałam się po tej marce czegoś lepszego. Po nałożeniu szamponu na włosy, muszę je szybko myć, bo inaczej "znika" i już nie chce się pienić. Przez to muszę dokładać szamponu, bo w miejscach gdzie "zniknął" czuję, że włosy są niedomyte. Dlatego też szybciej się zużywa. Szampon jest rzadki i przezroczysty, nie da się go odróżnić od wody. Zapach jak męskie kosmetyki, ale szybko się ulatnia. Zaletą jest opakowanie, poręczne i z pompką, która nie zacina się.

Szampon kupiłam z czystej ciekawości, ponieważ uwielbiam produkty z tej firmy. Szampon kupiłam w drogerii Rossmann. Szampon jest troszkę drogi jak za tak małą buteleczkę i wcale nie jest wydajny. Szampon mieści się w niebieskiej butelce z czarnym aplikatorem typu pompka. Butelka o pojemności 300 ml. Etykieta na butelce w kolorze białym z czarnymi szczegółowymi napisami w języku polskim oraz rysunkiem małpy hee. Szampon przeźroczysty. O gęstej nieleżącej konsystencji. Zapach delikatny oliwkowy. Szampon dobrze się nakłada nie przelewa się przez dłonie. Szampon słabo się pieni przez, co jest mało wydajny, bo muszę go sporo nałożyć, aby umyć głowę. Szampon dobrze się spłukuje. Szampon po umyciu włosów strasznie plącze włosy przez to, że są szorstkie. Mam wrażenie, że szampon nie domywa moich włosów .Po umyciu czułam jak by dalej były brudne. Po wysuszeniu włosy były ni, jakie. Jak by naprawdę nie były umyte. Szczerze nie spodziewałam się takiego efektu po szamponie z tak dobrej firmy i jeszcze za taką cenę. Szampon nie wywołał u mnie reakcji alergicznej, ale po kilku umyciach strasznie siedziała mnie głową, ale dałam mu szansę jednak po pewnym czasie go odstawiłam, bo nie dość, że głową mnie swędzi, to jeszcze włosy wyglądają jak wyglądają.

Kupiłam ten szampon, bo już miałam jeden z yope, który był całkiem dobry, poza tym była promocja na którą się skusiłam, a teraz żałuję. Nie daje efektów jakie gwarantuje producent, poza tym mam wrażenie, że włosy przetłuszczają mi się jeszcze szybciej niż zwykle. Tak jak zawsze wytrzymywały jeden dzień, tak po połowie dnia nadają się już tylko do umycia. Czasami miałam też wrażenie, że po prostu nie domywał włosów. Poza tym, dość słabo się pieni, potrzeba kilku naciśnięć pompką żeby umyć włosy. Zapach też ma dziwny, mało przyjemny. Więcej go nie kupię, bo to wyrzucony pieniądz.

Jestem zdziwiona niską średnią tego szamponu. U mnie sprawdza się bardzo dobrze. Nie podrażnia skóry głowy, a mam do tego tendencję. Bardzo dobrze się pieni jak na szampon bez SLS, przyjemnie pachnie. Nie wysusza włosów, dobrze domywa olej po uprzednim zemulgowaniu. Wygodne opakowanie z pompką.

Bardzo lubię markę Yope, szczególnie szampony które mają fajne lekkie składy. Gdy zobaczyłam kolejną nowość musiałam wypróbować. Opakowanie standardowe dla tej marki, butelka z pompką która ułatwia aplikację. Konsystencja dosyć gęsta, po wymieszaniu z wodą dobrze się pieni. Szampon dobrze oczyszcza skórę głowy. Zużyłam prawie całą butelkę i zauważyłam wzmożone wypadanie włosów, skóra głowy jest lekko podrażniona i swędząca. Dopiero teraz zobaczyłam, że w składzie jest Cocamidopropyl Betaine, którego unikam w składnikach ze względu na zły wpływ na moją wrażliwą skórę. Wielka szkoda bo w innych szamponach Yope nie było tego składnika. Ponownie nie kupię.

Zazwyczaj na co dzień używam szamponu Yope Świeża trawa, ale tym razem nie było go w moim Rossmannie. W zamian wybrałam Drzewo oliwne i nie wiedziałam co mnie czeka. Generalnie oprócz wygodnego opakowania z pompką i delikatnego, w miarę przyjemnego zapachu nie widzę żadnych plusów. Szampon bardzo słabo się pieni i nie domywa włosów. Podczas mycia dosłownie czułam, że włosy nadal pozostają tłuste. Dodatkowo moje włosy bardzo krótko pozostawały świeże/czyste, gdy używałam tego szamponu. Bardzo mnie to dziwiło, bo z szamponu Świeża trawa byłam i jestem bardzo zadowolona. Podsumowując, wg mnie nie warto wydawać pieniędzy na ten produkt (oczywiście jest to moja subiektywna opinia i komuś innemu może się sprawdzić, ale patrząc na opinie - większości osób się nie sprawdził)

Bardzo lubię Yope. Do tej pory wszystko spradzało się u mnie jako hit, lub bardzo dobry produkt, tutaj wyjątek. Skóra głowy swędzi, coś jest nie tak ze składem. Inne kosmetyki z serii wood pachną lepiej i działają super, tutaj rozczarowanie...

Lubię łagodne szampony i nie mam raczej problemów z CAPB, jednak ten produkt się u mnie nie sprawdził. Szampon dobrze domywał włosy i nie zauważyłam wpływu na przetłuszczanie, ale od początku powodował swędzenie. Po dłuższym stosowaniu pojawiło się parę krostek na głowie i podrażniła mi się skóra za uszami. Na jedno mycie schodziło mi z 5-6 pompek, spieniałam na dłoniach, starałam się dokładnie spłukać. Może trzeba go było bardziej rozcieńczać przed nałożeniem, ale wole już więcej nie próbować. Skład naturalny, ale jak dla mnie aż za bogaty. Ekstrakty roślinne są również potencjalnymi alergenami, a używając tak wielu jednocześnie zwiększa się prawdopodobieństwo, że coś nas uczuli.

Kupiłam ten szampon, nawet nie wiedząc, że seria Wood jest stworzona dla mężczyzn. Moje włosy mocniej zaczęły się przetłuszczać, więc mycie co drugi dzień jest u mnie wręcz obowiązkowe. Skusiłam się na szampon w promocji, ale żałuję, że nie poczytałam wcześniej opinii. Pierwsze wrażenie: butelka z pompką, co za wygoda! Szampon ma przyjemny, delikatny zapach. Dobrze się pieni. I na tym koniec zalet. Już podczas spłukiwania włosów czułam pod palcami, że są nadal jakieś takie tłuste. Po wysuszeniu to uczucie niestety się wzmoglo- ewidentnie przejeżdżając palcami po włosach, czułam dziwna, silikonowa warstwę. Włosy oczywiście na drugi dzień były znowu do mycia. Próbowałam tak kiła razy, ale w końcu się poddałam i zużyłam do mycia ciała, a butelka posłuży dla innego szamponu. :) Poleciłabym go raczej do wlosowxh suchych, ale w żadnym wypadku tłustych.

Kupiłam szampon na promocji, a zachęciło mnie to, że jest on do włosów przetłuszczających się, czyli do moich. Mam skórę przetłuszczającą się, z tendencją do wypadania włosów. Zacznę od tego, że sam szampon jest ciężki już po samym umyciu czułam, że coś jest nie tak, nie musi minąć nawet 24h żeby włosy wyglądały tragicznie. Po umyciu na głowie miałam strąki po kilku godzinach swędziała mnie już skóra głowy, jednak najbardziej martwiło mnie to, że po umyciu głowy wypadała mi spora ilość włosów.

Szampon o zapachu zielonych liści drzewa oliwnego przywraca skórze głowy harmonię, a włosom witalność. Pozostawia włosy świeże, czyste, gładkie i mniej splątane. Szampon jest delikatny, więc można nim myć głowę codziennie, ale nie ma takiej potrzeby, ponieważ przedłuża świeżość skóry i włosów. Po umyciu włosy ładnie pachną oliwką, a nie jakimś natrętnym ziołem, czego się obawiałam. Wygodna pompka ułatwia dozowanie, a szampon się dość dobrze pieni. Nie zawiera sls, a 98 % składników jest pochodzenia naturalnego. Nie podrażnia, nie uczula, nie wysusza. Nie zabrakło oczywiście zwierzaka na opakowaniu.

Mam kłopot z przetłuszczającymi się włosami. Po 24h wyglądają nieakceptowalnie. Więc sięgnęłam po ten szampon. Po nim włosy wyglądają OD RAZU jakby były strasznie przetłuszczone, w zasadzie już przy suszeniu widziałam, że coś jest nie tak, a po 2-3 godzinach miałam paskudne, tłuste strąki na głowie. Bardzo odradzam. To chyba najgorszy szampon jakiego w życiu używałam (o dziwo inne produkty YOPE były całkiem ok!)

Bardzo fajny szampon, żałuję, że Yope dodało Cocamidopropyl Betaine, bo jest to dość częsty i silny alergen mogący wywołać świąd czy nawet wypadanie włosów. Jeśli Wam nie szkodzi, to można brać :) ja staram się go unikać i od kiedy unikam, nie mam problemu z wypadaniem. Wzięłam w ciemno, bo całkiem fajnie sprawdzał mi się poprzednik. Szampony Yope nie miały wcześniej CB, stąd moje zaskoczenie. Szampony Yope trzeba dobrze spłukać. Inaczej mam wrażenie nieco sklejonych, niedomytych włosów. Coś, jakby źle wypłukać odżywkę. Spłukiwanie zajmuje więcej czasu, niż przy innych szamponach. Lepiej więc stosować je podczas kąpieli, gdyż mycie nad wanną powoduje, że ciężko odpowiednio dobrze spłukać środek głowy :) Szampon ma przyejmny, delikatny zapach. Dość dobrze się pieni. Po myciu wlosy są odbite u nasady, bardzo przyjemne w dotyku, świeże, na długości nieprzesuszone. Super! Co do przedłużania świeżości, moje włosy szybko pacyfikują szampony, więc początkowo przedłużał świeżość, ale po kilku myciach przetłuszczanie wróciło do normy. Ogólnie szampon polecam. Jest fajny. Nie wiem czy kupię ponownie, z uwagi na obecność CB.