Venus Nature, Twoja Receptura, Masło aloesowe tłoczone na zimno 

Masło aloesowe to produkt wielofunkcyjny. Można stosować je na twarz, ciało i na usta. Zamknięte jest w małym, plastikowym słoiczku o pojemności 50 g. Jest białego koloru, ma delikatny zapach i zbitą konsystencję, która rozpuszcza się pod wpływem ciepła skóry. Przeznaczone jest głównie dla skóry suchej i wrażliwej. Stosowałam to masło na kilka sposobów, najlepiej sprawdziło mi się używane na twarz i ciało. Jak już się rozpuści to dobrze można je rozprowadzić, ale nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że szybko się wchłania. Na mojej skórze nie wchłaniało się całkowicie, pozostawiało tłustawą warstwę. Masło stosowane na twarz i ciało dobrze nawilża i natłuszcza. Sprawdza się na suche miejsca na skórze, bo dzięki niemu suchość po jakimś czasie znika. Skóra po tym produkcie jest gładsza i bardziej miękka. Kilka razy użyłam masła na usta, ale nie do końca odpowiadała mi tłustawa konsystencja, wolę jednak olejki albo pomadki. Co prawda usta nawilża i wygładza dobrze, ale rzadko używałam go w taki sposób. Nie za bardzo sprawdził mi się stosowany na włosy. Mam włosy na końcówkach wysokoporowate i regularnie je olejuję. Kilka razy zamiast oleju nałożyłam to masło, ale za każdym razem włosy były przeciążone i nie wyglądały świeżo. Nakładałam niewielkie ilości, ale niestety moim włosom to masło nie służyło. Kondycja mojej skóry jest niezła, ale na twarzy skóra często mi się przesusza, więc to masło sprawdzało mi się dobrze. W składzie mamy olej kokosowy i aloes. Masło sprawdza się również jako łagodzący preparat po depilacji lub opalaniu oraz do masażu antycellulitowego. Podsumowując, masło aloesowe to ciekawy i wielofunkcyjny kosmetyk na różne partie ciała, które nawilża i łagodzi, ale raczej nie wróciłabym do niego ponownie. Dobrze mi się sprawdziło, ale nie zaskoczyło mnie jakoś szczególnie swoim działaniem. Teraz jest już słabo dostępne, ale za to chętnie bym wypróbowała inne produkty tej marki.

Cześć :) masło aloesowe od Venus Nature wykazuje właściwości: -nawilżające -łagodzące podrażnienia -regenerujące -zmiękczające -chroniące skórę i włosy przed nadmierną utratą wody Używam masła już kilka miesięcy i mogę śmiało powiedzieć, że działa cuda - może uratować najbardziej suchą skórę na naszym ciele. Produkt bardzo dobrze rozpuszcza się w dłoniach, szybko się rozprowadza, lecz trochę wolno się wchłania. Jednak dla mnie to nie problem, jestem cierpliwa. Zapach ma delikatny, bardzo przyjemny. Masło aloesowe stosuję głównie na dłonie, włosy (jako składnik mieszanki do olejowania) lub jako balsam do ust. Kosmetyk ten bardzo fajnie nawilża skórę, nadaje blask włosom. Zdarzyło mi się używać masła bezpośrednio na końcówki włosów, jednak musimy uważać z ilością produktu. Masło aloesowe świetnie sprawdzi się również jako balsam po opalaniu bądź kiedy przesadzimy trochę ze słońcem. Działa jak plaster na rany ???? Bardzo polecam!