Masaki Matsushima Masaki Fluo EDP 

Te perfumy są bardzo dobrym przykładem tego, że zapach zupełnie inaczej brzmi w perfumerii lub drogerii kiedy nos jest trochę zmęczony innymi zapachami a zupełnie inaczej w domowym zaciszu kiedy testujemy go na spokojnie. Oczywiście zachwyciłam się nim w drogerii i postanowiłam kupić cały flakon. Flakon jest wykonany z grubego szkła, które utrzymane jest w bardzo kolorowym tonie kojarzącym się zdecydowanie z okresem wakacyjnym. Całość zwieńczona jest przezroczystą zatyczką więc jest kolorowo ale nie do przesady. Masaki zachowało pewnego rodzaju wyważenie. Gdybym miała przestawić pierwsze skojarzenia to na pewno jest to zapach cytrusowy i owocowy. W nutach głowy znajdziemy tropikalne owoce takie jak marakuja, kumkwat oraz grejpfrut. Nuty serca są wzbogacone również o kwiaty ponieważ oprócz owocowego akcentu w postaci nektarynki znajdziemy tam piwonię oraz lotos. Baza jest bardzo subtelna i nie przytłaczająca ponieważ jest piżmowa. Zapach otwiera się owocowym uderzeniem ponieważ nie czuć w pierwszych chwilach kwiatów tylko owoce. Nie są to owoce wygrzane na słońcu i ociekające sokiem lecz trochę kwaśne tak jakby ktoś dopiero je kroił i zapach owoców mieszałby się ze skórkami. Po kilku minutach do głosu dochodzą kwiaty, które mieszają się z owocami i w moim odczuciu to jest moment, w którym z tego zapachu zaczyna robić się trochę zapach drogeryjnego owocowego szamponu. Wiem, że wiele osób zachwyca się tym zapachem ale na mojej skórze szampon i syntetyczność zabijają całą przyjemność, którą sprawia mocno owocowe otwarcie. Gdy zapach trochę już trwa na skórze i zaczyna wybrzmiewać baza jest trochę mniej szamponowo ale nie mogę pozbyć się tego wrażenia. Ogólnie jest to zapach typowo wakacyjny i letni i na pewno wiele osób będzie go nosiło z przyjemnością ponieważ na pewno nie przytłoczy. Jest to zapach z kategorii lekkich i łatwych w noszeniu oraz odbiorze. Trwałość jest na mojej skórze bardzo słaba ponieważ po 3 godzinach muszę ponawiać aplikację. Czasami są to 4 godziny ale nadal jest to bardzo krótka trwałość nawet jak na perfumy owocowe. * Przepraszam za poziome zdjęcie ale podczas dodawania recenzji jest pionowe a po dodaniu zmienia się na poziome i nie jestem tego w stanie poprawić :(

Perfumę kupiłam z polecenia ekspedientki. Miałam już tyle różnych perfum, że nie wiedziałam które kupić. I wybór trafił na te. Opakowanie szklane jest bardzo ładne i przyciąga wzrok. Flakon czasami nieporęczny. Nuty głowy rozpoczynają się orzeźwiającą i soczyście świeżą mieszanką grejpfruta, kumkwata i passion fruit. W nutach serca kompozycja kwiatowa peoni i kwiatu lotosu, nektarynek. Ciepłą bazę stanowi krystaliczne piżmo. Perfuma trwała, nietuzinkowa na codzień, lub porę wiosenno- letnią i raczej na dzień.

Moje odkrycie tegorocznych wakacji, uważam że te perfumy są po prostu stworzone na lato ! Perfumy zamknięte w prostym, kolorowym flakonie- już same jego barwy kojarzą mi się z młodością, beztroską i szaleństwem - i w sumie tak pachną ! W nucie tzw "serca"wyczuwalne są Kwiat peoni, kwiat lotosu, nektarynka Nuta bazowa to Krystaliczne piżmo. Nuta głowy to zdecydowanie grejpfrut. I właśnie dzięki temu soczystemu grejpfrutowi zawdzięczamy tą nutkę orzeźwienia. Uważam że perfumy pasują do kobiet energicznych, pełnych pasji i zakręconych. Sam zapach utrzymuje się na skórze i ciuchach naprawdę długo, także zdecydowanie możemy je nazwać trwałymi. Jeśli chodzi o wydajność to także uważam je za bardzo wydajne.

Kupiłam ten zapach w Hebe na promocji, ponieważ od jakiegoś czasu o nim myślałam. Jest to zapach mocno owocowy, najbardziej czuć grejpfruta oraz marakuję z lekką nutą kwiatów. Flakon jest bardzo kolorowy i radosny. Sam zapach utrzymuje się dość długo ale nie jest męczący i nie boli głowa. Jest orzeźwiająco- słodki. Kojarzy mi się z wakacyjnym owocowym koktajlem. Poprawia humor. Jest wydajny. Zdecydowanie na dzień jak i na letni wieczór.

Kocham ten zapach - świeży owocowy po chwili zamienia się subtelny i kobiecy. Dość trwałe spryskane rano włosy jeszcze późnym wieczorem ślicznie pachną. Jeśli ktoś jest fanem zapachów cytrusowych będzie zachwycony. Oryginalne i kolorowe opakowanie, jedyny minus to wysoka cena ale raz na jakiś czas warto zainwestować w droższe perfumy - szczerze polecam są piękne.

Nie mogę nazwać go ulubieńcem, ale nie jest to też zapach, którego nie lubię. Świeży, soczysty, w którym pierwsze skrzypce gra grapefruit z tańczącą koło niego passiflorą dodającą odrobinę słodyczy. Daleko mu zarówno do bycia wytworną kompozycją jak i kiczowatą ,,perfumką". U mnie zyskał plusa za to, że nie jest ogromnie popularny i zawsze poprawia mi nastrój. Lubię cytrusy i chętnie zabiorę go na letni spacer, ale z reguły wolę bardziej intrygujące perfumy. Używam tego produktu od: nie pamiętam Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Dostałam go w prezencie od narzeczonego, ale za dużo niższą cenę (kwestia wyszukania tańszej perfumerii). Zakochałam się w tym zapachu już wcześniej, szukając tego idealnego na własny ślub. Wiadomo, własnego zapachu długo się nie czuje, ale wiem, że utrzymuje się długo, bo pachną nim ubrania na drugi dzień. Bardzo wydajny. Zapach słodki i dosyć mocny - ale to już kwestia gustu, z którym bez sensu jest dyskutować, po prostu zapach musi trafić w nozdrza i serce :D W moje trafił!! Poza tym plus za oryginalną buteleczkę, porządnie wykonaną, nic nie wycieka w podróży. I nie plami ubrań! Ja polecam, był na mojej skórze w wielu ważnych momentach w moim życiu, dlatego już przy mnie zostanie, nawet jeśli skorzystam od czasu do czasu z innego zapachu :) Używam tego produktu od: maja 2014 Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszej buteleczki 80ml

Zacznę od tego iż przypomina to bardziej mgiełke do ciała za duża cene niz perfumy. Głównym minusem jest trwałość utrzymuje się godzinę. Perfumy zakupiłam w sephorze nie pamiętam juz ceny , czasu trochę minęło. Wtedy byłam młodsza inaczej odczuwałam zapach był orzeźwiający słodki energiczny to mnie skłoniło do zakupu i jeszcze kupiłam na promocji więc cena. Moim zdaniem perfumy powinny wyraż nas jakie jesteśmy, a że lubie aktywnie spędzać czas to powiny być dla mnie tylko lubie czuć na sobie perfumy cały dzień a nie mam ochoty ich mieć w torebce i co chwila psikać. Opakowanie daje już nam podpowiedź do zapachu, jest w energetyzujących kolorach pomarańcz żółty fuksja. Ja tych perfum na pewno nie kupię wole bardziej złożone akordy, znam lepsze perfumy z taka słodką nuta. Uzywałam ich głownie na lato wiosna na dzień. Używam tego produktu od: 3 lat Ilość zużytych opakowań: 80 ml

Niestety - zapach z gatunku "plastic is fantastic":( Perfumy bardziej przypominają mocny, owocowy drink przygotowany przez osiedlowego barmana w klubie z muzyką disco polo. Barman pląsając w rytm hiciora "Ona tu jest" leje zamaszystymi ruchami do shakera zagęszczone soki i sztuczne syropy z owoców egzotycznych, później uzupełnia to sporą porcją ginu i dodaje kilka kostek lodu. Następnie wijąc się i śpiewając tekst jakże pięknej piosenki podskakuje i potrząsa ile sił naszym drinkiem. Na koniec z uśmiechem widowiskowo wlewa miksturę do oszronionej szklanki, wygładza palcami swój zalotny wąsik i skrupulatnie odlicza napiwek od należności, która ląduje w kasie. A My słono zapłaciłyśmy za popisy barmana. Tylko czy drink smakuje?? Pierwszy łyk jest niemalże orgiastyczny. Mocny, ostry smak tropików i ginu spływa gładko wprawiając nas w euforię. Ale z każdym łykiem zaczyna nas coś męczyć, coś się odbija gwarantując rychłą zgagę i porannego kaca od nadmiaru kolorowych drinków. Nie polecam... No chyba, że lubimy drinki na bazie sztucznych syropów, wąsatych barmanów i disco polo:D Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: odlewka 15 ml

Kupiłam go latem. Szukałam czegoś świeżego, co postawi mnie na nogi i doda energii. Powąchałam i od razu wzięłam. Na początku byłam zachwycona, ale z czasem nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że zapach jest strasznie.... sztuczny! Nie wtapia się w skórę, tworzy rodzaj mocno wyczuwalnego pancerza. Ktoś kiedyś użył stwierdzenia, że pachnie jak odświeżacz powietrza. I w tym stwierdzeniu jest niestety dużo prawdy. Lubię używać go latem, na zimę się nie nadaje. Żałuję, że skusiłam się na opakowanie 80ml, raczej długo postoi na półce... Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 1/2flakonu 80ml

Zakupione tydzien temu w Sephorze w cenie 259.99. Poszukiwalam zapachu, ktory by przykul moj nos ;) Pierwsze wrazenie - rewelacja! Wzielam bez chwili zastanowienia. ten grejfrut, ta pomarancz.. Jako szczesliwa nabywczyni postanowilam od razu sie nimi poperfumowac. I znow ta euforia! Minela godzina iii.. zapachl znikl. Stosuj te perfumy od ok tygodnia i zeby cokolwiek bylo czuc, trzeba psikac sie nimi co chwile. Wlasnie za brak trwalosci odejmuje gwiazdki. Cena nie adekwatna do jakosci. Zawiodlam sie jednak zapach jak juz wspominalam cudowny, jak dla mnie strzal w dziesiatke. Jednak nastepnym razem zakupie cos o wiele trwalszego. Używam tego produktu od: 1 tyg. Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1go/

Moje pierwsze zetknięcie z tym zapachem (2 lata temu w Sephorze) było elektryzujące. Był taki… inny niż wszystkie. Przytłoczył mnie swoją owocowością, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nie były to słodkie owocki przysypane toną cukru pudru w stylu Escady, ale eksplozja soczystych cytrusów. Żadnych banalnych ananasów, kokosów czy wanilii, po prostu świeżo zerwane, elektryzujące grejpfruty. Zapach jest cytrusowy, bardzo owocowy, najbardziej owocowy jaki znam, orzeźwiający, ale zarazem dość ciepły, słoneczny. Nie jest oczywisty i jest dość mało popularny (niewiele osób go zna). Tak pięknie pachnie lato. Brzmi jak ideał? Niestety nie. Są mega nietrwałe. Trzeba by się psikać co chwilę. Po pewnym czasie wychodzi z niego jakaś dziwna nuta (na mojej skórze), której nie lubię. Ale sam zapach piękny, warto sprawdzić choćby dla tych urzekających nut głowy (a fanką cytrusów nie jestem). Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: próbki

zapach naprawdę bardzo mi pasuje, niestety trwałość, jak pisały poprzedniczki, pozostawia sporo do życzenia. po paru godzinach w ogóle go już nie czuć. a szkoda :( Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Długo chodził za mną ten zapach. Oj długo... Ma w sobie coś nieoczywistego, co powoduje, że nie mogłam się go \'nawąchać\'. Fajna, owocowa mieszkanka. Lekka, nienarzucająca się, dziewczęca i taka letnia! W zimie sprawdzała się w dni, kiedy bardzo tęskniłam za słońcem i chciałam choć na chwilę poczuć lato, które miało nadejść za kilka miesięcy. Uwielbiam ten zapach, ale przyznaję, że trwałość pozostawia wiele do życzenia. Odejmuję za to gwiazdkę. Cena za te perfumy w Sephorze jest skandalicznie wysoka, ale poszukajcie dobrze w necie. Jest jeden sklep internetowy, który sprzedaje te perfumy po rozsądniejszych cenach - 120zł za 40ml. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: zużyte 20 ml

Miałam miniature,na szczescie tylko miniaturę. Kupiłam sobie zachecona opakowaniem które bardzo przypadło mi do gustu i nasuwało skojarzenie ze w srodku znajde energetyczny,nowoczesny, miejski zapach. (świetny, nowoczesny design opakowania i korespondujaca z nim nazwa ) ALE nie wszystko złoto... co się świeci ...i Niestety pomyłka.Choc -pierwsze wrazenie dosc przyjemne wesoły owocowiak z jakas zadziorna nutka owocowego drinka,i gdyby w tym stylu zapach się rozwijał mogłabym go polubić.Nawet bardzo. Niestety juz po kilkunastu minutach staje sie dosc płaski,nijaki,nawet lekko mdlaco-mydlany. Po 2-3 godzinach -na szczescie :) -zanika.

Jestem ortodoksyjną fanką owocowych zapachów a samego grapefruita w szczególności dlatego jak tylko odkryłam zapach Fluo byłam nim zachwycona i na jesieni z obłędem w oczach i fascynacją jakiej dawno nie doświadczyłam używałam tylko tego. Zapach lekki, nieprzesadnie słodki i bardzo dziewczęcy. Opakowanie jak dla mnie mało ciekawe i nie oddaje charakteru zapachu. Cena niestety skandaliczna w odniesieniu do jakości, zapach nie jest trwały, gubi się już po pół godziny od użycia. Mimo wszystko zapach był tak bardzo "mój", że się skusiłam i kupiłam buteleczkę:) Niestety mam tak, że po jakimś czasie mam przesyt danego zapachu i porzucam go na dłużej żeby po paru latach wrócić albo i nie :) Tak też się stało z Fluo, żałuję, że kupiłam 80 a nie 40 ml, bo zużyłam połowę, reszta póki co mi stoi na półce nieużywana. Ogólnie tak wysoką ocenę dostaje ode mnie tylko i wyłącznie sam zapach, cena, trwałość i opakowanie odjęły gwiazdkę z "piątki".

Uwielbiam te słodziutkie zapachy. Wypatrzyłam go w Sephorze. Chodził za mną bardzo długo. Teraz próbuje na sobie. Pierwszy niuch-grejpfrut,boski,słodki zalatuje mi daleko mandarynką? Później owoce odchodzą i czuje kwiaty połączone z lekką nutą nektarynki. Boommbaaa. Chętnie kupie flakon.Używam tego produktu od: testyIlość zużytych opakowań: testy edit: obniżam swoją ocene ponieważ zapach po jakiś 3 godzinach przypomina,ł mi zapach potu, strasznie brzydki, może to taka reakcja mojej skóry. Szkoda że nie pachnie tak ładnie jak na początku.

Otrzymałam próbkę tego zapachu, szczerze powiem, ze jako zapach letni na co dzień dla mnie idealny, niezobowiazujacy, lekki, owocowy, soczysty - bardzo przyjemnie sie go nosi. Jest cieply i ladnie na skorze sie rozwija, niestety tylko przez pierwsza godzine. Gdyby nie zupelny brak trwalosci to bylby moim idealem na wszystkie letnie dnia tak to niesteynadal szuka, moze lato 2011 zakoczy mnie czyms nowym ):Używam tego produktu od: 1 miesiac Ilość zużytych opakowań: 3 próbki