Claresa S.U.G.A.R Mat Lipstick Matowa pomadka w płynie

Te produkty wpadły mi w ręce przypadkiem. Ładne opakowanie, matowe wykończenie, ja to lubię! Postanowiłam przetestować produkt i jestem z niego zadowolona. Kolor idealnie pasujący do każdej karnacji. Matowa formuła, która nie wysusza ust! Często w pracy mam maseczkę na twarzy i nie ściera się! Jedynie szybko schodzi z ust przy jedzeniu, ale w bardzo estetyczny sposób, wiec śmiało można go nałożyć ponownie. Jak za taką cenę, wydajność i kolor jestem na Tak!

Pomadkę z Claresy kupiłam dzięki poleceniu znajomej wizażystki. Bardzo chwaliła ten produkt, że u niej jak i na klientkach sprawdza się po prostu fenomenalnie. Mam dwa odcienie Goddest i jakiś zgaszony róż. I o ile sama kolorystyka jest piękna, aplikator bezproblemowy to z efektu na ustach nie jestem zadowolona. Pomadka podkreśla suche skórki, po jakimś czasie od aplikacji bardzo się roluje. Często pod tą pomadkę używam balsamu i prezentuje się lekko lepiej. Ale dalej nie leży mi coś w formule. Nie wiem czy kupię ponownie

Oj ten produkt nie skradł mojego serca, od początku coś mi się w nim nie podobało. Kiedy nałożyłam go pierwszy raz przeżyłam lekki zawód bo pomadka wyglądała źle, sucho i ciężko. Dawałam jej wiele szans ale prawdę mówiąc mam w szafce mnóstwo lepszych produktów a ten od Claresy używam rzadko i tak sobie leży czekając ...nie wiem na co. Od czasu do czasu zmuszę się żeby go nałożyć i jakoś zużyć. Możliwe że to wina koloru (mam 05 Kinky) który na moich ustach mocno się odcina i wygląda sztucznie. Jest to kolor ciemnego zgaszonego różu który teoretycznie jest uniwersalny a że mam kilka podobnych pomadek to dziwię się że ten wygląda u mnie tak źle. A może winna jest mocno kryjąca formuła? Nie wiem .Po prostu ten produkt nie zachęcił mnie do kupna innych kolorów z gamy . Na pochwałę zasługuje bardzo fajne opakowanie. Niby wiele takich jest na rynku ale różowa nakrętka i srebrne elementy sprawiają że wygląda prosto ale porządnie i ciekawie. Aplikator standardowy gąbeczkowy , spłaszczony z obydwu stron, raczej precyzyjny. Można nim ładnie wyrysować kształt ust. Delikatny dla skóry i mięciutki. Pomadka ma waniliowy delikatny zapach . Produkt nie przesusza mocno ust, jest raczej komfortowy i niewyczuwalny. W konsystencji jest taki kremowy i mocno napigmentowany dzięki czemu wystarczy jedno zanurzenie aplikatora , przejechanie po ustach i makijaż gotowy. Samoistnie się nie rozmazuje i dobrze trzyma się ust. Po zjedzeniu czy wypiciu czegoś wyciera się od środka pozostawiając obrys co nie wygląda dobrze. Nie wyrzucę jej , dam jej szanse. Postawie przy toaletce i może wtedy będę częściej jej używać.

Pomadkę posiadam, aktualnie w jednym odcieniu 04 VIP, kolor jest pomiędzy ciemnym różem, a delikatnym fioletem. Pomadka ma ładne wykończenie, bardziej satynowe, niż matowe, jednak nie przeszkadza mi to. Pomadka długo się utrzymuje, nawet przy jedzeniu i piciu, co było dla mnie lekkim szokiem, ponieważ zakupiłam pomadkę w promocyjnej cenie ok. 12 zł i nie miałam wobec niej większych nadziei. Dodatkowym plusem jest piękny waniliowy zapach, który czuć od razu po otwarciu opakowania. Planuje kolejny zakup pomadki, jednak w innym odcieniu.

Oceniam kolor nr 3. Dla mnie to nieporozumienie. Ta pomadka znika z ust, nawet gdy sie nic nie je i nie pije. Nałożona np. gdy wyjdę po 2h nie ma jej już prawie wcale, a tym czasie ani nic nie zdążyłam zjeść ani się napić. Wg mnie szkoda w ogóle sobie nią zawracać głowę. Kolor bardzo ładny i twarzowy, pasuje bladolicym, przyjemnie się nakłada usta są w niej jakby powiększone. Efektowna, ale szkoda zachodu .

Uwielbiam! Posiadam te pomadki w odcieniach 01 i 05, szcególnie przypadł mi do gustu kolor 01 :) Dają one przepiękne, satynowo-matowe wykończenie i bardzo długi czas utrzymują się na ustach ! Szkoda tylko, że jeśli chodzi o odcienie to jest ich dość skromny wybór :( pomimo to, na pewno sięgnę po więcej!

Pomadkę kupiłam w ciemno przez Internet, nie wiedziałam czego się mam spodziewać. Ale nie rozczarowałam się. Z kolorem trafiłam idealnie, mam kolor 3, bardzo ładny nudziak, idealny dla blondynek. Pomadka jest trwała, wytrzymała całą wigilię, w tym pierogi, barszcz i krokiety :D Ma bardzo precyzyjny aplikator, więc nie ma problemu z dokładnym pomalowaniem ust. Jest również komfortowa w noszeniu, nie czuć jej na ustach, nie wysusza ich. Co prawda transferuje się delikatnie na kubki, ale nie jest to wada. Gorąco polecam

Jak tylko się pojawiły od razu je kupiłam kocham matowe pomadki ale te kolory to jakiś obłęd mam kilka odcieni i wszystkie są cudowne jednak najbardziej moje serce skradl odcień 06 czerwona cudo każdy pyta co to za szminka co To za odcień. Mega wyglada na ustach czy to z konturówka czy bez jest idealna jak zresztą pozostałe odcienie czy to nudziali czy brodny roz. Na pewno jak wykończę opakowanie kupię ponownie

Kupiłam tą pomadkę w pięknym nude kolorze zupełnym przypadkiem, od tak wrzuciłam do koszyka, żeby mieć większy wybór przed weselem przyjaciółki(jakby miała mały). I ten przypadkowy zakup okazał się bardzo udany. Pomadka jest komfortowa w noszeniu, łatwa w użyciu(wygodny aplikator) i trwała. Pięknie wygląda na ustach, nie daje na ustach suchego matu, raczej coś w rodzaju soft mat, prz tym nie tracąc nic z trwałości. Od jakiegoś czasu jest najczęściej używaną przeze mnie pomadką z całej mojej pokaźnej kolekcji.

To jest jedna z moich ulubionych pomadek w płynie. Jest bardzo dobrze napigmentowana. Precyzyjny aplikator pozwala na dokładne rozłożenie pomadki bez potrzeby użycia konturówki. Jest bardzo trwała, jeżeli odcisnę ją lekko na chusteczce to później nie zostawia śladów. Wiadomo, że praktycznie jak większość tego typu pomadek, po bardziej tłustym jedzeniu się zetrze, ale robi to w równomierny i estetyczny sposób. Nie wysusza ust i nie robi skorupy. Bez wahania kupiłabym ją ponownie.

To jak lubię sięgać po tę pomadkę jest nie do opisania. Posiadam ją w ocieniu 01-Honey i jest to odcień ciepłego jasnego brązu, który bardzo mi pasuje. Sama pomadka wyposażona jest w bardzo wygodny i co ważne giętki aplikator. Bardzo lubię po nią sięgać, ponieważ jest bardzo komfortowa na ustach i ładnie się zjada w ciągu dnia. Powiedziałabym, że zastyga na satynowy mat - dla mnie rewelacja i gorąco polecam ;)

Pomadka to moje kolejne pozytywne zaskoczenie jeśli chodzi o tę firmę, w ogóle produkty do ust i brwi są chyba jej najmocniejszym punktem :) Klasyczne opakowanie, wygodny, giętki aplikator, a w nim niezwykle kremowa pomadka. Warto też zwrócić uwagę na skład - olej arganowy, olej z awokado, witamina C, witamina E, wosk karnauba, wosk pszczeli i biała glinka. To wszystko sprawia, że pomadka nie tylko upiększa ale też pielęgnuje usta. Posiadam kolor FlyGirl i jest to ładny odcień brązu, dosyć uniwersalny. Pomadka ma bardzo dobre krycie dzięki czemu nie trzeba nakładać jej dużo aby uzyskać pełen kolor. Nie smuży, pięknie się aplikuje i ma bardzo kremową, niezwykle przyjemną formułę. Na ustach jest jak kremowa chmurka :D Nie jest to pomadka zastygająca ale przez to też bardzo przyjemna w noszeniu. Daje ładny, nie suchy, delikatnie satynowy mat. Zjada się powoli, ładnie, nie odcina się od wewnętrznej części ust. Nie podkreśla niedoskonałości, nie rozlewa się. Plusem jest też fakt, że jest śmiesznie tania. Na pewno dokupię kolejne kolorki :)

Posiadam dwa odcienie: 01 oraz 02 (uwaga spoiler: z pewnością dokupię resztę) 01- jest to nudziak z beżowo- karmelowymi tonami 02 - również nudziak ale już wpadający lekko w róż oraz nieco ciemniejszy Formuła jest niesamowicie przyjemna! Pomadki są leciutkie, lekko piankowe - wodne, zupełnie nie czuć ich na ustach. Nie podkreślają suchych skórek i nie wchodzą w załamania na ustach. Ładnie łączą się z błyszczykami. Zastygają na piękny mat, naturalny - nie wyglądają zbyt sucho. Utrzymują się dobrze, wiadomo, nie wytrzymają bez ubytku całego dnia, ale zjadają się w ładny sposób i można je bez problemu dołożyć. Nie czuć ich na ustach. Opakowanie również bardzo mi się podoba. Jest estetyczne, dobrze wykonane, nie za duże więc nie zajmie dużo miejsca w torebce. Na promocji można je dorwać za około 10 zł, więc moim zdaniem jest to totalny hit!