Me+ SPF30 + Booster Booster do twarzy SPF 30 z antyoksydantami

Serum zakupiłam jeszcze zimą, gdyż był na promocji w Rossmannie, a pomyślałam, że będzie to świetny dodatek na lato, zwłaszcza w dni, kiedy mam na sobie makijaż. Samo serum ma bardzo wodnistą konsystencję, przez co trzeba go nakładać bardzo ostrożnie. Z drugiej strony, dzięki temu bardzo łatwo się je rozprowadza. Ja nie nakładam go grubą warstwą, bo zawsze stosowałam go pod krem z SPF, służył mi więc tylko jako dodatek. Warto zwrócić uwagę, że nawet nałożony w niewielkiej ilości miał tłustawe wykończenie, nie wyobrażam sobie nakładać go w większej ilości. Na plus za to idzie wydajność- przez całe 3 miesiące nie zużyłam go za wiele- dosłownie milimetr poniżej górnej granicy etykiety. Z powodzeniem można go nosić pod makijaż, nie psuje go w żaden sposób. Jeśli chodzi o działanie, to pod kątem ochrony przeciwsłonecznej nie mam nic do zarzucenia. Ani mnie nie podrażnił, ani nie zapychał, ani nie powodował nowych wyprysków. Zapachu nie wyczuwam żadnego- i bardzo dobrze. Można by się doczepić, że nie robi nic po za tym, ale producent wprost określa jaka jest jego rola. Podsumowując: całkiem przyzwoity booster, w przystępnej cenie. Samodzielnie może bym nie używała, albo jako dodatek do nakładania filtrów warstwami (np. booster-krem-baza z filtrem-podkład z filtrem) jak najbardziej polecam.

Zakupiłam na przecenie w Rossmanie za ~22zł. Miałam trochę mieszane uczucia: dla mnie wydatek raczej nie z tych lekką ręką podejmowanych, nie byłam w stanie znaleźć żadnych opinii w internecie praktycznie oprócz randomowych postów na Reddicie… No i bardzo pozytywne zaskoczenie! Mam cerę mieszaną: suche policzki, tłuste czoło i nos. Większość kremów przeciwsłonecznych zapycha mi pory niewiarygodnie. To serum, pomimo olejowej formuły, wchłania się bardzo dobrze. Pozostawia wygląd nawilżonej, zdrowej cery. Bardzo wydajne; ochroniło mnie też przed jakimkolwiek opaleniem na twarzy. Nie wiem czy bym zabrała na wielogodzinną wycieczkę/pobyt na plaży w pełnym słońcu, ale na popołudniowe bieganie po mieście się sprawdza super.

Me+ SPF30 zakupiłam po raz pierwszy. Dlaczego? Ponieważ ma wysoki filtr, markę już sprawdziłam, cena w Rossmannie przystępna (21,99 zł) za opakowanie, a moja cera boryka się z wieloma plamami przebarwieniowymi spowodowanymi hormonami. Idzie wiosna,słońce świeci, nie mogę teraz zaprzepaścić jesienno-zimowej walki z rozjaśnieniem tych plam. Produkt wygodny w stosowaniu-pipetka, wydajny, trochę gęstszy od pozostałych produktów tej marki (trochę się zdziwiłam). Stosuję bezpośrednio pod krem na dzień na twarz. Po pierwszym zastosowaniu miałam wrażenie silnie naolejowanej skóry, ale produkt szybko się wchłonął pozostawiając skórę przyjemnie gładką i nawilżoną. Nie musiałam czekać długo z nakładniem makijażu. Produkt ładnie się utrzymuje na twarzy, nie powoduje rolowania makijażu, buzia się nie świeci nawet po paru godzinach spędzonych za szybą auta. Czy działa ochronnie? Sprawdzimy po lecie tak naprawdę czy stan skóry nie zostanie pogorszony o nowe plamy. Ogólnie na ten moment mogę polecić produkt.