Milk Shake Icy Blond Conditioner Odżywka do włosów blond

Odżywka pachnie tak samo jak szampon z tej serii - dzikim, ciemnym winogronem z ogrodu. Tak samo brudzi wszystko od płytek przez brodzik i paznokcie. Nie jestem zadowolona z działania tak samo jak z szamponu, mianowicie przyciemnia mi kolor blondu, zamiast ochłodzić i rozjaśnić - ochładza i przyciemnia. Trzymałam w różnych odstępach czasowych, z tym szamponem i innym i efekt ten sam. Nie widzę również sensu używania tych produktów razem i z dwojga wolę szampon. Jest bardziej pielęgnacyjny. Odżywka ma gęstą, czarną konsystencję, która spłukuje się dość opornie. Po jej użyciu mam problem z rozczesaniem włosów, co jest dla mnie sporym minusem. Choć nie czuję, żeby wysuszała włosy, to niestety je splątuje, zmuszając mnie do używania dodatkowego serum rozplątującego. Nie zauważyłam także efektu wygładzenia, a poza działaniem koloryzującym odżywka nie przynosi oczekiwanych rezultatów w pielęgnacji. Też do tanich nie należy, to spodziewałam się po niej czegoś więcej.

Stosuję tą odżywkę wraz z szamponem i muszę przyznać, że efekt WOW! Odżywka ma bardzo gęstą konsystencję, ale nie obciąża włosów. Łatwo ją wypłukać. Pięknie pachnie winogronem! Strasznie brudzi, skórki, paznokcie, prysznic :D Ale to nic. Najważniejszy dla mnie i tak jest efekt, zneutralizowane żółte odcienie. Stosuję 2-3 razy w ciągu tygodnia, a moje włosy wyglądają pięknie. Polecam bardzo.