Z antyperspirantami mam tak, że jak już jakiś mi się sprawdza to kupuję go przez jakiś czas, dosłownie do znudzenia. Tę wersję Dove otrzymałam w prezencie i byłam ciekawa jak się spisze, bo lubię zapachy tej marki.
Zacznę może od tego, że moja skóra jest wrażliwa, atopowa i staram się stosować produkty delikatne. Z antyperspirantami mam jednak tak, że rzadko coś mnie uczula czy powoduje uczucie dyskomfortu. Tak też było tym razem - nie doświadczyłam podrażnienia czy uczulenia a skóra pod pachami nie wysuszała się i pozostawała gładka. Zapach tego kosmetyku jest dość delikatny, kwiatowy, dla mnie taki unisex, bo czułam w nim lekką, męską nutę a jednak z przebijającymi się kwiatami. W moim odczuciu spokojnie może być stosowany zarówno przez kobiety, jak i przez mężczyzn. Na pewno spory plus jest taki, że nie pozostawia na ubraniach białych, ani żółtych śladów.
Jeśli chodzi o ochronę antyperspiracyjną to jest tak 50/50. Chroni przed poceniem w takie zwykłe, ciepłe dni, ale w sytuacjach stresowych czy przy wyższych temperaturach nie da sobie rady. Zdarzało mi, że po kilku godzinach po użyciu czułam się nieświeżo i miałam potrzebę wskoczenia pod prysznic w sytuacjach, w których było to niemożliwe (bo np byłam poza domem). Oczywiście nie było tak za każdym razem, ale kilka razy mi się zdarzyło i były to głównie sytuacje, gdzie byłam bardziej aktywna. Dlatego nie był to dla mnie kosmetyk, któremu ufałam na 100%, że będzie mnie chronił. Nie wydaje mi się, abym wymagała zbyt wiele, bo przecież po to stosuję ochronę antyperspiracyjną, aby mieć przynajmniej ten komfort, że będzie działał jak trzeba. Żeby nie było, jest wiele marek, które posiadają skuteczne antyperspiranty, ba! nawet sama marka Dove takie posiada, ale w tym produkcie ewidentnie czegoś zabrakło. Właśnie dlatego nie czuję się zachęcona, aby do niego wrócić, zdecydowanie wolę wersję z granatem lub z marakują, bo te przynajmniej nie dają mi uczucia nieświeżości.
Czy czuję zawód tym kosmetykiem? No może trochę, ale tylko w temacie dłuższej ochrony. Nie oczekuję, że będzie działał przez 12 czy 16 godzin, ale chciałabym mieć poczucie czystości przynajmniej na czas, kiedy idę do pracy. A tu bywało z tym różnie. Nie jest to kosmetyk totalnie zły, ale biorę poprawkę też na to, że nie jestem osobą, która jakoś mocno się poci, a jeśli u mnie zdarzało się, że nie dawał sobie rady, to osoby ze zwiększoną potliwością zupełnie go przekreślą. Wracam do mojej marakui a temu panu mówię pass.
Zalety:
- nie brudzi ubrań
- nie wysusza skóry
- nie uczula, nie podrażnia
- ma ładny, delikatny zapach
Wady:
- ochrona antyperspiracyjna jest tak 50/50, na co dzień jest w porządku, ale przy zwiększonej aktywności sobie nie radzi
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie