Lovely Is a Butterfly, Golden Beauty Jelly Highlighting Bronzer Bronzer do twarzy i ciała rozświetlający

Kupiłam ten bronzer w drogerii internetowej. Skusiłam się przez niską cenę, nie miałam jakiś wielkich oczekiwań co do tego kosmetyku. To jest totalny hit. Mimo niskiej ceny kosmetyk jest świetny. Bronzer łatwo się blenduje. Ma lekką, kremową formułę. Ja nakładam go gąbeczką i nie potrzebuję go wiele by otrzymać oczekiwany efekt. Delikatnie rozświetla. Zapach ma delikatny. Polecam

Jestem w wielkim szoku, że bronzer za taką cene jest tak dobry. Pieknie sie blenduje, jak maselko. Ma wspanialy kolor, nie za cieply, lekko rozswietla. Jedyne co to mógłby mieć wiekszy pigment bo produkt trzeba dokładać partiami. I nie dogaduje sie z kazdym podkladem. U mnie najlepiej wyglada z podkladem Loreal True Match.

Kupiłam ten bronzer z czystej ciekawości, gdy zobaczyłam go na jakimś reelsie na Instagramie i stwierdziłam, że muszę go mieć. Poza tym nie próbowałam jeszcze bronzera w kremie, a zabierałam się już do tego od jakiegoś czasu. Nie jestem fanką marki Lovely, ale ciekawość zwyciężyła i tak stałam się jego posiadaczką. Nie był dostępny jednak w żadnym Rossmannie w mojej okolicy, więc musiałam go zamówić przez aplikację Rossmanna. Bronzer zamknięty jest w plastikowym opakowaniu, które sprawia wrażenie taniego, tandetnego i trochę zabawkowego, zarówno pod względem grafiki jak i wykonania. Wybrałam kolor 02, bo mimo tego, że jestem posiadaczką bladej cery odcień 01 sprawiał wrażenie ciepłego i żółtego, a takie kompletnie mi nie pasują, zdecydowanie lepiej wyglądam i czuję się w chłodnych brązach. Produkt jest słabo napigmentowany i jest zarówno jego zaletą jak i wadą. Zaletą, bo nie można nim sobie zrobić krzywdy, a wadą, bo mam wrażenie, że dokładam go i dokładam, a efekt jest słabo widoczny. Dodam, że nie lubię mocnego i sztucznego konturowania. Próbowałam nakładać go palcami, małą gąbeczką (do korektora) i normalną gąbeczką (do podkładu) i z użyciem tej ostatniej najlepiej się sprawdza. Dobrze się blenduje i nie robi plam, jest trwały i nie transferuje się (o ile się go nie dotyka) . Wykończenie produktu jest świetliste, działa trochę jak rozświetlacz, ma drobinki, ale nie jakieś duże, ogólnie ładnie wygląda na cerze i dobrze stapia się z podkładem. Faktycznie daje "dewy finish". Jestem z niego zadowolona.

To mój pierwszy produkt w takiej formie, do tej pory używałam jedynie bronzerów w kamieniu. Kupiłam zachęcona recenzjami wizażystek w internecie i się nie zawiodłam. Ma bardzo fajna, kremowo- żelową konsystencję, co ułatwia blendowanie. Wybrałam najjaśniejszy odcień i jestem zadowolona. Ma delikatnie rozświetlające drobinki, na twarzy wygląda jak piękna, mieniąca się tafla. Jest bardzo trwały i przy tym nie robi krzywdy (czego jako amatorka się bałam).