Fenty Beauty by Rihanna Sun Stalk'r Instant Warmth Bronzer Bronzer

Jest to bronzer którym nie da się zrobić sobie krzywdy, łatwo się rozciera, nie ma mocnego pigmentu, opakowanie porządne. Dla innych plus a dla mnie minus to szeroka jak na bronzer gama kolorystyczna, ciężko jest dobrać odcień, zalecam pójść stacjonarnie sprawdzić kolor. Jest to dobry produkt, lecz za tą cenę znam lepsze produkty

Jest swietny od początku dnia do końca i od opakowania po efekt na skórze. Nie znalazłam minusów w tym produkcie. Piękny idealnie neutralny kolor inda sun spełnia moje oczekiwania. Kupiłam go bardziej z myślą o oczach - bo wydał mi się idealnym cieniem matowym a w końcu używam go na całej twarzy ! Jako cien stał się moim must have ( obok surrratt) jako brazer must have kiedy chce miec matowy look. Kiedy chce lekkiego rozswietlenia i wygładzenia to sięgam po hourglass a jak chce się bawić pięknym nie płaskim matem to sięgam po ten brazer. Mimo ze mam cerę w kolorze Light / medium to ten brazer i tak jest widoczny bardzo barfzo delikatnie co dodaje mu jesCze bardziej eleganckiego wygladu. Trwa calutki dzień - dłużej niż hourglass na mojej twarzy. Polecam barfO

Tym bronzerem nie można zrobić sobie krzywdy. Dobrze się rozciera, nie tworzy plam czy smug. Bardzo, bardzo wydajny. Czekam na mniej ciepłe odcienie by móc korzystać z tego produktu przez cały rok.

Pomimo tego że posiadam jasną karnację śmiało wybrałam o ton ciemniejszą wersję tego bronzera i nie był to błąd, trudno stworzyć tym produktem nieestetyczne plamy , przykładając lekką uwagę jesteśmy w stanie budować nim pigmentację i efekt który zadowala w 100%. Posiada on matowe wykończenie, nie znajdziemy w nim połyskujących drobinek posiada dość ciężką na pierwszy rzut oka strukturę lecz lecz mimo wszystko przyjemnie jedwabistą w blendowaniu , która doskonale wtapia się w skórę, nie odznacza się i nie pozostawia efektu odcięcia, więc jeżeli obawiasz się zbyt mocnego odcienia na zdjęciu , nie zniechęcaj się , mniejszą ilością nabranego produktu na pędzlu zbudujesz zadowalający efekt, samym założeniem marki jest dostosowanie pigmentacji do wszystkich odcieni skóry , plus zawarte w nim ekstrakty z mango i papai podkreślają i wydobywają efekt zdrowej , naturalnej opalenizny. Bronzer jest dostępny w ośmiu różnych odcieniach Puder posiada podwójne zastosowania , zarówno dzienne lekkie podkreślenie, jak i wieczorowe wyraziste konturowanie . Jeżeli chodzi o trwałość to również nie mam nic do zarzucenia , idealnie pracuje ze skórą w ciągu dnia, nie podkreśla porów jak i niedoskonałości. Sun Stalk'r Bronzer jest całkowicie bezwonny. Opakowanie eleganckie i masywne. Mój obecny faworyt ❤❤

Marka fenty beauty zawiodła mnie swoim podkładem, ale od dłuższego czasu poszukiwałam nowego bronzera o jasnym tonie, który nie zrobi plam. Dorwałam ten produkt, posiadam kolor "Inda Sun"- piękny, jasny brąz, idealny do konturowania twarzy. Konsystencja produktu dość sucha i na pierwszy rzut oka tempawa, ale blenduje się bardzo dobrze. Trwały i wydajny, godny polecenia.

Oceniam odcień Inda Sun. Jest to kolor idealny dla osób o bardzo jasnej karnacji. Jest w kolorze chłodnego cappuccino. Na twarzy wygląda nieco ciepłej. Nadaje się i do konturowania i do ocieplania. Konsystencja jest dość sucha. Nie Pyli się przy nakładaniu na pędzel. Jest średnio na pigmentowany, dzięki temu ciężko zrobić sobie nim krzywdę. Nakładam go dużym puszystym pędzel. Od razu rozcieram. Nie ma w jego aplikacji żadnego problemu. Można nieznacznie na budować ten kolor dodając kolejne warstwy. Na skórze wygląda ładnie matowo. Nie podkreśla faktury, nie tworzy plam. Utrzymuje się tyle ile utrzymuje się podkład. Kupiłam. Go ze względu na ten piękny kolor, o który tak ciężko i w drogerii i wsśród produktów selektywnych. Nie zawiodłam się. Jest drogi, ale taki produkt na całe szczęście zużywamy przez co najmniej rok. W moim przypadku po roku użytkowania prawie codziennie nie widać tłoczenia, ale też nie widać wgłębienia. Na pewno będzie mi służył kilka lat. Opakowanie ładne. Choć szczere przyznam że nie trafia w 100 % w mój gust - trochę bardziej plastikowe niż luksusowe. Lusterko w środku opakowania bomba bardzo dobrej jakości. A dzięki temu że produkt się nie kruszy bez przeszkód można się w nim malować.

Najlepszy bronzer na świecie, mam kolor Inda sun i na mojej jasnej karnacji jest cudowny. Ma lekkie napigmentowanie, co jest plusem bo nie da się nim sobie zrobić krzywdy, pięknie się rozprowadza, odcień idealny, nie jest ani pomarańczowy, ani czerwony, po prostu idealny. Wydajność kosmos, tak samo jak opakowanie, ma lusterko.

Posiadam odcień caramel cutie i bronzer posiada raczej ciepły odcień. Pigmentacja jest dobra, ale można ją dobudowywać, więc nie zrobimy sobie nim krzywdy. Łatwo się rozprowadza, nie robi plam. W moim odczuciu bronzer bardziej nadaje się do opalizowania, ocieplania twarzy niż do samego konturowania, ponieważ ma ciepły odcień i jako kontur nie wygląda to zbyt ładnie. Być może to ja wzięłam za ciepły odcień, nie wiem jak jet w przypadku jaśniejszych ale wydaje mi się, że podobnie. Ogólnie dla mnie bronzer jest świetny i jak większość kosmetyków fenty wielofunkcyjny: świetnie wygląda w załamaniu powieki i na ciele. Jeśli ktoś lubi ciepłe odcienie to sprawdzi się również jako cień do brwi. Wytrzymuje cały dzień i jest bardzo wydajny

Długo zastanawiałam się nad kolorem jaki powinnam wybrać, aż w końcu zdecydowałam się na odcień Island Ting. Bronzer jest zamknięty w przepięknym miedziano lustrzanym opakowaniu. Dodaje mu to dużo uroku i nie powiem, że głównie to skłoniło mnie do zakupu tego produktu. Jego pojemność to 6.23 g. Sam bronzer jest dosyć lekko napigmentowany, co na początku było dla mnie minusem, ponieważ przyzwyczaiłam się do mocnego pigmentu, ale z czasem nauczyłam się z nim pracować. W konsystencji jest bardzo jedwabisty. Jest w 100% matowy. Kolor który posiadam jest zdecydowanie ciepły, lecz nie pomarańczowy. Policzek wygląda jakby był muśnięty słońcem. Cała gama tych bronzerów składa się z raczej cieplejszych odcieni, na próżno szukać w niej typowego produktu do konturowania. Na skórze rozciera się bardzo dobrze, nie ma problemu z plamami. Myślę, że to bardzo dobry bronzer dla osób zaczynajacych przygodę z makijażem, ponieważ nie zrobią sobie nim krzywdy.

Przetestowałam juz sporo bronzerów... Jednak ten odrazu przypadł mi do gustu Bardzo dobrze sie z nim pracuje, nie robi plam, nie ma tez tzw ,, pudrowego efektu,, ale tworzy taki naturalny letni look. Polubilismy sie odrazu :) Wiec byla to trafna inwestycja.

Mój pierwszy bronzer i od razu siegnelam po Fenty bo dotychczasowe produkty od Rihanny bardzo przypadły mi do gustu. Na początek kupiłam mini bronzer aby zobaczyć czy będę go używała. Produkt spodobał mi się od razu po nałożeniu. Bardzo dobra konsystencja, miękki i lekki. Bardzo ładnie prezentuje się na twarzy - dobrze stapia się ze skórą, idealnie współgra z podkładem. Eefektowne opakowanie z lusterkiem.

▪︎Aplikacja tego produktu jest niesamowicie prosta i przyjemna. ▪︎Nie robi plam, pięknie się nakłada a do tego na skórze nie wygląda pudrowo... a raczej jak zdrowa opalenizna. ▪︎Mój kolor to "Shady Biz" i polecam go osobom, które nie są najbledsze, natomiast odcień jaśniejszy to "Inda Sun" jest bardziej neutralny. ▪︎Naprawdę polecam zainteresować się tym bronzerem...jest wyjątkowo przyjemny w użytkowaniu.