Pharmaceris T, Puri - Sebogel, Antybakteryjny żel myjący do twarzy 

Kupiłam ten żel za poradą Pani z apteki... niestety okazał sie porażką, wysuszył mi twarz, moja skóra zaczeła się brzydko łuszczyć... żel kosztował 30zł wiec tani nie był. Plusy: * Ładne opakowanie Minusy: * Wysusza * Podrażnia * Skóra po nim sie łuszczy Używam tego produktu od: 2 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1/5 opakowania

Kupiłam go w aptece, tani nie był, ale szukałam czegoś dobrego dla mojej cery i wypróbowałam, no cudów to on nie zadziałał, niby był i oczyszczał ale nie czułam tego, słaba piana, beznadziejne opakowanie i wydajność. Jestem na NIE. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Do kitu z tym żelem, niby mial oczyszczac i nawilżac a tu nic! żel nie radzi sobie z niedoskonałościami skory, przetluszcza się i bardzo świeci, powstają nowe zanieczyszczenia. No i ta cena, za ta cene można kupic produkty wiele lepsze lub tańsze. To nie mój typ , nie kupie ponownie, bo jak dla mnie to nie wypał i do tego strata pieniedzy, bo kupiłam w mojej aptece za ponad 32 złote. Używam tego produktu od: miesiaca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Żel oceniam z perspektywy osoby z cerą tłustą. Generalnie bardzo lubię produkty z serii Pharmaceris T, przetestowałam ich już kilka i każdy się sprawdził, może nie każdy był wybitny, ale każdy udało mi się zużyć do końca. Ten żel jest pierwszym do którego miałam kila podejść i nie byłam w stanie go nadal używać. Moim ulubionym żelem do mycia twarzy jest słynny effaclar, który słynnie ze swojego wysuszania. Jednak to jak bardzo wysuszył mi skórę pharmaceris to jest dopiero coś! Broda zaczęła mi się wprost łuszczyć, a trudno doprowadzić do takiego stanu skórę tłustą. Mnie wystarczyło kilka użyć tego żelu, a już miałam suche placki. Nie potrafię ocenić jego antybakteryjnych właściwości, ponieważ nie byłam w stanie używać go przez dłuższy okres czasu. Żel przez swoje wysuszanie mocno podrażniał moją twarz. Skóra była mocno ściągnięta. Muszę go zużywać do mycia pędzli, a żal żelu za ponad 20zł do mycia pędzli. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Najlepszy żel jakiego miałam przyjemność używać. OPAKOWANIE Z pompką, a więc higieniczne, aczkolwiek preferuję pompki typu airless. Jest ładne, estetyczne. KONSYSTENCJA Jest idealna. Ani za rzadka, ani za gęsta. Ładnie rozprowadza się na twarzy. Jedna pompka starcza na jedno mycie. Żel jest bardzo wydajny. Zapach neutralny. DZIAŁANIE Ładnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń. Przed myciem twarzy żelem przemywam ją jeszcze płynem micelarnym, by usunąć makijaż. Nie wysusza skóry, nie powoduje ściągnięcia, mimo, że każdy poprzedni żel mnie ściągał. Jest bardzo delikatny, lekko się pieni. WYDAJNOŚĆ Jest bardzo wydajny, właśnie kończy mi się pierwsze opakowanie, którego używałam 3 miesiące. Już kupiłam następne opakowanie na zapas :). Ładnie dopełnia kurację przeciwtrądzikową ze swoim bratem kremem z 10% stężeniem kwasu migdałowego. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Kochany pamięniczku! \\nJest ich dwóch i nie mogę się zdecydować, którego wybrać, więc wybieram obu, na zmianę. \\nOch, przykro mi bardzo, ale nie widzę żadnej różnicy między nimi. \\n \\nPiszę -być może niezgodnie z zasadami- jedną recenzję dla dwóch żeli do mycia twarzy. Dla Pharmaceris T, Puri-Sebogel oraz Iwostin Purrtin. Wiem, że mają różne składy, ale według mnie i na moją skórę działają tak samo, ba! one wyglądają tak samo i mają podobe opakowania. Używam ich wymiennie. Teraz się zastanawiam, czy potrafiłabym je rozróżnić, gdyby oba były w taich samych butelkach bez etykiety i nie jestem taka pewna. \\n \\nŻel jest przezroczysty, ma gęstą konsystencję, dobrze się pieni i porządnie zmywa brud, tłuszcz, makijaż, wszystko. Ładnie pachnie, czysto, świeżo, nienachalnie. Nie wysusza. Opakowania akurat miewam obu z pompką - pompka dobra, nie zacina się. \\n \\nKupię na pewno po raz kolejny. Myślę, że oba mogą śmiało iść w konkury z Effaclarem, tym bardziej, że od jakiegoś czasu ten ostatni jakby stracił na jakości.

Przyzwoity żel, który nie wysuszył mi skóry, nie powodował żadnego ściągnięcia. Jego konsystencja jest idealna, nie za rzadka i nie za gęsta, nie szczypie w oczy gdy domywam nim resztki makijażu. Rano do odświeżania skóry fajnie się sprawdza, żeby zmyć nim makijaż trzeba się trochę przyłożyć i najlepiej umyć twarz 2 razy. -delikatny zapach -wygodne opakowanie -przystępna cena -wydajny Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Absolutnie przy nim zostanę jeszcze długo, bardzo długo. Poleciła mi go moja dermatolog, do codziennej pielęgnacji mojej twarzy, mam cerę problematyczną, trądzikową, mieszaną, lubiącą się po prostu świecić tam gdzie to najbardziej widoczne, nie mogłam sobie w żaden sposób z tym poradzić, aż w końcu trafiłam! Jestem bardzo zadowolona, używam go już od dłuższego czasu i jak narazie nie zamierzam zamienić na żaden inny żel. Stosuję go rano i wieczorem ( mój makijaż zmywa perfekcyjnie, nie mówię tutaj o oczach, jeżeli mam pomalowane wtedy traktuję je płynem miceralnym, ale podkład zmywa się rewelacyjnie). Czy nawilża? Ja czuję efekt nawilżenia, moja skóra po umyciu jest mięciutka, milutka w dotyku, zero wysuszenia. Co najważniejsze i dlaczego mój numer jeden do mycia twarzy? Mam problemy z tym że moja skóra w niektórych miejscach się czerwieni, ten płyn po prostu wybiela te zaczerwienienia i wyrównuje mój koloryt, wydawać się może to dziwne, ale prawdziwe, dziewczyny jeżeli macie problem z przebarwieniami polecam ten żel! Przy dłuższym stosowaniu absolutnie nie wysusza, nie zauważyłam zwiększenia ilości stanów zapalnych, krostek etc. wręcz przeciwnie. Do tego wszystkiego łagodzi i koi moje podrażnienia. Wiadomo wszystko zależy od człowieka, jednemu służy, drugiemu niestety nie, ale jak dla mnie spełnił wszystkie oczekiwania. Dodatkowym plusem jest cena, testowałam również droższe żele i ten najbardziej przypadł mi do gustu. Używam tego produktu od: nie pamiętam Ilość zużytych opakowań: dwa

Naprawdę nic nadzwyczajnego Efekt mycia podobny do tanich żeli do twarzy. NIe jest najgorszy ale przeciez to nie o to chodzi aby się cieszyć ,ze nie ejst jak zwykłe mydło do mycią rąk. Efekty: cóż cera nie jest ani nawilzona ani nie pozbyłam się jakiś zaskórników, wągrów, krost kompletnie nic! Jedynie nie do końca efekt umycia cery bardzo dobrze tak jak np po zastosowaniu Iwostinu czy Sanaflore no ale rozumiem,że to nie jest zel do cery tłustej czy mieszanej i ,że ,,ma nawilżać\'\' więc nie będzię mocny Używam tego produktu od: 5 tygodni Ilość zużytych opakowań: jedno

Bardzo przeciętny żel do mycia twarzy. Powinnam tu przy okazji wspomnieć o moim rodzaju skóry: buzię mam wrażliwą, mieszaną, problematyczną. Przejdźmy do plusów: + skóra jest czysta, świeża, dobrze oczyszczona. i tyle. Minusów jest o wiele więcej: - Skóra jest napięta, wysuszona. - Skład nie dla alergików (a przeciez trądzikowcy do nich należą) - m.in. perfumy, alkohol, itd.itp. - Nie pomógł w poprawie cery, nie załagodził niedoskonałości, nie pomógł pozbyć się trądziku. - Nie matuje - Cena Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 duży

Produkt średni ani dobry ani zły. Oczyszcza jako tako,dokupiłam jakieś 2 miesiące temu do serii z pharmacerisa. Nie lubię słabego oczyszczania skóry mam wtedy wrażenie że następne kosmetyki nie wchłaniają się tak jak powinny. Jest średnio wydajny,ma przyjemny zapach,delikatną konsystencję i niską cenę to tyle z dobrych,generalnie nie mogę go polecić. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Żel kupiłam na promocji za 20,79zł. Regularna cena to jakieś 25-27zł. Opakowanie jest przezroczyste, więc cały czas widzimy ile produktu jeszcze nam zostało. Otwarcie nie jest problemem, nie trzeba się bać o paznokcie. Konsystencja jest nie za rzadka, nie za gęsta, ale taka jakby śluzowata. Kosmetyk ten prawie w ogóle się nie pieni, co nie specjalnie mi przeszkadza - nie przepadam za pianą na twarzy. Ma łagodny, nieprzeszkadzający zapach - przypuszczam, że ma on w sobie coś z kwasu migdałowego. Wydajność zależy od tego jak się go używa - tym razem używałam go dość dużo i starczy mi ogółem na jakieś 3 miesiące. Ale jak kiedyś używałam tego żelu z serii R o takiej samem konsystencji itp. to starczył mi na prawie 7 miesięcy. Buzię można umyć nawet małą ilością żelu tak naprawdę. Pierwsze co zwróciło moją uwagę w tym żelu - to fakt, że wysusza. Chociaż jest to też chyba kwestia przyzwyczajenia skóry. Po paru pierwszych myciach miałam trochę suchych skórek na nosie i czole, odczuwałam również po myciu buzi suchość, o dziwo, dłoni. Później ten dyskomfort minął. Jeśli chodzi o to, jak myje - generalnie sprawia wrażenie dość delikatnego dla naszej skóry kosmetyku. Pomimo lekkiego podsuszania, nie gwarantuje on takiego dokładnego, dogłębnego oczyszczenia w stylu Effaclaru La Roche-Posay. Już bardziej przypomina mi mój ostatni żel - Pure Camille Yves Rocher, który również tak jakby ślizgał się po skórze, nie oczyszczając jej tak dobrze jak wyżej wymieniony. Po myciu skóra jest idealnie matowa i lekko ściągnięta, napięta. Działanie antytrądzikowe? Cóż w tym kierunku może zdziałać żel - chyba nie za wiele, ale i tak ten chyba minimalnie polepszał sprawę, jeśli chodzi o ilość nowych niespodzianek. Nie zrobił mi krzywdy, ale też nie zachwycił. Może się sprawdzić w przypadku cery trądzikowej będącej równocześnie skórą tłustą. W moim przypadku był chyba jednak ciut nie dopasowany - w przyszłości sięgnę po łagodniejszy (mniej wysuszający) żel. Liczyłam na trochę więcej - choć sama nie wiem co. Już bardziej do gustu przypadł mi kiedyś ten żel z serii R, wtedy gdy nie miałam tylu niedoskonałości sprawdzał się wręcz idealnie. Używam tego produktu od: 2,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Kupiłam zachęcona opinią pani dermatolog. Pokładałam w nim ogromne nadzieje, jednak przeliczyłam się na całej linii.. Używałam przez rano i wieczorem. Już po 2 użyci zawuazyłam podrażnioną skórę w okolicach oczu, jednak myślałam, że jest to spowodowane maścią przepisaną przez dermatologa. Po następnym użyciu pojawiły się czerwone placki, okropnie przesuszona skóra na dodatek piekąca. Jedynie d-pantenol mógł tu pomóc. Po tych kilku dniach stosowania moge stwierdzić, że jego jedynym plusem jest wydajność - wystarczy nalać malutką kropelkę by wystarczyła na umycie twarzy. Nigdy więcej... Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: 10 ml 1 opakowania

Jak dla mnie najlepszy, jaki do tej pory używałam. Skuteczniejszy od LRP Effaclar i Vichy oraz setki innych których wypróbowałam. + pomaga w walce z wągrami + nowych "niespodzianek" jest znacznie mniej + nie wysusza skóry (po umyciu delikatne ściągnięcie) + nie podrażnia, nawet oczu + delikatnie złuszcza martwy naskórek + wydajność (wystarczy kropelka) + cena (można kupić w SP za około 20 zł w promocji) Minusów nie widzę. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: dwa całe

Stosowałam ten żel dość długo z nadzieją, że coś się polepszy. Jednak tak się nie stało. Zwykły żel do mycia twarzy. Skóra jest po nim bardzo napięta, zaczerwieniona, wysuszona. Na pewno nie poprawia stanu cery. Cena nie jest wysoka, ale taki żel wystarczał mi tylko na miesiąc.

Plusy: + wydajny + cena + daje efekt oczyszczenia skory... jesli chodzi o pozbycie sie reszty makijazu + wygodne proste opakowanie + fajny w aplikacji +/- delikatnie wysusza Minusy: - hmm slabo radzi sobie z zaskornikami - nie daje mega efektow - nie poprawia stanu skory jesli chodzi o blizny i wagry Używam tego produktu od: uzywalam około pół roku temu Ilość zużytych opakowań: 2 cale

Właśnie skończyłam pierwsze opakowanie i jestem pod dużym wrażeniem. Żel ładnie domywa makijaż, oczyszcza , nie uczula i nie wyskakują mi po nim syfki. Jedyny minus to, że wysusza i ściąga skórę i po jego użyciu koniecznie trzeba nałożyć krem - ale to chyba większość żeli tak działa. Dzisiaj chciałam kupić kolejne opakowanie, zwiedziłam trzy apteki, ale nie było i na spróbowanie wzięłam płyn micelarny z tej samej serii - Zobaczymy:) Cena jest ok, ponieważ żel jest wydajny, wystarczy niewielka kropla, żeby umyć całą twarz. Używam tego produktu od: Pół roku Ilość zużytych opakowań: Jedno

Walcząc z trądzikiem postanowaiłam wypróbowac żel z pharmaceris, który akurat był na promocji. Stwirdziłam, dobra firma może w końcu to będzie ten jedyny - wymarzony. Okazało się że jednak się nie polubiliśmy. Faktem jest, że kosmetyk jest bardzo wydajny - bardzo mała ilość wystarcza na wymycie buzi. Zapach może być, faktura żelu też - dla mnie bez jakiegokolwiek znaczenia z tym przypadku. Jednak jego największy minus i to dlaczego to to że potwornie mi napina i wysusza skórę. A ona biedna żeby się ratować che wydzielić jeszcze więcej tego serum... Także ani nie mamy nawilżenia, ani zmatowienia ( no chyba, że chwilowe i takie połączone z naciągnieciem uniemożliwiającym mimikę). Dla skóry twarzy jest stanowczo za ostry. Ponieważ nie lubie marnować kosmetyków skończyłam go uzywając do mycia pleców- tam się nadał super. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno