Health Labs Care Solve On, Krem naprawczy z ceramidami 

Ten krem to świetny wybór do codziennej pielęgnacji, szczególnie przy skórze suchej, podrażnionej lub osłabionej po kuracjach dermatologicznych. Ma gęstą, ale dobrze rozprowadzającą się konsystencję i nie zostawia tłustej warstwy. Ceramidy i inne składniki regenerujące realnie wspierają odbudowę bariery ochronnej skóry - zauważyłem zmniejszenie przesuszenia i ściągnięcia już po kilku dniach. Skóra jest wyraźnie bardziej elastyczna i odporna na podrażnienia. Krem dobrze sprawdza się również po goleniu. Polecam mężczyznom, którzy szukają prostego, ale skutecznego wsparcia dla skóry wymagającej regeneracji

OPAKOWANIE: Krem mieści się w bardzo wygodnym opakowaniu z pompką. ZAPACH: Krem jest bezzapachowy. Można wyczuć bardzo delikatną nutę, która wynika z użytych substancji, charakterystyczną dla kosmetyków naturalnych. KONSYSTENCJA: Krem jest bardzo lekki. DZIAŁANIE: Normalnie mam skórę mieszaną, ale aktualnie jest przesuszona po kuracji przeciwtrądzikowej. Moja skóra jest skłonna do powstawania niedoskonałości i odwodnienia. Bardzo wrażliwa i nadreaktywna. Krem jest bardzo lekki. Wystarczy niewielka ilość, aby pokryć całą buzię. Krem przy większej ilości roluje się, chociaż przy mniejszej również czasem mi się to zdarza. Krem bardzo szybko się wchłania. Nie podrażnia. Stosowany solo przez dłuższy czas sprawia, że moja skóra jest przesuszona. Nie powoduje on zapchania porów, ani wysypu niedoskonałości. Po dłuższym używaniu lekko zmniejszył moje przebarwienia, które nie chciały mi zejść od dłuższego czasu, więc wykazuje działanie regenerujące. CENA: Cena produktu jest wysoka. WYDAJNOŚĆ: Krem jest dość wydajny. Podsumowując jest to bardzo lekki krem, który dość delikatnie nawilża skórę. Na pewno nie sprawdzi się osobom z mocno przesuszoną skórą, chyba, że z dodatkiem serum w pielęgnacji. Przy skórze tłustej, trądzikowej może wypaść lepiej. W moim przypadku lekko załagodził przebarwienia potrądzikowe.

Krem zakupiłam, ponieważ jakiś czas temu wyjątkowo pogorszyła mi się cera i nie umiałam sobie z tym poradzić. Na stronie producenta opis działania oraz składniki zawarte w kremie wydały mi się idealne dla rozwiązania mojego problemu. Już po kilku użyciach zauważyłam super poprawę. Dodatkowo włączyłam probiotyk również z HLC z serii acne, więc może być to wypadkowa tych działań, natomiast czasem zdarzy mi się zapomnieć zażyć probiotyku, a cera wciąż jest ładna. Opakowanie jest dla mnie bardzo poręczne, ponieważ jest wąskie i zajmuje mniej miejsca w półce, posiada wygodną pompkę, która zapewnia sterylność. Butelka w dotyku jest lekko chropowata, satynowa i osoby wrażliwe mogą czuć dyskomfort. Ja natomiast lubię taką strukturę. Konsystencja kremu jest średnio gęsta i bardzo dobrze się rozprowadza, jest przy tym wydajny. Mam skórę mieszaną i krem nie powoduje ciężkości, bardzo dobrze się wchłania. Stosuję go zazwyczaj wieczorem, czasem również rano i super sprawdza się pod makijaż, nie roluje się ani nie wyświeca. Twarz jest ukojona, nawilżona i bardzo ładnie wygląda, dobrze dba o barierę hydrolipidową. Osoby lubiące lipidowy krem z Ph Doctor mogą śmiało wypróbować ten jako kosmetyk o podobnym działaniu. Dawno nie miałam tak miękkiej, gładkiej skóry bez żadnego wyprysku, nawet jeżeli zdarzy mi się zjeść coś niezdrowego czy w trakcie PMS. Na pewno jest to efekt całości mojej pielęgnacji, jednak to ten krem dołożył bardzo dużą cegiełkę do efektu.