Eveline Cosmetics Duo Power, Kwas Hialuronowy, Serum nawilżające + krem wygładzający 2w1 

Byłam bardzo ciekawa tego innowacyjnego kosmetyku, gdyż jest to połączenie serum i kremu. Posiadam cerę mieszaną, dosyć wymagającą, ze skłonnością do przesuszania oraz przetłuszczania. Kosmetyk zaczęłam stosować głównie na noc, podczas wieczornej pielęgnacji i od pierwszego użycia byłam pozytywnie zaskoczona. Serum/krem ma bardzo lekką konsystencję, mleczny kolor i przy tym szybko się wchłania w skórę. Pozostawia ją miękką, gładką i przyjemną w dotyku. Z widocznym efektem nawilżenia i wygładzenia. Rano skóra wygląda zdrowo, jest odżywiona. Według producenta serum ma nawadniać, a krem wygładzać i myślę, że spokojnie mogę się z tym zgodzić. Opakowanie to szklana buteleczka z pipetką. Kosmetyk ma przyjemny, delikatny zapach. Jedyny minus jaki zauważyłam to mała pojemność, tylko 18 ml, przez co wydajność produktu spada; bardzo szybko się kończy przy codziennym stosowaniu. A tak poza tym nie mam się czego przyczepić i myślę, że ten kosmetyk zostanie ze mną na dłużej, gdyż bardzo dobrze współgra z moją cerą.

Moja skóra jest sucha często ściągnięta po myciu i dlatego tak uwielbiam kremowe emulsyjne sera. Tego typu formulacje dają jej ukojenie, nawilżenie i przywracają komfort. Niektóre żelowe sera tworzą na skórze taka przysychającą warstewkę której osobiście nie lubię więc gdy tylko mogę to wybieram kosmetyki treściwsze. W tym Duo Eveline daje nam połączenie nawilżającego serum ( kwas hialuronowy, betaina, morskie minerały) i wygładzającego kremu ( ceramidy, masło shea). DuoPower to seria którą bardzo lubię. Kupiłam chyba wszystkie dostępne warianty bo gdy była promocją w Biedronce to ich cena była bardzo atrakcyjna. Nakładałam serum nawilżające zarówno rano jak i wieczorem i zauważyłam że stan mojej cery zwłaszcza latem w upały poprawił się. Cera stała się bardziej promienna, miękka i elastyczna. Nawilżenie jakie dawało mi to serum sprawiło że skóra była mniej pomarszczoną, bardziej taką napompowana a co za tym szło zmarszczki były mniej zauważalne. Z chęcią kupie ponownie.

Serum jest naprawdę mocno nawilżające, idealne do wieczornej pielęgnacji przed kremem. Ma ładny zapach i fajne opakowanie z pipetą. Da się złapać na promocji za niecałe 10zł w biedronce. Polecam

Niedawno zakupiony w biedrze na promocji i powiem szczerze że jestem bardzo zadowolona. Produkt spełnił moje oczekiwania. Twarz wygląda lepiej, jest nawilżona. Nie podrażnił skóry

Niedawno skończyło się moje serum nawilżające, więc postanowiłam zobaczyć, czy nie ma w Biedrze jakiejś ciekawej nowości. Zdarzało mi się tam kupować kosmetyki w naprawdę korzystnych cenach, więc szczerze liczyłam, że znowu znajdę jakąś perełkę. W ten sposób w moje łapki trafił produkt 2w1, czyli nawilżający sero-krem z Eveline. Pomyślałam, że to świetna opcja dla mojej przesuszonej skóry! Jeszcze przy biedronkowej półce przeczytałam skład kosmetyku i nieźle się zaskoczyłam widząc, że zawiera aż trzy ceramidy. Dodatkowo mamy emolienty w postaci masła shea i skwalanu. Ciekawi też obecność wody morskiej, której raczej nie spotykamy w budżetowej pielęgnacji cery. No, skład jest naprawdę obiecujący! Działanie również oceniam bardzo pozytywnie. Moja cera dobrze przyjęła ten kosmetyk - nic mnie nie piekło, a podrażnienia, które miałam już wcześniej, po użyciu zawsze były ukojone i mniej widoczne. Cera po skorzystaniu z sero-kremu zawsze wyglądała na nawilżoną i po prostu ładną. Jogurtowa konsystencja okazała się strzałem w dziesiątkę, bo dzięki niej produkt dobrze wcierał się w skórę i naprawdę miał okazję zadziałać. Jedyne nad czym ubolewam to maleńka buteleczka - serum ma 18 ml, podczas gdy standardowym formatem jest 30. Przez to skończyło mi się w niecały miesiąc przy użytkowaniu raz dziennie, w trakcie wieczornej pielęgnacji. Myślę jednak, że w podróży może być to zaletą. Ja na pewno zabiorę w podróż jeszcze inne wersje tego kosmetyku - będzie to wyprawa z biedronkowej półki prosto do mojego koszyka!