Od razu na wstępie zaznaczę, że nie noszę mocniejszego makijażu, jedynie puder matujący w strefie T i pomadę na brwi, od czasu do czasu nałożę tusz do rzęs, ale bardzo rzadko się to zdarza. W oczyszczaniu skóry twarzy, szczególnie wieczorem, zależy mi na skutecznym zdjęciu nie tylko całodziennych zanieczyszczeń, ale też filtrów spf, dlatego stosuję dwuetapowe oczyszczanie. Poza tym lubię ten rytuał, szczególnie jeśli trafiają się tak przyjemne kosmetyki do tego przeznaczone.
Balsam zamknięty jest w tubce wykonanej z elastycznego plastiku co pozwala pod koniec użytkowania porządnie ją wykręcić i wymiętosić a na koniec jeszcze przeciąć by wydobyć resztki produkt. Tubka jest biała z czarnymi napisami, co wygląda estetycznie, prosto i minimalistycznie, czyli tak jak lubię.
Opakowanie zamknięte jest za pomocą czarnej nakrętki z klapką, którą łatwo się otwiera, a pod którą znajduje się niewielki otwór do wydobycia kosmetyku, co nie sprawia trudności.
Z jednej strony forma tubki jest wygodna, nawet do podróżowania bo można ją bez obaw wrzucić do kosmetyczki, ale, z drugiej strony, by zużyć produkt w całości trzeba przeciąć opakowanie, jak pisałam wcześniej. Nie mam tu jednak zastrzeżeń do formy opakowania bo jest wygodne (słoiczek też byłby dla mnie fajnym rozwiązaniem).
Balsam posiada zielony kolor, zapewne od zielonej glinki francuskiej, a jego formuła jest bardzo przyjemna dla skóry. To gęsty krem, który łagodnie rozprowadza się po skórze, czuć w nim obecność olejków i masełek, bo właśnie taki trochę tłuściutki jest pod palcami. Można nim wykonać spokojnie minutowy masaż by wszystko dobrze usunąć ze skóry. W żadnym momencie nie powoduje, żebym ciągnęła skórę.
Po zwilżeniu kosmetyku staje się on emulsją, która pozwala na jeszcze kilku sekundowy masaż oczyszczający, a następnie, już za pomocą większej ilości wody, bez problemu spłukuje się z twarzy nie pozostawiając warstwy na skórze.
Po osuszeniu skóra po użyciu tego balsamu jest oczyszczona, a jednocześnie mięciutka, nie brakuje jej nawilżenia, a wszelkie zanieczyszczanie, sebum, pozostałości pielęgnacji są usunięte.
Kosmetyk nie podrażnia oczu, nie tworzy także mgły na oczach i warto też wspomnieć, że przyjemnie pachnie, kremowo, w ciepłych tonach.
Jest to kosmetyk odpowiedni dla mojej odwodnionej cery. Skutecznie, ale łagodnie działa, nie zaburza warstwy ochronnej naskórka, czego chcieć więcej. Z pewnością z przyjemnością będę do niego wracać.
Zalety:
- skutecznie usuwa wszelkie zanieczyszczenia
- idealny do pierwszego etapu oczyszczania
- nie drażni oczu
- nie przesusza
- pozostawia skórę oczyszczoną i miękką, nie brakuje jej nawilżenia
- nie zaburza warstwy hydrolipidowej
- ładny, kremowy zapach
- komfortowa dla skóry formuła
- dobrze emulguje
- nie pozostawia warstwy na skórze
- posiada w składzie składniki pielęgnujące
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie