Lovely Charming Eyes, Pogrubiający tusz do rzęs 

Moje rzęsy są mocno przeciętne-niezbyt długie, dosyć gęste i cienkie, jasne od połowy długości, a więc słabo widoczne. Od tuszu oczekuję zawsze pogrubienia oraz zagęszczenia z dobrym rozczesaniem-w jednym miejscu mam lukę gdzie rzęsy mi nie rosną i dobre wyczesanie pomaga mi to zakryć. Ważne jest też dla mnie by mascara nie powodowała podrażnienia moich wrażliwych oraz alergicznych oczu. Dawno, naprawdę dawno nie kupowałam tuszu do rzęs w drogerii stacjonarnej-jakoś tak mam, że wolę sobie zamówić je w zaufanej drogerii internetowej i mieć pewność, że produkt jest świeży oraz niezmacany. Jednak tak się złożyło, że na urodziny dostałam bon do Rossmanna, więc postanowiłam go wykorzystać na przydatne, ale jednocześnie ładne rzeczy które wpadną mi akurat w oko. No i tak zobaczyłam tego gagatka, skusiła mnie cena promocyjna oraz opakowanie(w jednym z moich trzech ulubionych kolorów). I przyznam szczerze, że ten tusz jest naprawdę fajny! Przede wszystkim-świetnie rozczesuje oraz wyczesuje rzęsy nadając im ładną oraz uporządkowaną formę. Nie skleja, nie robi owadzich nóżek dając efekt czysty oraz estetyczny. Ładnie podkreśla włoski-lekko wydłuża, nieco pogrubia oraz zagęszcza. Jest to efekt delikatny, taki na co dzień do minimalistycznego oraz subtelnego makijażu. Przy mocniejszych kombinacjach na oku najpierw stosuję inny tusz(typowo pogrubiający), później przejeżdżam po tym recenzowaną mascarą Lovely, aby to ładnie wyczesać oraz nadać ostateczną formę. Szczoteczkę polubiłam-zgrabna, nieduża, wygodnie się nią maluje także w trudno dostępnych miejscach typu wewnętrzne kąciki. Nie brudzi powiek co jest małym ewenementem gdyż wygięte szczoteczki często lubią paćkać mi górne powieki. Tusz na rzęsach jest całkiem trwały-nie robi brzydkiej pandy, niechlujnych odbitek pod brwiami, nie zauważyłam też by kruszył się oraz osypywał na policzki. Po 8-9h wprawdzie tak jakby trochę znika z rzęs, ale robi to dyskretnie oraz estetycznie. Łatwo się zmywa, nie uczula oraz nie podrażnia. Mam wrażenie, że szybko wysycha w opakowaniu-już na początku po pierwszym otwarciu ma dobrą konsystencję, później dobrze służy przez około miesiąc. Po tym czasie staje się już bardziej suchy, toporny w malowaniu. Być może miałam pecha i kupiłam zleżały lub zmacany egzemplarz, nie wiem. Ale wiem, że chętnie jeszcze do Lovely Charming Eyes powrócę.

Bardzo polecam ten tusz do rzęs z lovely pogrubia i wydłuża rzęsy . Bardzo lubię ten efekt sztucznych rzęs napewno kupię ponownie sprawdzi się do tych krótszych i tych dłuższych rzęs i oddzieli je równoczesnie od siebie bardzo fajnie zachowuje się na rzęsach i jest bardzo mocny ponieważ po przetarciu nie rozmywa się polecam