Ten balsam w kostce Kakao i Wanilia od Manufaktury Bursztynnika to była dla mnie prawdziwa przygoda. Wyjęłam go z mystery boxa z mieszanką ekscytacji i lekkiej konsternacji, bo szczerze mówiąc, kto na co dzień używa balsamu w formie kostki? No ale przecież eksperymenty to podstawa w kosmetycznym świecie, więc dałam mu szansę.
Na pierwszy rzut oka, uroczy! Mała, jasnożółta kostka, estetycznie zapakowana w kartonik, wygląda tak, jakby miała w sobie coś magicznego. Od razu po otwarciu poczułam zapach, który... powala na kolana! Kakao i wanilia w idealnym balansie: słodkie, ciepłe, takie przytulne, że naprawdę, ale to naprawdę miałam ochotę go spróbować. Serio, powinni dołączać ostrzeżenie: „Nie do jedzenia” na opakowaniu.
Skład? Sztos! Masło kakaowe i shea robią robotę, a witamina E to prawdziwy must-have dla skóry. Ta kostka to taka mała bomba odżywcza, która obiecuje zmiękczoną, nawilżoną i pięknie pachnącą skórę. A że jestem kosmetycznym freakiem, od razu doceniłam brak zbędnych dodatków. Wszystko naturalne, czysto, minimalistycznie, to się szanuje.
No ale... jak przeszło do używania, to trochę zaczęły się schody. Kostka jest twarda. Naprawdę twarda. Rozgrzewałam ją w dłoniach, jakby to był jakiś rytuał, a potem próbowałam wsmarować w skórę. Przyznam Ci, że wymaga to trochę cierpliwości i wprawy. Jak już zmięknie, to czuć, że działa, skóra jest natłuszczona, gładka, i to na długo. Nie musisz biegać po dodatkowe porcje w ciągu dnia. Ale no właśnie, ten proces aplikacji... Przyzwyczajona do płynnych balsamów, trochę tęskniłam za prostotą wyciśnij i gotowe.
Podsumowując, ten balsam w kostce to coś innego, ciekawszego, trochę bardziej ekskluzywnego. Zapach i skład są absolutnie warte grzechu, a efekty na skórze mówią same za siebie. Tylko, jeśli, tak jak ja, jesteś fanką płynnych konsystencji, to ta kostka może być dla Ciebie bardziej jednorazową przygodą niż codziennym wyborem. Sama pewnie nie kupiłabym jej ponownie, ale jeśli lubisz testować nowe formy kosmetyków, kochasz naturalne składy i masz cierpliwość do takich rytuałów, spróbuj, bo naprawdę może Cię zachwycić. Ale ostrzegam, zapach sprawi, że będziesz chciała ją zjeść!
Wady:
- konsystencja kostki
- wymagająca aplikacja
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie