Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy tonujące

Sensai Cellular Performance, Hydrachange Tinted Gel Krem nawilżająco - koloryzujący

4,3 na 54 opinie
75% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 75% osób
  • elsanta
    elsanta
    2 / 5
    11 sierpnia 2013 o 20:32
    nie (dla mnie ?....)
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    zachęcona pozytywami poniżej, zaopatrzyłam się w dużego gabarytu próbkę, tak że testowalam ten kremik przez parę tygodni - i jakoś przez ten czas nie mogłam się doszukać tych super właściwości.. przede wszystkim - kolor. Trzy odcienie do wyboru, a ten najjaśniejszy za ciemny dla mnie - mam jasną cerę blondynki, ale do licha złapałam opaleniznę latem, jak to możliwe że ciągle jest dla mnie za ciemny??? konsystnecja - też nie zachwyca. bywało lepiej z kremami bb, ten rozprowadza się ciężko, "nie współpracuje" efekt nawilżenia itd. - pewnie jest, moja cera nie jest tego silnym barometrem, nie jest źle ale nic nie czuję na skórze (nawilżenia też nie) za tę cenę spodziewałabym się czegoś więcej, dobrze że nie kupiłam od razu całego opakowania.... Używam tego produktu od: paru tygodni Ilość zużytych opakowań: testy ;)
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 marca 2013 o 21:30
    I wszystkie BB mogą się schować
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Zacznę od kilku faktów: jestem zdecydowaną makijażową minimalistką , już od pewnego czasu nie używam ani słynnych teraz BB kremów ani klasycznych podkładów. Mam cerę dość wrażliwą, dość kapryśną i nastawioną przede wszystkim na prewencję i dobrą pielęgnację. Nie myślałam, że Kanebo mnie tak zachwyci :) Nie należy przerażać się pomarańczowo brązowym kolorem w opakowaniu! To po pierwsze. ( Sama mam kolor 1 Nude Beige, do wyboru mamy 3 odcienie). Moja cera jest jasna, w lekko brzoskwiniowym odcieniu- Hydrachange dopasowuje się świetnie. Nie wiem jak sprawdzi się u dziewczyn z typowo porcelanową cerą- radzę zacząć od próbek. *podstawowy plus- brak efektu maski, jeśli nie przesadzimy z ilością. Dobrze zaaplikowany zupełnie nie odcina się od szyi *dobrze nakłada się palcami, jeszcze lepiej pędzlem lekko zwilżonym wodą termalną lub różaną mgiełką- polecam :) *nie zauważyłam żeby ciemniał w ciągu dnia, ale to chyba sprawa niewielkiej ilości pigmentów *nie roluje się, dobrze współpracuje z moim obecnym kremem La Mer w lżejszej wersji Soft, na tłustym klasyku nie próbowałam :) *krycie praktycznie zerowe- coś dla dziewczyn ze zdrową cerą, bez dużych niedoskonałości, którym zależy tylko na podrasowaniu kolorytu *nadaje efekt glow- wypoczętej, świeżej cery *wydajny, 40 ml podczas gdy klasyczny podkład to zazwyczaj 30. *nie wysusza, daje poczucie komfortu, myślę że nie byłoby dużym problemem nałożyć go np na samo serum,, bez kremu ,,podstawowego" *przyjemna lekka konsystencja- galaretkowato-żelowy mus, chociaż trudno ją określić dokładnie *delikatny, świeży zapach Niestety, jest drogi, myślę jednak że wydajność i efekt rekompensuje wysoką cenę Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego, ubytek bardzo niewielki :)
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • ata4
    ata4
    5 / 5
    21 czerwca 2012 o 16:33
    Rewelacja na lato
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Zacznę od tego, że mam cerę mieszaną z przekleństwem przesuszonych policzków. Dlatego latem staram się przerzucać z podkładów na kremy tonujące. Ponieważ Estee Lauder wycofał poprzednią wersję Dear Wear zamiast spróbować nowej, postanowiłam kupić Kanebo ...i zakochałam się. Cera wygląda po nim promiennie, jest gładka i nawliżona. To krem tonujący ale jak dla mnie to nawet leciutko kryje. Oczywiście nie ma mowy o ukryciu pryszczy ;) ale jak ktoś ma w miarę bezproblemową cerę, śmiało może liczyć na dobry efekt. Krem ma konsystnecję musu. Dobrze się roprowadza, choć nie tak "gładko" jak Estee Lauder. Tutaj mam poczucie, że trochę przypomina podkład. Ja go nakładam na krem nawilżający. Nie wiem jak sprawdziłby się np. na suchej cerze, bez wcześniejszego nakremowania. Ja lubię komfort nawilżenia. Wręcz "przewilżenia" mimo cery mieszanej :) Bardzo wydajny. Używam od 3 tygodni codziennie a mam wrażenie, że nic nie ubyło. Strefa T świeci mi się po nim dość mocno ale puder załatwia sprawę i za brak widocznych skórek na policzkach moge się nawet pudrować co godzinę :) Zapomniałam jeszcze dodać, że mam nr 1 - najjaśniejszy, ale niestety nie będzie odpowiedni dla bardzo jasnych cer. To jedyny minus jaki widzę w tym kremie - brak jasnych kolorów dla bladolicych.
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • xnika
    xnika
    5 / 5
    23 maja 2011 o 12:54
    Rewelacyjny krem
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Jeden z nielicznych kremów o którym mogę napisać z ręką na sercu że jest rewelacyjny. Każdego ranka używam serum La Mer, w strefie T rozprowadzam dodatkowo serum Idealist i dopiero potem nakładam krem- pod oczy krem Aquasource a na całą twarz i również pod oczy krem Kanebo Hydrachange. Mam odcień nr 3 bardzo ciemny, ale na mojej twarzy wcale nie jest ciemny, idealnie się stapia. Jego konsystencja jest żelowa, dobrze się rozprowadza, kolor ma brązowy, wydaje się ciemny, ale warto przetestować wszystkie trzy odcienie aby dobrać idealny. Zapach jest bardzo delikatny, ale przyjemny. Wyrównuje koloryt, nawilża rewelacyjnie skórę twarzy. I w porównaniu do innych kremów tego typu nie powoduje nadmiernego świecenia się cery. Jestem posiadaczką cery normalnej ze skłonnością do mieszanej, osoby z suchą skórą mogą narzekać że za słabo nawilża, moja cera i tak skacze z radości. Ja zwolenniczka mocnych podkładów, na okres lata zrezygnowałam na rzecz tego kremu oraz lekkiego musu Guerlain Terracotta (stosuję tylko dlatego żeby twarz się nie świeciła), nigdy bym tego nie przypuszczała. Dodatkowo w ciągu dnia smaruję tym kremem skórę pod oczami, robię serię mezoterapii igłowej i ważne jest dla mnie mocne nawilżenie tych okolic. Dzięki temu kremikowi skóra jest mocno nawilżona, promienna. Ja jestem absolutnie na tak, dziwię się że krem mógł mnie tak zachwycić, że zrezygnowałam z klasycznych podkładów. Nie wiem czym to jest spowodowane ale po tym kremie moja twarzy wygląda rewelacyjnie, aż z radością patrzę w lustro. Może to też zasługa peelingu tej samej marki bo używam tych dwóch kosmetyków mniej więcej od tego samego czasu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.