Sheglam Matte Fresh Setting Spray Matowy spray utrwalajacy makijaż

Kosmetyk mnie zachwycił dwiema rzeczami: - natychmiastowy mat - naprawdę skórę matuje i to w zależności od ilości efekt można łatwo stopniować od delikatnego przypudrowania do mocnego, tępego wręcz matu - szybko wysycha, praktycznie po 5 minutach już jest sucho - IDEALNY ATOMIZER faktycznie robi mgiełkę a dodatkowo w butelce jest metalowa kuleczka która gwarantuje perfekcyjne wymieszanie produktu Minusy: - niestety nie utrwala, przynajmniej nie tak dobrze jak inne kosmetyki tego typu. - mat też nie utrzymuje się długo - na mojej ekstremalnie tłustej skórze jakieś 2h? Lepiej sprawdza się puder bambusowy - nie jest zbyt wydajny, ale też niezbyt drogi Mimo minusów kosmetyk bardzo lubię. Traktuje go jako puder w sprayu, do odświeżenia w ciągu dnia - jest to wygodniejsze niż noszenie puderniczki i pędzla, nie wymaga nawet lustra bo mgiełka jest po prostu idealna. Nie rozmazuje też makijażu ani go nie ściera jak to bywa przy reapplikacji pudru. Nie wymaga takiej precyzji jak bibułki matujące które też nieumiejętnie użyte potrafią ściągnąć podkład z nosa. No i jest naprawdę bezbarwny, nie biały jak pudry transparentne - co dla mnie jest też problematyczne bo przy bardzo tłustym nosie reappikowanie pudru dawało mi biały nos :D. Uwielbiam go, a opakowanie zachowuję bo to najlepsza butelka do sprayu jaką kiedykolwiek miałam, naprawdę tworzy perfekcyjną mgiełkę. Waham się między 4 a 5 gwiazdek, bo jednak nie utrwala jakoś specjalnie, ale patrząc na niego jako właśnie puder w sprayu to jest super niepowtarzalny kosmetyk. Jest też komfortowy w noszeniu, nie podrażnia nie ściąga skóry i nie powoduje żadnych niespodzianek (co zdarza się przy innych utrwalaczach). To taki dobry kosmetyk na co dzień, a na okazję do dyskretnego zmatowienia w razie potrzeby. Na zdjęciu efekt jaki daje produkt - makijaż po całym dniu, 1 po całym dniu kiedy skóra się już mocno świeci - spryskałam dość obficie sprayem. Efekt widać, zwłaszcza na czole skóra zrobiła się bardziej matowa. Zdjęcie celowo ma przesadzony kontrast żeby uwidocznić efekt chociaż wiem że przez to światło wygląda trochę upiornie XD 2 w świetle dziennym już wygląda to lepiej, tak wyglądał mój makijaż rano utrwalony właśnie tym sprayem. Skóra też bardziej komfortowa bo mam nawilżający podkład + odrobina pudru i ten właśnie spray. Przy dużej ilości zwykłego pudru albo matującym podkładzie jest to mniej komfortowe i mniej zdrowo wygląda.