Ziaja Oliwka do masażu antycellulitowa 

Olejek bardzo dobrze się aplikuje i rozprowadza. Idealny na wieczorny relaks, i masaż, ale nie zauważyłam spektakularnych efektów antycellulitowych. Olejek długo pozostaje na skórze przez co masaż jest długi beż konieczności dodawania olejku, co zdecydowanie pozytywnie wpływa na jego wydajnośc. Nadaje się też super do używania do aplikacji baniek chińskich. Ma bardzo przyjemny zapach. Jakość do ceny też jest okej, opakowanie jest bardzo duże i starcza na bardzo bardzo długo.

Stosowałam olejek systematycznie do masażu ciała wieczorem. Aplikacja olejku jest przyjemna. Dobrze rozprowadzająca się formuła dodatkowo pięknie pachnie. Skóra już po pierwszym użyciu staje się niesamowicie gładka, jędrna i miekka. Pierwsze efekty zmniejszenia cellulitu zauważyłam po 4 tygodniach. Olejek dziąsła antycellulitowo. Z pewnością sięgnę po niego ponownie.

Wiele osób oczekuje od produktu, który ma działanie antycellulitowe - zniwelowania cellulitu. Warto pamiętać o tym, że to jest dodatek do całości i oprócz kosmetyków należy pamiętać o innych ważnych aspektach pozbycia się tego problemu. Oliwka idealnie sprawdzi się do masażu bańką chińską. Dzięki odpowiedniej ilości produktu naniesionego na ciało, ma ono idealne podłoże do masażu i pomaga w efekcie lepszego tarcia, głaskania skóry. Oliwka zdecydowanie ułatwia proces masażu. Jest wydajna i starczy na wiele zabiegów. Ma niską i konkurencyjną cenę i na start jak dla mnie będzie dobrym wyborem. Oliwka mieści się w wygodnym opakowaniu z atomizerem, dzięki któremu z łatwością wydobędziemy odpowiednią ilość produktu.

Oliwka do masażu - antycellulitowa marki Ziaja to świetny produkt do codziennej pielęgnacji skóry ciała. Oliwka świetnie sprawdza się do masażu ciała, by nadać skórze jędrność i gładkość. Oliwka jest wygodna w aplikacji, ponieważ opakowanie jest wyposażone w dozownik. Produkt jest niesamowicie wydajny. Oliwka nie brudzi ubrań pod warunkiem, że odczekamy chwilę po masażu skóry aż do wchłonięcia się produktu. Stosuję regularnie oliwkę rano i wieczorem. Skóra po aplikacji jest miękka, przyjemnie gładka a przy regularnym stosowaniu odczuwa się namacalną poprawę kondycji skóry w zakresie jej jędrności. Oliwka ma przyjemny zapach. Produkt ma krótki skład oraz aktywne składniki w postaci witaminy E i F oraz ekstraktu z miłorzębu japońskiego.

Z tą oliwką miałam styczność kilka lat temu, kiedy chodziłam na kurs masażu. Ćwiczenia praktyczne wykonywaliśmy właśnie tym konkretnym produktem. Nigdy nie zapomnę, kiedy osobą prowadząca zajęcia spojrzała na moje ciało po masażu i powiedziała, 'Ty masz uczulenie na tę oliwkę!' Pomyślałam, ee tam, pewnie moja skóra zaczerwieniła się od masażu. Ale zaniepokojona zaczęłam się bacznie przyglądać temu, jak moje ciało faktycznie reaguje. W tym samym czasie w domu do ćwiczeń z masażu używałam wersji witaminowej (różowa Ziaja) i nie powodowała ona żadnych reakcji alergicznych. Natomiast po każdych zajęciach z oliwką antycellulitową miałam mega czerwoną i podrażnioną skórę. Parę lat później, kiedy zaczęłam interesować się składem kosmetyków, doszłam do tego, że oliwki do masażu Ziaji nie mają fajnego składu, a olej mineralny na pierwszym miejscu w składzie nie wróży nic dobrego. Wersja antycellulitowa ma długą listę alergenów i będę ją omijać z daleka. Do masaży wybieram produkty naturalne.

Bardzo fajny produkt do banki chińskiej, dzięki niemu bańka świetnie sunie po skórze dodatkowo ja nawilża i odżywia, szybko się wchłania i nie zostawia po sobie wielogodzinne tluste pozostałości, dodatkowo opakowanie jest bardzo fajne z pompka, ogólnie produkt jest wydajny i jestem z niego zadowolona

Od jakiegoś czasu postanowiłam uporać się z cellulitem z zdecydował się na masaże bańka chińska w domu. Moja oliwka się skończyła i potrzebowałam czegoś na już. W najbliższej aptece kupiłam te oliwke o cudnym pomarańczowy zapachu. Wiadomo sama oliwka nie zdziała cudów ale z połączeniem z bańka to cudowny duet. Ołówka jest nieco wodnista lecz mi to nie przeszkadza bo masaże wykonuje pod prysznicem. Oliwka ma wygodny aplikator dzięki któremu wygodnie jest nabrać ilość jaka chce. Po miesiącu regularnych masaży cellulit zmniejszył się

dobra oliwka do masażu, ma ładny delikatny pomarańczowy zapach. Nie jest droga, dzieki niej skóra jest ujędrnione i dobrze nawilżona, a o to właśnie chodzi

Idealnie nadaje się do masażu bańką chińską . Nie wchłania się zbyt szybko łatwo się rozprowadza i pięknie pachnie. Skóra pozostaje miękka i jędrna. Same oliwka bez masażu cudów nie przyniesie - ale mówi o tym sam producent zamieszczając wpis "działanie przez masowanie" . Swoją rolę - poślizg dla energicznego masażu bańką lub dłońmi - spełnia idealnie. Jest w rozsądnej cenie i ma dużą pojemność.

Kupiłam tą oliwkę z myślą o dobrym i tanim produkcie do masażu bańką chińską na uda. Świetnie mi się w tym sprawdziła. Bardzo dobrze przesuwa się po niej bańkę. Niestety ciężko ocenić działanie antycellulitowe samej oliwki (myślę że główną rolę antycellulitową pełni bańka) jednak skóra po niej jest delikatna, miękka, gładka, odżywiona i dobrze nawilżona. Oliwka wydaje mi się być zbyt tłusta aby pozostawić ją na skórze, w małych ilościach można spróbować - kwestia indywidualna. Ja zazwyczaj zmywam ją pod prysznicem, ale skóra wydaje się być przyjemna w dotyku. Oliwka ma przyjemny zapach, dla mnie pomarańczowy. Opakowanie bardzo wygodne z pompką do dozowania produktu.

Bardzo polubiłam tą oliwkę. Przy moim problemie z cellulitem, używam jej kilka razy w tygodniu do masażu bańką chińską. Ma śliczny pomarańczowy zapach i oczywiście konsystencję oliwki. Masaż bańką jest o wiele przyjemniejszy z tą oliwką. Wcześniej używałam kilka innych oliwek i olejków, jednak z tej jestem najbardziej zadowolona. Dobra cena jak za taką ilość i jakość. Zapłaciłam około 15 zł za 500 ml. Produkt nie uczula i nie podrażnia skóry, zapewnia wygodne przeprowadzenie zabiegu masażu. Łatwy w użyciu, opakowanie z pompką ułatwia aplikacje. Oliwka ujędrnia, poprawia sprężystość i gładkość naskórka. Po prostu idealna do codziennej pielęgnacji.

Oliwkę kupiłam z myślą o masażu głównie bańkami chińskimi, potrzebowałam czegoś dużego i w dobrej cenie. Umówmy się, że mimo nazwy nawet przez myśl mi nie przyszło aby usunęła mi cellulit - gdyby było tak pięknie to chyba żadna z nas by go nie miała ;) Opakowanie to duża butelka z wygodną w użyciu pompką - jak da mnie to wszystkie oliwki mogłyby mieć pompkę. W składzie mamy parafinę, witaminę E, F, ekstrakt z miłorzębu i olej z pomarańczy, który przebija się w zapachu bo oliwka właśnie delikatnie pachnie pomarańczą. Formuła jak to rasowa oliwka - tłusta ciężka. Z tego powodu nie używałam jej stricte do nawilżania skóry, za kiepsko się u mnie wchłaniała. Za to do masażu i baniek chińskich sprawdziła się rewelacyjnie - niczego więcej nie potrzeba. Daje duży poślizg, a przez to, że nie wchłania się szybko długo można na niej "pracować". Ładny zapach uprzyjemnia używanie. Opakowanie jest duże, wydajne i w dodatku można ją kupić w śmiesznej cenie. Ja zużyłam dwie butelki i każdą z nich dostałam na promocji za coś ok 15 zł. Aktualnie zastąpiłam masaże bańkami szczotkowaniem ciała na sucho ale jeśli kiedyś do nich wrócę na pewno znowu po nią sięgnę. Plus również za dobrą dostępność i możliwość kupna w kilku wersjach. Reasumując jeśli nie oczekujecie od niej cudów, a szukacie po prostu dobrej, taniej oliwki w dużym opakowaniu to będzie strzał w 10 ;)

Oliwki używam do masażu bańką chińską. Sama w sobie jako produkt antycellulitowy nie działa. Nie ma właściwości zmniejszających cellulit czy napinających skórę. Jedynie co, to fajnie nawilża i nadaje miękkości skórze. Idealnie się sprawdza przy zabiegu bańką chińską, ułatwia masaż i wtedy widać różnicę skóry sprzed a po zabiegu. Kupując ją już miałam założenie że będę jej używać do zabiegu bańką, a nie że zmniejszy cellulit. Podsumowując: cellulit od tej oliwki nie zniknie. Polecam masaże bańką chińską - wtedy cellulit się rozmasuje, a skóra będzie ładna i gładka.

Kupiłam tę oliwkę zachęcona recenzjami, jest zgodna z oczekiwaniami. Oliwka nie czyni cudów, więc nie spodziewaj się radykalnego usunięcia cellulitu.

Kupiłam tę oliwkę kawał czasu temu i mam wrażenie, że w ogóle się nie kończy, na co wpływ może też mieć dość duże opakowanie. Używam jej na noc, po prysznicu/kąpieli do masażu ze szczotką i taki duet naprawdę daje satysfakcjonujące efekty. Już po tygodniu masowania widać poprawę, po kilku miesiącach redukcja jest naprawdę znacząca. Sam kosmetyk z racji, że jest oliwką jest dość tłusty, długo się wchłania (czasem nawet rano wyczuwam na skórze lekki film) i poprzez to osadza się też na włosiu szczotki, co niestety trudno wyczyścić. Zapach cytrusowy, dla mnie przyjemny. Opakowanie duże, wydajne, z umożliwiającą odpowiednią aplikacje pompką. Polecam dla walczących z cellulitem, mi ten produkt naprawdę pomaga, choć niestety nakładanie go a następnie oczyszczanie przyrządów, za pomocą których to się robiło jest bardzo trudne i żmudne.

Oliwka do masażu antycellulitowa ... I tak jak tu dziewczyny piszą na cellulit może i by pomogła ale tylko i wyłącznie z bankami. Ja stosuje oliwka do masazu bo nauczyłam się codziennie smarować nogi a balsamy idą jak woda więc oliwka ta wychodzi mnie taniej i ekonomicznie. Skóra może nie jest super nawilzona ale natłuszczonej i zabezpieczona. Masaż w kierunku serca jest zdrowy i ujędrniający a oliwka wymusza na nas długie masowanie aby produkt się wchłonąć i nie pobrudzil ubran ;D Mi bardzo odpowiada rzadką konsystencja ale trzeba uważać bo pompka wypływa dużo produktu. Zapach delikatny nie drazniacy mi odpowiada. Bardzo mi się podoba że produkt wydaje się być wręcz ciepły dzięki czemu nie odczuwamy dyskomfortu. Ja lubię ale niewiem czy wrócę bo używam pół roku a wciąż mam go duuuzo.

Stosuje ją jakiś rok bo lubię mieć dokładną opinię co do efektów produktów . I niestety zawiodłam się. Co z tego, że super wydajna, niska cena jak nie spełnia podstawowej właściwości czyli nie redukuje objawów cellulitu. Fajnie się sprowadza do masażu ale jak to oliwka ma to do siebie, że jest tłusta i gdyby nie dozownik to miałoby się ją dosłownie wszędzie. Więc masaż i nawilżenie skóry jak najbardziej na plus ale przy tym strasznie ciężko się wchłania trzeba bardzo długo masować do całkowitego wchłonięcia. Jak jej dobrze nie wsmarujesz niestety zatłuści ubrania. Czy kupię kolejne opakowanie? RACZEJ NIE

Myśle, ze nie znajdziemy drugiego produktu o takiej duzej pojemności w tak niskiej cenie. Używałam jej na własny użytek, po kąpieli zamiast balsamu żeby nawilżyć skorę. Zapach jak dla mnie jest zbyt sztuczny , nie pozwolił sie zrelaksowac i odprężyc po ciężkim dniu. O dzialaniu antycelulitowym tez nie ma mowy,ale cudów sie nie spodziewalam za ta cenę. Oliwka dosyć ciężko się wchlania więc duzo produktu zostawalo mi na piżamie , przez co pożółkła. Hmm..no butelka z dozownikiem jest bardzo praktyczna i produkt bardzo wydajny,ale co z tego jeśli nie miałam ochoty go używać. Ogólne wrażenie na nie.