Dr. Hauschka Med, Sensitiv Zahncreme Sole (Łagodna pasta do zębów z solanką) 

Uzywalam z luboscia solnej pasty Weleda, ale ciagle Hauschka chodzila mi po glowie. Cena podobna, poj. tez i pomyslalam sporbuje, zwalszcza ze Hauschka jest bez miety. A jak uslyszalam w TV ze osoby majace problemy z zasypianiem nie powinny uzywac past mietowych bo ziolo to moze pobudzac mozg do pracy i jeszcze cos tam mialo byc i to moze utrudniac lub wlasnie powodowac problemy ze snem/zasypianiem, to pomyslalam, ze nadszedl czas i musze wkoncu ja wyporbowac. Smakowo mnie zaskoczyla, czuje ten cytrus z lekka goryczka, ale mnie to nie przeszkadza. Pasta nie jest taka grudkowata jak Weleda, w ktorej widac krysztalki soli. Hauschka jest gladka w konsystncji, a ze ja juz przywyklam do solnego smaku to go nie czuje, tylko wlasnie te cytrusowe olejki gdzie z gorzka skorka w tle. Uzywam narazie tej pasty na noc, a WElede dokanczam na dzien. Musze przyznam naukowcom racje, ze ta mieta pobudza. Wieczorem myje sobie zeby Hauschka i musze przyznac, ze czuje sie lekko odprezona, tak jak by sie organizm przygotowywal do snu. Czuje cierpkosc pasty, co dobrze robi dziasla. A rano myje zeby Weleda, ktora jest mietowa i mam wrazenie ze pobudza do dzialania, jakas taka zeska sie robie z rana :-) Licze ze , jak Weleda sie skonczy to Hauschka i na rano mi podpasi. Ogolem dla mnie bardzo fajna pasta, nie mam problemow z uczuciem nieczystosci, niedomycia, ale ja uzywam naturalnych past juz dluugi czas i odzwyczailam sie od tej mroznej miety. Problemow z prochnica nie mam, mimo ze pasty nie zawieraja fluoru. ja jestem zadowolona, pasta sie nie pieni i to mi pasuje Używam tego produktu od: od listopada Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszej tubki

Zacznę od tego, że pasta ma obrzydliwy smak, bleeee! Takiej troche slonej brei, do której się jednak można przyzyczaic i po jakims czasie staje się nawet przyjemna. Dla mnie ta pasta ma wielka zaletę, a mianowicie nieinwazyjność. Po tygodniu uzywania innych past, colgate, signal, belnd-a-medow zaczynam mieć problemy z dziąsłami - miejscami puchną, bolą, odsłaniają mi się szyjki zębowe. Dodatkowo mam wrażenie, że ta pasta bardzo dobrze odświeża i oczyszcza szkliwo. Nie tworzy sztucznej świeżości kilogramami mentolu, tylko jakos chyba stabilizuje florę bakteryjna, Prbowałam też lavery, ale była straszna - ta jest ok i obokelmexu moj HIT. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: kilka