Ziaja Działanie Przez Masowanie, Oliwka do masażu ujędrniająca 

Oliwki od Ziaja to naprawdę strzał w 10. Chwale całą serię. Wydajność kosmiczna. Zapach też bardzo ładny. Nienachalny, nie męczący. Delikatny. Oliwka nie zostawia śladów na odzieży. Bardzo dobrze się wchłania. Lubię ją za pompkę która ułatwia używanie.

Kupiłam ją sobie jako kolejną z serii. I w sumie napisze chyba to samo co wcześniej. Ta akurat jak dla mnie ma bardzo słabo wyczuwalny zapach - nie wiem jak go określić. Nadaje sie do masażu idealnie. Ma odpowiednią konsystencję. Wygodne opakowanie - pompka umożliwia nabranie odpowiedniej ilości oliwki. Wydajna. Niestety nie zauważyłam, żeby jakoś szczególnie ujędrniała skórę.

Używam jej z bańką chińską lub z masażerem z wypustkami w obu przypadkach sprawdza się świetnie. Nie oczekiwałam od niej cudów, miała mi jedynie dawać poślizg i to robi. Poza tym jest bardzo wydajna. Jest rzadka jak każda oliwka. ;) Na plus działa cena i duża pojemność. Troszkę irytuje mnie parafina w składzie, ale stosuję ją tylko na uda i pośladki, więc może się nie uduszę. Zapach nie powinien nikogo drażnić. Polecam.

... i słabo wypadła w ocenie. Dalej męczę tę wielką butlę, bo mimo wodnistej i lejącej konsystencji jest wydajna. Zapach delikatny i w miarę przyjemny, aplikacja wygodna dzięki pompce. Szybko się wchłania, dalej dobry poślizg i jako osoba masowana jestem zadowolona z masażów wykonywanych przy jej użyciu. Oczywiście działanie ujędrniające zależy od systematyczności i intensywności masażu, dlatego nie zauważyłam specjalnego szaleństwa, ale też nie miałam okazji zbyt często poddawać się masażom. Największy minus to plamy i tłuszczenie wszystkiego dookoła. Nie rozczarowała mnie jakoś bardzo, ale raczej nie sięgnę po nią ponownie.

Oliwka ma w sobie cos, ze nie chce mi sie po nia sięgac.. Jest wodnista, wręcz lejąca. Ładnie sunie po skorze i ma delikatny zapach. Zuzyje, ale bez podniety :)

Właśnie wczoraj wymęczyłam do końca butlę tej oliwki i myślę, że to idealny moment na to, by na świeżo opisać wrażenia :) A wrażenia są takie, że wrażeń w zasadzie brak czyli dość nijako wypada w porównaniu z innymi oliwkami, których miałam okazję używać. Konsystencja mocno wodnista, pozostawia plamy a miała tego nie robić, dozownik przyjemny. Po nałożeniu miałam wrażenie raczej oblepienia skóry, wchłania się koszmarnie długo, można masować, masować i masować a skóra i tak pozostaje lepka i tłusta. Niebyt komfortowe uczucie. Skóra owszem jest nieco bardziej ujędrniona, trochę bardziej sprężysta, ale nie mogę niestety napisać, żeby efekt był jakoś mocno dla mnie zadowalający, zwłaszcza przy takich długich czasach masowania. Przepiękny zapach, bardzo wydajna, cena również przystępna, ale ja już raczej do niej nie wrócę. Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

No i ostatnia z oliwek Ziaji wypróbowana;) - wydajna - tania w porównaniu z pojemnością - zapach mało wyczuwalny i szczerze mówiąc nie wiem jak go określić - po rozsmarowaniu nie zostawia śladów na ubraniach, a nawet, gdy czasem chlapnie mi się przez przypadek prosto na ciuch, to da się to sprać ( po oliwce z innej firmy niestety trzeba się natrudzić i często się to nie udaje) -używana zawsze na noc po prysznicu, rano doskonale czuć nawilżenie na skórze Obecnie sotosowałam ją do masażów szczotką z Rossmana, dzięki niej oliwka wchłania się o wiele szybciej. Idealnie się do tego nadaje. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Całą serię tych oliwek wygrałam w konkursie i teraz wszyscy w rodzinie używamy. :) Generalnie nie widzę różnicy w ich działaniu, wszystkie są dla mnie identyczne. Skrajnie natłuszczają (nie nawilżają), nadają się wyłącznie na noc, ale za to w dużym stopniu zmniejszają problem z bardzo suchą, łuszczącą się skórą, skórą atopową, w kolagenozie. Nie zauważyłam, żeby ta oliwka cokolwiek mi ujędrniła. Do masażu leczniczego oliwki także są za tłuste. Ale pomagają utrzymać suchą skórę we względnie dobrej kondycji i nie szkodzą. Nie szkodzą nawet szczurkowi odmiany fuzz, którego delikatną skórkę właśnie tą oliwką nacieram codziennie. A to jej duży plus. :) Używam tego produktu od: prawie roku Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Dużo się nachodziłam zanim znalazłam tę oliwkę. Kiedy w końcu się udało - wpadłam w euforię. Od razu muszę przyznać, że to mój pierwszy kosmetyk tego typu. Nie miałam specjalnych oczekiwań. Najważniejsze że ZIAJA i że UJĘDRNIA. Nic innego się nie liczyło. Oczywiście do czasu aż zaczęłam tego używać. Konsystencja jest dosyć wodnista, przecieka przez palce przy nakładaniu. Żeby oliwka dobrze wchłonęła się w skórę, trzeba długo i dość intensywnie masować skórę (takie jest bodajże główne założenie). Opakowanie nie jest zbyt poręczne- toporne, wyślizgujące się z ręki. Na końcu użytkowania, zepsułam pompkę- więc przelałam zawartość do opakowania po spray kakaowym (tym przyśpieszającym opalanie) i wtedy odkryłam że całkiem fajnie się to komponuje. Czy ujędrnia? Nie jestem do końca o tym przekonana. Z pewnością nawilża. Po za tym- ładnie i delikatnie pachnie. Jest niesamowicie wydajna! Starczyła mi na 3 miesiące, a jeszcze mam jej troszeczkę i od czasu do czasu funduję mojemu chłopakowi masaż pleców Nie wiem czy do niej wrócę. Zła nie jest- polecam spróbować. Używam tego produktu od: około 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 niecałe 500 ml

Plusy ; - Duże opakowanie z pompką. - Pompka jak najbardziej sprawna. - Śliczny, orzeźwiający zapach. Taki sam jak z serii Sopot Spa. - Zawartość alg i witamin. - Skóra jest zadziwiająco miękka w dotyku, nawilżona i natłuszczona zarazem. - Idealnie się sprawdza jako dodatek do żelu pod prysznic. - Nie plami. - Nie podrażnia. - Nie uczula. - Nie kosztuje dużo w porównaniu do pojemności. Minusy ; - Dostępność. Sporo się naszukałam zanim na nią trafiłam. (Z chęcią przetestowałabym również oliwkę do masażu w żelu. Niestety, jak na razie, nigdzie nie widziałam na sklepowych półkach.) - Pompka mogłaby dozować produkt bardziej oszczędnie. - Strasznie długo się wchłania. Polecam stosować wieczorem/ na noc. - Konsystencją przypomina mi wodę a nie oliwkę. Przy odrobinie nieuwagi przelatuje przez palce. - Nie zauważyłam jakiegokolwiek ujędrniającego efektu ale nie liczyłam na to. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Hmm, czytam poprzednią recenzję z niedowierzaniem, jak te same produkty mogą różnie służyć ludziom. Zachęcona pozytywnymi opiniami dotyczącymi oliwki do masażu oliwkowej udałam się do sklepu, ale akurat oliwkowej nie było i wzięłam tę. Stosuję już od kilku tygodni i jestem mile zaskoczona. Mam ładnie nawilżoną skórę, oliwka dobrze się wchłania, pojemnik z pompką jest wygodny, produkt jest wydajny, cena nie była najgorsza jak na taką pojemność. Zapach baaardzooo przyjemny. Oczywiście nie widzę efektów ujędrniających, ale zupełnie na nie nie liczylam. Używam po kąpieli na wilgotną skórę, po chwili delikatnie wycieram ręcznikiem. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Ha ha, dobry żart, że do momentu wchłonięcia! Byłam tak napalona kupnem oliwki Ziai, a tu taki bubel, że aż ściska ze złości. Nie ma mowy o efektach stosowania, a oliwka nie wchłania się absolutnie, nic zero! Mogłabym czekać do jutra i nie wchłonęłaby się(przykleja się do ubrań, tłuści, jest lepka i klejąca, ale taki już chyba urok oliwek). Stosuję ją więc na wilgotną skórę, a potem wycieram papierowym ręcznikiem, bo jest tak tłusta, że zapaskudziłaby wszystkie ręczniki. Ładnie pachnie, (z pewnością i na nieszczęście) jest piekielnie wydajna. Jak na tak wysoką cenę, produkt nie spełnił żadnych moich oczekiwań. Jestem głęboko rozczarowana i nie polecam nikomu!