Frapin L`Humaniste EDP 

Jak by powiedziła inżynier Mamoń, "ja jestem umysł ścisły...." i dla mnie Humanista to zapach uniseks. Używam go latem, ponieważ zapachów, które uwielbiam nie da się nosic w upalne dni. Humanista ma cechy zapachu świeżego, lecz nie traci na swojej złożoności. Podobają mi się akcenty cytrusowe, lekko gorzkawe, przyprószone pikantnie i lekko ziołowo, przechodzą one pięknie w nutę owocową, nadal pikantną, lecz już bardzo delikatnie wyczuwalne są zioła i pieprz a zaczyna się budzić akord osładzający te owoce. Świetnie skomponowany, bardzo bogaty w aromaty. Używam tego produktu od: dwa "lata" Ilość zużytych opakowań: pierwsza setka

L\'Humaniste to zapach, który zgłębiwszy tajemnice filozofii, teologii, prawa i medycyny pojął, że sens życia wciąż mu się wymyka. Poznawszy i rozczarowawszy się tym, co ludzka wiedza obejmuje odwrócił się ku ciemności niepojętego, studiował magię i przywołał Złego Ducha. L\'Humaniste to perfumeryjny Faust, zapach nieustannego poszukiwania wiedzy i mądrości, ciekawości, co błądzi na manowce, wiecznej młodości i niekończących się możliwości. Wpisany jest weń dramatyczny paradoks dusza Fausta bowiem miała stać się własnością ciemnych mocy z chwilą gdy zakosztuje on pełni szczęścia i zakrzyknie trwaj chwilo, jesteś piękna- a Humanista jest... piękny, jest też skończony, doskonale sharmonizowany, wyważony, na męskiej skórze domknięty i gładki jak kula utoczona z twardego, ogrzanego ciepłem dłoni drewna. Według mnie transparenty, rozjaśniony cytrusami w otwarciu i winny w rozwinięciu Humanista niekoniecznie musi być mężczyzną. Na kobiecej, mojej skórze zapach mięknie, rozpływa się nie wytracając ani intensywności ani wytrawności. Snuje się wokół noszącej go kobiety niczym inkub, pachnąca winnymi liśćmi i jałowcem pokusa która jednak nie do miłości mami, nie do cielesnego grzechu namawia. Humanista nęci by łamać jeszcze poważniejsze prawo, niepisane przykazanie powstrzymania się od ciekawości, kusi by zaspokajać głód wiedzy, ten sam głód który skłonił Ewę do zerwania owocu z Drzewa Wiadomości Dobrego i Złego; ten głód, który na Terezjasza sprowadził ślepotę a który Fausta doprowadził do ubicia targu z Mefistofelesem. ...zbliżam więc spryskany Humanistą nadgarstek do twarzy, chwilo jesteś piękna, myślę... Trwałość taka sobie, szcześciogodzinna. Flakon piękny. Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: odlewka