W7 Honolulu Bronzer Puder brązujący do twarzy

WOW, jaki produkt! Czułam się prawie zmuszona, aby go kupić, ponieważ słyszałam o nim tak wiele dobrego, ale byłam trochę sceptyczna. Jest niesamowicie lekki na skórze i tak ładnie się blenduje. Oszczędny & napigmentowany produkt z liiittle brokatem. Moje poczucie własnej wartości zostało uratowane tak wiele razy & uprościło moją rutynę makijażową dzięki temu bronzerowi. To już 3. raz, kiedy go kupuję. Otrzymałam tyle komplementów na temat tego, jak świeżo & opalono wyglądam & szok, gdy mówię, że to tylko trochę bronzera, magiczne!

Znam ten bronzer już parę dobrych lat, skuszona ceną chyba prawie 10lat temu zamówiłam go pierwszy raz i jego siostrę róż też z W7 wtedy były w dużej cenie, ale widzę inflacja dotarła nawet do W7. Cóż myślę, że w tej cenie też jest wart wypróbowania. Opakowania oryginalne ciekawe coś ala Benefit. Kolor ładny bronzera pięknie stapia się ze skóra. Pamiętam, że byłam z niego bardzo zadowolona. Nie robi plam. Ładnie wygląda. Trochę słabo dostępny bo chyba tylko w Internecie. Koniecznie muszę do niego wrócić i do jego siostry różu od W7. Polecam dziewczyny spróbujcie nie pożałujecie . Zakochacie się tak jak ja :) czasami nie warto przepłacać . Polecam polecam .

Za taką cenę jak dla mnie hit! Zużyłam już 2 opakowania, jest super. Sprawdzi się do makijażu na codzień jak i do makijażu wieczorowego. Polecam serdecznie!

Kupiłam mnóstwo czasu temu-nie wiem czy jestem w połowie a używam często. Dla mnie świetny odcień, nie robi plam, nie ma świecących drobinek. Cóż chcieć więcej?

Zaciekawiona porównaniem do hitu benefitu kupiłam go, zuzylam trochę ponad 1 opakowanie. Na początku lekki problem z aplikacja bo jest mocno napigmentowany i łatwo o plamy. Jednak po nauce „jego” było całkiem ok. Potem zaczęły mi przeszkadzać jego ceglaste tony.

Ma brzydki pomarańczowy odcień. Można nim łatwo zrobić sobie plamy, natomiast w małych ilościach wygląda ok. Mam co do niego mieszane uczucia, nie kupię ponownie.

Ta recenzja będzie krótka, ale treściwa. Bronzer od W7 jest prze-świetny! Kupiłam go jako zamiennik droższej wersji po wielu pozytywnych opiniach. Nie zawiodłam się. Według mnie nie ma żadnego negatywu, do którego mogłabym się przyczepić. Na plus dla mnie jest wszystko: • cena - świetna jakość za przystępną cenę, • wydajność - produkt starcza na wieki przy codziennym stosowaniu, • kolor - bronzer jest idealnie wywarzony miedzy chłodnym, a ciepłym odcieniem, • opakowanie - jest wygodne i kompaktowe, • pigment - bronzer jest swietnie napigmentowany, ale daje się budować i dobrze się rozprowadza, • wielofunkcyjność - używałam go jako bronzera, idealny do konturu nosa, jako cień do powiek, • efekt - długo się utrzymuje i swietnie łączy się z innymi produktami.

Używam od kilku lat. Często wymieniam kosmetki, więc nie mogą być specjalnie drogie.Po opiniach, sięgnęłam właśnie po ten z W7.Mimo iż ma w sobie mikro drobinki, to bardzo go lubię. Ma mocny pigment,jest wydajny. U mnie na twarzy jest matowy i drobinki się " gubią ".Kolor opalizujacy ,ale nie żółty, przynajmniej u mnie. Wytrzymuje cały dzień i uważam, że to jeden z lepszych bronzerow, z tej półki cenowej. Czasami przebija tę górną. Bardzo dobrze się z nim pracuje, jeśli ma się wyczucie. Ogólnie polecam do wypróbowania.Cena dobra.

Moja przygoda z tym bronzerem zaczęła się kilka lat temu, kiedy na jednym z portalów dokonałam wymiany z inną użytkowniczką. Początkowo byłam sceptycznie nastawiona do niego, bo robiłam sobie nim tylko krzywdę. Dlaczego? Bronzer jest mocno napigmentowany, więc uważam, że najpierw trzeba się nim dobrze nauczyć posługiwać :) Wystarczy niewielka ilość na pędzel (klasyczny do pudru lub rózu) aby dobrze rozprowadzić go na policzkach lub do konturowania przy nosie, brodzie, kości policzkowej i czole. Nie używałam nigdy pędzelka, który był dołączony do opakowania bo jest nijaki - nie wiem jak można nim cokolwiek nałożyć bo po prostu się do tego nie nadaje właśnie przez mocną pigmentację. Bronzer utrzymuje się cały dzień na buzi. Po kilku godzinach w miejscach jego stosowania nie tworzą się plamy, nie osypuje się. Dodatkowy plus za ładny, delikatny i przyjemny zapach.

Bronzer ma ciepły, brązowy kolor. Produkt daje matowy efekt, nie zawiera żadnych drobinek. Dobry do konturowania twarzy - robi super kości policzkowe. Jest dobrze napigmentowany, a jednocześnie trudno z nim przesadzić, bo łatwo się rozciera. Trwały, wytrzymuje na twarzy kilka godzin, potem ściera się równomiernie nie powodując nieestetycznych plam. Produkt wydajny, mam go ponad rok i dalej nie widać dna. Pędzelek dołączony do opakowania nie jest zbyt praktyczny, używałam go tylko w awaryjnych sytuacjach, gdy mój pędzel do konturowania był "w praniu".

Kupiłam ten produkt bo słyszałam o nim dobre słowa. Faktycznie pozytywne zaskoczenie. Puder jest bardzo wydajny, trwały i ma świetny kolor, który pozwala delikatnie musnąć skórę słońcem. Kosmetykiem nie można zrobić sobie krzywdy i nie robi plam. Jak dla mnie strzał w dziesiątkę.

idealny zamiennik innych droższych firm. Używam go od ok.5 lat i jestem bardzo zadowolona. Nie korzystam z pędzelka, który jest dołączony, jakoś nie potrafię z nim współpracować. Bronzer nie kruszy się, nie osypuje. Można go swobodnie blendować nawet gdy robi sie plame, to można ją lekko rozetrzeć i od razu efekt jest genialny. Bronzer wtapia się w podkład, idealnie reaguje pod wpływem bakingu. Poecam serdecznie :)

Bronzer nie wygląda dobrze na twarzy, jest zbyt ciepły i dodatkowo robi plamy. Jest napigmentowany, ale w tym wypadku łatwo zrobić sobie nim krzywdę. Pędzelek dodany do opakowania nie nadaje się do niczego. Produkt nie przypał mi do gustu.

+brak drobinek +jest to brąz, a nie jakaś tandetna pomarańcza. +łatwo go ładnie rozblendować +jest wspaniale napigmentowany, więc wydajny. [chociaż u mnie po pół roku nie ma juz dobrej połowy, ale stosowałam go też do zabawy w domalowywanie mięśni xD] ale tym samym niewprawiona ręka może mieć problem z aplikacją +utrzymuje się na buzi cały dzien. Wiadomo trzeba nałożyc go na początek więcej, bo po kilku h jaśnieje, ale wtedy efekt jest najlepszy. +nie ściera się, nie schodzi plamami +nie uczula ani nie jest sprawca wysypu +taniutki + pędzelek. Mimo, że raczej nie używam akcesoriów dołączonych do jakiś kosmetyków o ten pędzelek jest naprawdę fajnie wykonany i mozna miec z niego pozytek np w trakcie wyjazdu. -opakowanie.U mnie pokrywka nie trzyma się całości pudełeczka, więc musze uważać na to jak chwytam opakowanie. Poza tym te wysokie brzegi powodują, że gdy pozniej bronzer bedzie na obrzezach będzie go ciężko wydobyc, bo wysokie scianki beda ograniczyć dojście pędzla.

Zdecydowanie mogę stwierdzić że jak dla mnie jest to jeden z najlepszych pudrów brązujących do twarzy, jakich używałam. Kolor nie jest zbyt ciemny, więc nie można zrobić sobie tym pudrem krzywdy. Po nałożeniu nie plami, ale pięknie ociepla twarz i idealnie się blenduje. Używałam zarówno jak byłam blada (mniejszą ilosć), jak i jak byłam opalona. Pięknie wygląda na twarzy, jest wydajny, opakowanie mimo że papierowe nie zniszczyło mi się do końca produktu. Miałam w zestawie fajny pędzelek, który mimo że był mały nakładało się nim puder bardzo wygodnie.

Bronzer poleciła mi koleżanka.Jest tani ale nie warty tej ceny.Produkt robi plamy,jest bardzo pomarańczowy nie nadaje się nawet do ocieplania twarzy.Pędzel w środku jest nieporęczny i niepraktyczny.Nie utrzymuje się dłużej niż 4h.Nie wygląda to dobrze.

Fajny bronzer. Trzeba trochę uważać ponieważ ma dość mocna pigmentacje. Dobrze zaaplikowany z pewnością będzie wyglądał na policzkach pięknie. Ma dosyć ciepły odcień, więc będzie fajny na lato. Myślę, że jeśli chodzi o trwałość to jest ona całkiem niezła. Jest on również bardzo wydajny.

Bronzer idealnie sprawdza się do ciepłych karnacji jest matowy i nie robi plam, oraz sinej poświaty, nadaje skórze naturalną opalenizne bez problemu można nim wykonturować i ocieplić twarz oraz nałożyć na powiekę. Posiadam zgrabne kartonowe opakowanie do tego dołączony był pędzelek używam go bardzo długo i ledwo widać w nim denko. Cena jego to dobry żart bez problemu może konkurować z wyższymi markami takimi jak benefit.