Rimmel Match Perfection, Blush Róż do policzków

Jeden z moich pierwszych róży. Również jeden z pierwszych, droższych kosmetyków. Dla nastolatki 30 złotych to dużo i każda z nas o tym wie. Róż ma sporą pojemność, a samo opakowanie, hmm dość niskiej jakości i plastikowe. Jak to bywa w takich opakowaniach, wieczko błyskawicznie mi pękło. Nie pamiętam czy do wyboru były inne kolory różu. Ja miałam dokładnie taki jak jest na zdjęciu. Wydaje się być dość mocny, prawda? Ale w rzeczywistości było inaczej. Pigment różu jest bardzo niski i jego nabranie na pędzel również jest trudne. Musiałam kilka razy poprawiać i aplikować produkt, aby było cokolwiek widać na twarzy. Sam produkt bardzo suchy i mocno pylący się oraz osypujący. Kolejnym dużym minusem jest trwałość, a raczej jej brak. Ogólnie róż to taki kosmetyk, który zanika, ale tutaj był dramat. Godzina i nie ma śladu.

Kupiłam go chyba rok temu w rossmanowskiej promocji na kolorówke i tak sobie lezy zuzyty w 75% pokruszony ze zmasakrowanym tandetnym deklem, ktory nie raz sie odlaczyl od reszty opakowania i cala kosmetyczka byla zabrudzona. Mam odcien medium dark czyli do cery raczej ciemniejszej a wybralam ten odcien bo ten dedykowany do cery jasnej to roz widmo niewidoczny (probowalam na testerze w drogerii). Kolor moze nie jest tragiczny ale super tez nie, mozna kupic innych firm zdecydowanie ladniejsze kolory i z tej samej polki cenowej. Musiałam bardzo uważać przy aplikacji bo robił zbyt intensywne "rumience". Na twarzy źle nie wyglądał utrzymywał się dobrych kilka godzin. Ogólnie to fanka kosmetyków rimmel nie jestem.

Szukałam różu, który nie sprawi,że będę miała na twarzy wielkie i mocne rumieńce, tylko takiego, który podkreśli makijaż. Ten róż jest taki sobie. Chyba trzeba nim bardzo umiejętnie manewrować,żeby zamierzony efekt osiągnąć. Ogólnie nie był najgorszy, ale jakiś taki bez wyrazu. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Głupia ja. Kupiłam te "cudeńko" przy okazji promocji 40% na całą kolorówkę i szczerze żałuję... To ma być róż???? Ja rozumiem, że teraz jest moda na naturalność, ale tu mamy do czynienia z mąką na twarzy lub całkowicie brak jakiegokolwiek efektu!!!!!!!!!!!!! Plusy: -cena Minusy: -wcale go nie widać na twarzy ale naprawdę wcale! Żeby coś było widać to trzeba nałożyć dużoo warstw ale wtedy całkowicie widać konsystencję mąki na twarzy!! -jak już się go cudem nałoży, żeby jakoś w miarę przyzwoicie wyglądało, to bardzo szybko znika z twarzy - jest nietrwały!!! -strasznie sypie się przy nakładaniu!!!! Wygląda to tak na policzkach jakbym się mąką obsypała albo nałożyła 200 warstw tandetnego pudru!!!!!!!!!!!!!!!! No nie mówię już o jednej warstwie, której nie widać wcale!! Nawet odrobinki!! No przepraszam, ale róże są po to, żeby ożywić twarz, nadać jej naturalnych rumieńców!!!! Pieniądze wyrzucone w błoto... Na pewno nie dam rady go zużyć... Za 5 zł można kupić lepszy kosmetyk... Miałam miłe doświadczenia z tą firmą ale to już 2 produkt, który mnie rozczarował.... Używam tego produktu od: 2 miesięcy kilka razy Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie i chyba nie zużyję...

Rimmel - no właśnie obiecałam sobie kiedyś, że nie kupię z tej firmy już nigdy nic, kiedyś jako nastka kupowałam namiętnie tusze z tej firmy, jednak odkryłam kiedyś, że są lepsza za podobną cenę...no i tak kupiłam 3 rzeczy na -40% obniżce w Ross.... Niestety, ale zawiodłam się strasznie. Mam taką samą opinie co do firmy Astor. Bubel co tu dużo mówić, firma Rimmel to jeden wielki bubel, wysokie ceny bo.. no właśnie reklama, modelki trzeba jakoś utrzymać... a opakowania i produkty tandetne Minusy ( bo tylko takie są), a jest jeden plus pięknie wygląda, ale co z tego.. - ja się pytam gdzie jest ten róż? niby jest a go nie ma :D zerO pigmentacji - sypie się przy nakładaniu - nie wiem czy nadaje się jako puder? - opakowanie - cena za wysoka! nawet po tej obniżce - nigdy więcej Rimmel Jeśli ktoś lubi chętnie sprzedam:) Używam tego produktu od: tygodnia Ilość zużytych opakowań: zero, nie dotrwam do końca chyba:D

Mam dość nietypowy odcień cery i trudno dobrać mi odpowiedni kolor różu. Jedne są niewidoczne, inne wyglądają jakbym dopiero co wróciła z Syberii. Ten? Dla mnie jest idealny! Do tej pory nie odkryłam lepszego i trzymam się go mimo, że wciąż testuję inne. Plusy: +wydajny (mam go 3 miesiąc a wiąż pozostało go jeszcze bardzo dużo) +ciekawy odcień +dostępność +łatwy w rozprowadzaniu +nie zapycha Minusy: -cena -nie dla każdego odcieniu cery

Chciałam mieć naturalny róż, ale to nie znaczy NIEWIDOCZNY. Produkt jest tak twardy, że trzeba się namachać pędzelkiem 30 razy żeby cokolwiek się na nim pojawiło, czasem musialam nawet paznkociem rozdrapywać strukturę, żeby cokolwiek ruszyło. Po nałożeniu na policzki mamy talk, taki bezbarwny. TRAGEDIA!!!! opakowanie oczywiście beznadziejnie kiczowate. Czuję się potwornie oszukana, bo za taką cenę powinnam dostać coś co nie obraża mnie jako konsumenta, a to jest policzek wymierzony w klienta. Rimmel po raz kolejny okazuje się być nic niewartymi poduktami aspirującymi do tych droższych. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: przy pomocy paznokci 1/3, reszta wylądowała w śmietniku

Zaznaczam że jest to mój pierwszy róż więc nie mam odniesienia ale moje oczekiwania spełnia idealnie. Delikatnie rozświetla, nie jest za ciemny, po nałożeniu wygląda bardzo naturalnie, wydajny więc czego chcieć więcej? Używam tego produktu od: kilku miesiecy Ilość zużytych opakowań: ubyło dopiero troszeczke

Tak, ma beznadziejne, plastikowe, brzydkie opakowanie z łatwo ścieralnymi napisami. Tak, potrafi się otworzyć sam. Tak, pyli jak fabryka azbestu. Ale co z tego - jest najpiękniejszym, najlepiej pasującym do mojej karnacji różem ever. Wygląda niesamowicie naturalnie. Idealny dla codziennego make up no make up ;) A, żeby nie było - początkowo też klęłam na to że nic a nic nie widać mimo piętnastu warstw. Rozwiązanie? Nakładać na jeszcze wilgotny podkład i dopiero na niego pudry i rozświetlacze ;) Używam tego produktu od: trzech miesiecy Ilość zużytych opakowań: pierwsze w trakcie

Szukałam czegoś delikatnego i do miksowania i ten produkt w pełni zaspokaja moje potrzeby. Jest bardzo delikatny, nie da się go przedawkować i stworzyć sztucznego efektu. Jest bardzo subtelny i jeśli ktoś oczekuje takiego efektu to się nie zawiedzie. Dodatkowo ładnie matuje miejsce nałożenia. Jest efektywny bo dopiero zużyłam te wypukłości a nakładam go codziennie. Niestety dość szybko zanika ten lekki efekt więc za to odjęłam jedną gwiazdkę. Używam tego produktu od: 09.2013 Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Roz kupilam zupelnie przypadkiem,spodobala mi sie mega pojemnosc i ladne polaczenie kolorkow oraz niska cena.Moj egzemplarz oddalam kolezance mi sie on zbytnio nie sprawdzil. Na plus -cena -pojemnosc Na minus -mala ilosc wersji kolorystycznych -bardzo slaba pigmentacja! -okropnie pyli przy nanoszeniu na policzki -efekt baaardzo nietrwaly,juz po GODZINIE doszukuje sie go na policzkach Ogolnie strata kasy na roz ktorego nie widac:( Nie polecam Używam tego produktu od: uzywalam ok rok Ilość zużytych opakowań: jedno poszlo w swiat

Pięknie podkreśla kości policzkowe, nadając zdrowego naturalnego rumieńca :) +wydajność +cena +odcienie +nie zapycha -słaba pigmentacja, trzeba go trochę nałożyć,żeby zobaczyć chociażby delikatny efekt -trwałość -opakowanie Mimo wszystko za taką cenę jest to przyzwoity produkt ;) Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Największy atut: naturalność- wygląda bardzo naturalnie. Na ulicy widzę wiele dziewczyn używających róż, ale przeważnie jest to mega nie naturalne, a tu proszę ja nie mam z tym problemu. Pewnie da się jakoś przesadzić, ale mi się to nie zdażyło(gdy używałam innego to kilkakrotnie mi się zdażyło,że musiałam zmywać róż , bo było go za dużo,a może doszłam do wprawy- raczej i jedno i drugie). Cena przyzwoita. Polecam!! Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Napiszę szczerze: mam z nim problem. Wydaje mi się mało wartościowy: tandetnie opakowany, bez efektu świeżości (odcień jest na twarzy ciemnawy, a nie jasnoróżowy jak w opakowaniu -> a takich własnie róży szukam). Kupiłam go kiedyś, żeby mieć w jednym opakowaniu puder, róż i bronzer. Chciałam każdego z segmentów używać osobno podczas podróży - ale to się nie sprawdziło. W pojedynkę nawet nie widać ich na twarzy, tak jakoś "znikają". Używałam go bez entuzjazmu. Ale kiedy mięciutkim pędzlem omiatam wszystkie trzy kolory naraz i nakładalam na większy obszar policzka - zauważyłam, że daje ciekawy (znośny?) efekt. Wygładza skórę - jak puder. To zaleta da osób, które jakieś tam nierówności mają. Daje efekt naturalnego przyciemnienia twarzy, tak jakby prawdziwego rumieńca. Wygląda zdrowo i ładnie. Trzyma się na buzi dość długo, nie znika z twarzy w kilka godzin. Maluję się rano, wychodzę na zajęcia i wracam ok. 20/21:00, a makijaż trwa. I nadal nie wiem, co o nim myśleć. Jest ok, cieszę się, że go mam, nie zapycha ani nie podrażnia. Ale czy kupię ponownie? Raczej nie. Wolę dopłacić parę zlotych, ale mieć prawdziwy, dobry róż w ładniejszym odcieniu. Zalety: - cena - wydajność - łatwość i bezproblemowość aplikacji (nie robi plam) - nie zapycha porów - naturalny odcień podkreślający urodę Rada: - warto malować się nim przed nałożeniem dosłownie odrobiny innego różu, na sam szczyt kości policzkowych Wady: - parszywe, tandetne opakowanie - właściwie nie jest potrzebny, są lepsze kosmetyki w tej samej lub niższej cenie i o lepszym działaniu - brak ładnego zapachu - niezbyt ładne odcienie Używam tego produktu od: Ponad rok Ilość zużytych opakowań: Jedno, wymęczam :P

Róż jest w sumie nie najgorszy... +: -odcienie mi bardzo pasują, mogę mieszać, wybierać... -nie da się praktycznie przedobrzyć -naturalny efekt -w sumie jak dla mnie wydajny -nie kruszy się (ale to kwestia pędzla, wcześniej okropnie się kruszył, po zmianie nie ma nawet najdrobniejszego ziarenka) -nie ma jakiś dużych wad ;) -: -opakowanie! Muszę go zawsze dokładnie ukryć, bo gdyby tylko spadł choćby z niewielkiej wysokości to i róż, i to nędzne opakowanie nie dawało by się już do niczego... Problemy są też z dokładnym zamknięciem. -trochę za słabo napigmentowany -trwałość taka sobie :/ Generalnie ideałem nie jest, ale jeśli będzie kiedyś w promocji to pewnie go kupię... Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: Gdzieś w trakcie 1

Rozczarowałam się:( ogólnie w pudełku prodkukt wygląda świezo, naturalnie, natomiast żeby go nałożyć to trzeba by było chyba godzinę szorowac po policzkach, b o tak trudno go nałożyć żeby był widoczny, jednym słowem jest tępy na twarzy i ogólnie bardzo oporny, nie widoczny, nie polecam, cena wygórowana. Używam tego produktu od: kilku dni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Posiadam odcień 001 Light. Plusy: - duże opakowanie (jak puder Stay Matte tej firmy) - trwałość nie jest powalająca, ale po kilku (3-4) godzinach nadal jest na twarzy. +/- - kolory z tej serii są ciepłe - nadają się raczej dla osób o ciepłej karnacji. Minusy: - czasem robi plamy - najlepiej nakładać go delikatnym, miękkim pędzlem - żeby był widoczny trzeba go nałożyć gęstym pędzlem, ale wtedy zostawia plamy - pyli się - jest mało wydajny - pomimo wielkiego opakowania dość szybko go ubywa. Ten produkt na pewno znajdzie zwolenników, ale mnie nie zachwycił. Używam tego produktu od: ponad pół roku (7 lub 8 mies.) Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Kupiłam go, kiedy był nowością. Mam bronzer z Rimmela z którego jestem zadowolona, więc chcialam przetestować jak sprawdzają się róże tej marki. Mam odcień 01, jestem bardzo bladą blondynką. + ładna gama kolorystyczna + dobrze się rozporowadza + tylko jeden odcień (którego jest najmniej) ma lekkie, delikatne drobinki + baardzo wydajny + nie robi placków na twarzy - trzeba się napracować, by był widoczny - średnia trwałość - tandetne opakowanie, klasyczne dla Rimmela Używam tego produktu od: ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego