EcoSpa Olej z pestek moreli zimnotłoczony 

Szukałam olejku do twarzy i przypadkowo trafiłam na Ecospa. Sklep miał bardzo dobre opinie i stwierdziłam, że również przetestuję ich produkty. Olejek ma dosyć wodnistą konsytencję i lekki, niedrażniący zapach. Stosowałam go na twarz jako wartę okluzyjną domykającą pielęgnację i doskonale się sprawdzał, ale postanowiłam przetestować go również na włosach. Mam niskopory, a olej z pestek moreli nie szczególnie jest do nich przypisany, ale to jak pielęgnuje moje włosy to jest dla mnie hit. Nakładam na włosy i trzymam ok. 1 godziny następnie spłukuję. Efekty wstawię w zdjęciach. Włosy bardzo się błyszczą i łatwo rozczesują. Przy kupowaniu olejków ze strony polecam dokupić pipetkę lub taką końcówkę jak moja bo nie ma ich w zestawie

Olej ten kupiłam ze strony producenta EcoSpa. Wtedy wówczas dorwałam z nieco krótszą datą ważności wciąż pozwalającą mi na testowanie go przez kilka miesięcy. Zarówno oleje jak i masła z EcoSpa odznaczają się wysoką jakością, o czym świadczą bardzo dobre opinie i recenzje, stad ciężko wybrać z ogromnej ilości asortymentu na stronie. Jednak nie żałuję w żaden sposób, że akurat kupiłam ten olej, który naprawdę świetnie się u mnie sprawdził. Olej to buteleczka z ciemnego szkła ze szklaną pipetka pozwalająca na wygodne dozowanie. Szczerze mówiąc spodziewałam się jakiegoś pięknego morelowego zapachu, ale produkty naturalne mają to do siebie, że nie zawsze pachną tak jak tego oczekujemy. I zaakceptowałam to. Jednak zapach w żaden sposób nie jest uciążliwy czy przytłaczający. Olej można stosować bezpośrednio na skórę. Stosowałam go tak czasami po kąpieli na wilgotną jeszcze skórę i świetnie się wchłaniał. Nie pozostawiał żadnej większej tłustej warstwy, co mogłoby być uciążliwe. Czasami z uwagi na termin ważności i dużą pojemność stosowałam go do olejowania włosów. Jednak moim głównym zamysłem było dodawanie do domowych kosmetyków: balsamów, mydeł czy pomadek. Na stronie EcoSpa dodatkowo można znaleźć szereg przepisów, które w łatwy sposób można wykonać w domu. Balsamy z dodatkiem oleju z pestek moreli ładnie natkuszczały i odżywiały moją skórę. Nie bez powodu jest on stosowany do wygładzania skóry. Dla mnie oczywiscie na plus jak wszystkie kosmetyki EcoSpa, które stosowałam.

Lubię go za to że nie tłuści skóry, czego nie lubie, ma bardzo fajną konsystencję, szybko się wchłania i delikatnie nawilża skórę. Nie ma spektakularnych efektów ale jest przyjemny w stosowaniu. Dodaję go również do mich kosmetyków, wzbogacam nim kremy, toniki i maski.

Używam go od dłuższego czasu do masażu twarzy i zostawiam do wchłonięcia na noc. Polecam go w szczególności jako olej do masażu, a nawet jako dodatek w olejkach do kąpieli. Sprawdza się też doskonale do włosów i paznokci. Przyjemnie pachnie i jest niezwykle delikatny. Podaje go też mojej mamie (55 lat), gdyż przyczynia się do poprawy stanu skóry dojrzałej - ogranicza powstawanie zmarszczek. Spokojnie może być stosowany jako zamiennik balsamów, ponieważ łatwo się wchłania, nie pozostawiając na skórze tłustego filmu. Nie wiem, czy można go spożywać doustnie, w każdym razie, zawiera witaminę B17, która występuje naturalnie w ponad 1200 gatunkach roślin!!! Używam tego produktu od: trzy miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno duże

Idealny do stosowania na dzień, zamiast maseł. Dodaję go do wszystkiego, maseł, balsamów, maseczek. Około 2miesięcy stosowałam go raz dziennie wieczorem wraz z kwasem hialuronowym, co pięknie odżywiło i nawilżyło mi cerę. Bliska mi osoba używała w ten sam sposób lecząc się z AZS i po miesiącu efektem było porzucenie sterydów. Ten olej baaardzo dobrze sprawuje się w leczeniu oparzeń słonecznych, ale nie mam pojęcia jaki składnik za to odpowiada. Uwaga: ma lekko migdałowy zapach, nie każdy go polubi :)