Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Henny do włosów

Lush Henna Marron Henna do włosów

2,6 na 55 opinii
40% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
2,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 40% osób
  • 5 stycznia 2025 o 20:11
    Stanowcze nie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Używałam już każdej dostępnej henny na naszym rynku, na lusha natknełam się w galerii handlowej, Pani bardzo polecała henne, cena była moim zdaniem kosmiczna, bo 100 zł to dosyć dużo nawet w porównaniu z tymi najlepszymi hennami jak khadi czy light mountain. Zaczynając już od samego przygotowywania henny, nie było w opakowaniu rękawiczek i czepka, ale ok, to jest dosyć częste. Na stronie lusha nie mogłam znaleźć instrukcji jak używać henne więc przygotowałam ją tak jak wszystkie inne. Zalewanie henny odrazu wodą nie jest dobrym pomysłem, trzebą ją najpierw połamać, o ile dało się to zrobić dzieląc ją na 4 części to później jest coraz trudniej, jest ona bardzo twarda, nie mam tłuczka do mięsa w domu więc musiałam skorzystać z pomocy mojego chłopaka, który i tak nie był w stanie zrobic tego idealnie. Finalnie pasta była pełna grudek, ciężko było rozprowadzić to na włosach. Gdyby henna kosztowała tyle co te w drogieriach to pewnie bym się poddała i to wyrzuciła. Henne najlepiej trzymać okolo 4 godzin, to sporo, zazwyczaj godzina jest wystarczająca ale nie tutaj. Po zmyciu mieszanki włosy są bardzo ciężkie, tłuste, nie byłabym w stanie wyjść tak gdziekolwiek więc umyłam głowę szamponem dwa razy, włosy nadal były nieco tłuste ale wyglądało to jakkolwiek. Co do efektu końcowego to ciężko stwierdzić czy jest w jakikolwiek posób zadowalający, bo musiałam wlosy umyć odrazu szamponem więc nie jest to na pewno to co powinno być, zbyt dużo pracy i nerwów kosztowało mnie przygotowywanie i nakładanie mieszanki. Henna trzyma się na włosach tyle samo czasu co inne, po miesiącu należy powtórzyć koloryzowanie. Była to zdecydowanie najgorsza henna jakiej używałam
    Zalety:
    • brak
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii tradycyjnej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Sorbet
    Sorbet
    1 / 5
    8 listopada 2013 o 14:27
    Nie nie jeszcze raz nie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Nie chwyciła :( Użyłam połowy, czyli 3 kostki, bo nie mam gęstych głosów. Oczekiwałam ognistej czerwieni Caca Rouge, a miałam sianko sprzed koloryzacji. Bardzo nie podoba mi się masło w nim zawarte, ogólnie nie dodaję nic do mieszanki, więc to masło było kłopotliwe - po spłukaniu henny w wannie zostaje żółty, tłusty ślad, który trzeba wyszorować. Takich sensacji nie miałam po normalnych hennach w proszku. Khadi nr 1. Lush na końcu mojej listy. Używam tego produktu od: Dwa razy użyłam, do jednego farbowania 3 kostki. Opakowanie zawiera 6 Ilość zużytych opakowań: Jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • ungore
    ungore
    4 / 5
    29 maja 2013 o 15:57
    Dobra, ale Khadi lepsza
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Plusy: + zapach lepszy niż khadi +mam do niej jakąś sympatię, bliżej niesprecyzowaną.. może dlatego że włosy są w lepszej kondycji niż zwykle... Minusy: - początkowo wydawało mi się, że nie pokryła odrostów co doprowadziło mnie do szału, po 2 dniach juz było ok ale jest delikatna w porównaniu do khadi - dostępność - trzeba trzymać dłużej niż khadi dla efektu Nie zgadzam sie z tym,że jest uciążliwa w stosowaniu. Henna jak henna, a ładnie sie rozpuszcza w ciepłej wodzie, nie trzeba jej "ścierać". Kupiłabym ponownie ale nie porwał mnie ten produkt. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: dwa
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • KajaSta
    KajaSta
    5 / 5
    11 stycznia 2013 o 23:06
    Najlepsza jaką używałam
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Henny używam od jakiegoś roku i nie wyobrażam sobie zycia bez niej. Nie wiem jak sprawuje się khadi, może jest lepsza? Plusy - piękne krycie - fajne kolory do wyboru (czerwień, machoń, ciepły brąz oraz czerń) - wspaniałe odzywienie włosów - zapach ziołowy (ja go kocham) - prosty w przygotowaniu (zrobić wanienkę parową i już) - pięknie się rozpuszcza, jogurtowa konsystencja ułatwia manipulacje - kostki pozwalają na łatwy podział ilości w stosunku do zabiegu (krótkie włosy 1 kostka, 2 kostki średnie włosy, gęste 3-4 kostki) - wydajne - włsoy stają się gęstrze, błkyszczące i mocne - zauważyłam, że się tak nie łamią, łatwo się układają - cena adekwatna do wydajności - fajny skład wzbogacony olejkami Minusy - dostępność - dla niektórych cena Henne łamię, do miseczki szkanej wkładan potrzbne kostki (u mnie 1-2 max) dolewam gorącej wody i całośc wkładam do garnka z gotująca się woda (wanienka parowa) po paru minutach kostki się rozpuszczają. Mieszamy aż nie będzie grudek w razie potzrby dodajemy wody, aby powstała konsystencja jogurtu. Na włosy nakładam od tyłu, gruuubo. Zawijam szczelnie folią kuchenną, nakładam ręcznik, na szyji podkładam ściereczkę i idę pooblądac tetewizję. Henne zostawiam na 2h czasami dłużej. Spłukuje letnią wodą, nakłądam odzywkę wmasowuje i zmywam, odżywka powoduje, że henna łatwiej się wypłukuje. Nie odczekuje 2 dni bez mycia :) Nie ma szans! Przy brązach kolor ciemnije w ciągu 48h. - Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 całe kostki
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 10 stycznia 2013 o 13:28
    dla mnie zbyt kłopotliwa
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Lushowska henna ma wielu zwolenników i jest świetnym jakościowo produktem. Kolejny raz sprawdza się jednak zasada, że każdy lubi co innego i każdemu się nie dogodzi - mi henna lusha "nie dogodziła". W moim przypadku uciążliwość w stosowaniu przyćmiewa jej zalety. Pomimo wieloletniego stosowania do farbowania włosów henny żadna nie była aż tak denerwująca w obsłudze :-) I wcale nie chodzi o kwestię jej przygotowania (to bez znaczenia), lecz o stosowanie przygotowanej już papki. Wykrusza się w trakcie nakładania, nie jest tak gładka jak inne henny. Najgorszy jednak jest fakt, że wymaga straaaasznie długiego trzymania na włosach (ja trzymałam 4 godziny i niestety krótszy czas nie dawał pełnego efektu) a w tym czasie oleje zawarte w farbie wyciekają każdą możliwą szparą z włosów - masakra! Utykam prześwity pomiędzy folią i czepkiem ręcznikami papierowymi i innymi cudami, ale jest to wyjątkowo wkurzające i utrudniające wykonywanie codziennych czynności. Trudno się zmywa z włosów samą wodą, zapewne także z powodu olejów - to nie jest jednak wada, tylko informacja :-). Ponieważ farbowanie najlepsze efekty przynosi wówczas, gdy włosy myjemy szamponem dopiero po 2 dniach, dzięki lushowi mamy 2 dni chowania się przed ludźmi w gratisie - włosy zmyte samą woda są tłuste i wyjście z domu jest w moim przypadku wykluczone.... Dla porównania - po hennie khadi przez te 2 dni włosy są lekko przesuszone i napuszone, ale można spokojnie pokazać się innym. Trzeba przyznać, że jak już przemęczymy się z cieknącymi spod czepka przez 4 godziny olejami, jak już schowamy się do piwnicy na 2 dni, to po porządnym umyciu włosów szamponem są one miękkie, mięsiste, grube i pięknie lśnią! Doceniam to, że oleje zawarte w farbie lush dobroczynnie wpływają na kondycje włosów, jednak fakt ten ma w moim odczuciu więcej wad niż zalet. Zdecydowanie bardziej wolę stosowanie tradycyjnej henny i intensywne olejowanie włosów - zapobiega to ich wysuszeniu a jednocześnie nie eliminuje mnie z życia towarzyskiego na 2 dni :-) dając porównywalny wygląd i kondycje włosów. Kolory są naprawdę fajne i efekt kolorystyczny na włosach bardzo mi pasował. Jednak takie same efekty kolorystyczne mogę osiągnąć również farbami innych firm. Co do trwałości koloru - henna lusha wymywa się z włosów szybciej niż khadi. Przestrzeganie zaleceń producenta jest dla mnie zbyt wyczerpujące i drażniące - nie przestarzeganie ich powoduje, że efekty użycia henny są w moim przypadku widocznie gorsze..... Próbowałam zmywać hennę lusha od razu szamponem i trzymać ja o godzinę krócej - efekty były takie sobie....... Nie lubię zadowalać się efektem częściowym - albo wszystko albo nic :-) skoro wiem już, jaki efekt może dać farbowanie henną lush dzięki stosowaniu zaleceń producenta, to nie ma szansy aby usatysfakcjonował mnie efekt pomniejszy, osiągnięty dzięki ustępstwom technicznym, ale kosztem rezultatu końcowego..... Plus z zakupu henny lush jest dla mnie taki, że zakochałam się w farbach khadi ze zdwojoną siłą! :-) Nie zaprzeczam - uciążliwości i kruszeniu w trakcie nakładania da się zapobiec. Ale inne niedogodności powodują, że nie zamierzam więcej kupowac henny lush. Dla osób bardziej cierpliwych prawdopodobnie będzie świetnym produktem :-) Każdy ma prawo mieć własne zdanie na ten temat mniejszej lub większej przyjemności jej stosowania - moje jest własnie takie, nie trzeba się z nim zgadzać :) trzeba po prostu wypróbować hennę lusha i wyrobić sobie własne zdanie. Używam tego produktu od: używałam przez 4 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1,5 z 3 zakupionych tabliczek
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Henny do włosów

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.