Organic Shop Mango & Sugar, Body Scrub Scrub do ciała `Kenijskie mango`

Peeling, który przepięknie owocowo pachnie. Ja jestem nim oczarowana w zasadzie już od pierwszego użycia. To jak porządnie ściera martwy naskórek To jest hit, wygładza skórę. Skóra po jego użyciu jest aksamitnie gładka, mięciutka. No po prostu to jest hit.

Uwielbiam ten peeling, w 100% wyprodukowany z naturalnych składników. Peeling jest na bazie cukru i świetnie się u mnie sprawdza. Lekko masuje skórę, i nie pozostawia tłustej warstwy po spłukaniu. Wręcz czuć ukojenie skóry ! Z tego powodu używam tego peelingu po goleniu nóg, co otwiera pory i zapobiega wrastaniu włosków. I ten zapach ! Cudowny egzotyczny, zdecydowanie mango jest najlepsze z wszystkich dostępnych zapachów. Peeling nie kosztuje bardzo dużo, jest dość tani a dodatkowo starcza na bardzo długo. Polecam każdemu!

Uwielbiam ten peeling. Trafiłam na niego przypadkowo i kupiłam z ciekawości i był to strzał w dziesiątkę! To że pięknie pachnie to raz, świetnie peelinguje ciało - skóra po nim jest aksamitna i oczywiście ma bardzo przyjemny zapach. Sama aplikacja jest bardzo przyjemna - drobinki przyjemnie masują ciało - fajnie je czuć ☺️ Co jest dla mnie bardzo ważne - peeling nie jest tłusty, nie zostawia ciężkiego tłustego śladu na skórze - co często się zdarza przy tego typu produktach. Po aplikacji bardzo łatwo go zmyć z ciała. Pojemność idealna - wydaje się że pudełeczko jest małe, ale bardzo wydajne . Na pewno kupię inne produkty z tej serii

Ten peeling był kiedyś moim ulubieńcem, zużyłam nawet 3 opakowania o tym konkretnym zapachu. Zapach jest bardzo owocowy, dokładnie jak mango, tak jak obiecuje producent. Konsystencja peelingu jest dość gęsta - obecnie wolę bardziej płynne formuły, ale dla osób lubiących konsystencje nieco bardziej suche, ale nie całkowicie suche, ten produkt na pewno będzie odpowiedni. Peeling doskonale usuwa martwe komórki skóry, nie podrażniając jej. Po użyciu skóra staje się wyraźnie miękka i gładka w dotyku, ale nie oblepiona. Cenowo również wypada bardzo korzystnie. Jednakże, obecnie trudno jest mi go zdobyć, ponieważ nie jest dostępny w żadnej stacjonarnej drogerii. Jest to dla mnie dużym minusem, ponieważ nie lubię zamawiać kosmetyków online. Dodatkowo, opakowanie jest dość słabej jakości, plastik jest bardzo miękki i nie jest wygodne w użytkowaniu, ale to w mojej ocenie jest zrekompensowane wysoką jakością samego produktu. Z chęcią bym do niego wróciła, gdyby był łatwiej dostępny.

Klasyk tej marki jeżeli chodzi o scrub do skóry. Używam go głównie przed robieniem depilacji, bo dobrze oczyszcza i przygotowuje on skórę do niej. Dodatkowo pięknie pachnie i dobrze się rozprowadza. Robi dokładnie to co do niego należy, a też pięknie pachnie. Uwielbiam zapach mango w kosmetykach, więc trafia do mnie ten scrub.

Ten scrub to po prostu rewelacja. uwielbiam go. Obłędnie pachnie. Zaraz po otwarciu opakowania wszędzie roznosi się zapach mango! Obłędne! Konsystencja jest bardzo przyjemna do rozprowadzania! Po drugie od razu widać efekty. Bardzo gorąco polecam

••• Peeling ••• Peelingi używam wtedy kiedy chce aby moja skóra była wygładzona, miękka, idealnie wydepilowana czy nawilżona. Nie lubię kiedy peeling zostawia taką tłustą warstwę na skórze przy czym nie łatwo go spłukać. Peeling służy mi najczęściej wtedy kiedy chcę ogolić nogi :D Myję się, aplikuję peeling, wykonuje masaż a następnie przechodzę do golenia ale peelingu oczywiście nie spłukuje. Golę maszynką jednorazową nogi i po takim "zabiegu" nogi są idealnie gładkie! Moja skóra toleruje wyłącznie peelingi cukrowe, po solnym miała niezłe podrażnienie. Lubię kiedy peeling sprawia, że skóra jest na tyle nawilżona, że nie muszę nakładać balsamu/masła do ciała. ••• Skóra ••• Zdecydowanie podatna na przesuszenie zwłaszcza po prysznicu czy kąpieli. Kosmetyki myjące często sprawiają, że skóra jest ściągnięta i wymaga szybkiego nawilżenia co niestety bywa utrapieniem. Nie ma znaczenia czy produkt jest naturalny czy też nie, albo pasuje albo nie. [ZALETY] + Przepiękny zapach Mango + Cukrowa konsystencja - dobrze się rozprowadza, nie ucieka z dłoni czy z ciała + Wygładzenie skóry bez jakichkolwiek podrażnień + Skóra staje się miękka i przyjemna w dotyku + Dobry do golenia + Nie uczula + Cena i jakość produktu [WADY] - Słabe nawilżenie, ale obyło się bez balsamu - Kiepskie plastikowe opakowanie

Peeling pachnie owocem mango, ma w sobie witaminami B, C i E, zmiękcza naskórek, silnie go regeneruje i nawilża. Kosmetyk jest w małym słoiczku o pojemności 250 ml, wykonanym z plastiku. Samo denko słoiczka jest przeźroczysty. Peeling posiada soczysty, pomarańczowy, wyraźny odcień i taki właśnie też ma zapach. Drobinki peelingujące są całkiem spore. Produkt absolutnie nie podrażnia skóry, nie pozostawia oleistej warstwy. Bardzo łatwo oczyszcza skórę.

pamietam kupowałam je jak byłam w szkole średniej. co ,,wypłatę,, z praktyk kupowałam inny zapach .robi to co ma robić czyli zastosowany na skórę ten pieknie pachnący peeling nie tylko oczyszcza ją dogłębnie z różnego rodzaju zanieczyszczeń, ale przede wszystkim pomaga usunąć obumarłe komórki naskórka, co ułatwia wnikanie w głębsze partie skóry składników odżywczych znajdujących się w stosowanych na kolejnych etapach pielęgnacji kosmetykach czyli ja np uzywam balsamu firmy Dove aktualnie :)Peeling poprawia nawilżenie skóry!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! polecam

Bardzo lubię peelingi, zużylam już niezliczoną ilość tych kosmetyków, chyba to jedne z moich ulubionych i zawsze muszę je mieć w łazience. Peeling od Organic Shop ma tak piękny owocowy zapach, że samo otwarcie kosmetyku sprawia, że humor od razu staje się lepszy. Znam tę markę od dawna i ich peelingi bardzo lubię. Na początku zaznaczę, że nie przepadam za cukrowymi, wolę te solne w każdej marce, ale nie znaczy to, że cukrowe omijam szerokim łukiem, nie nie, po prostu wolę solne ;) ten peeling jest świetny, od zapachu, po działanie. Pięknie wygładza skórę, która po użyciu jest mięciutka i nawilżona. Nie podrażnia ani nie uczula. Cena też jest dobra, tym bardziej że peeling starcza mi na dość długo, plus też za dostępność, bo widziałam je nawet w marketach. Jedynym minusem, jeśli miałabym się do czegoś przyczepić jest słabiutkie opakowanie, ciężko je otworzyć i zamknąć a nieraz przy zamykaniu polamalam opakowanie, bo jakość plastiku jest bardzo słaba. Więc w słabym opakowaniu dostajemy naprawdę fajny produkt, który nie dość, ze spełnia swoje zadanie, czyli fajnie zluszcza to jeszcze rozpieszcza nas pięknym zapachem mango. Warto spróbować, nie tylko ten ale też inne z Organic Shop. Polecam. Na pewno będę wracać.

Peeling do ciała z Organic shop kupiłam w osiedlowej drogerii, pierwsze co mnie w nim urzekło to piękny zapach mango, peeling ten świetnie oczyszcza, wygładza i nawilża, skóra jest dobrze oczyszczona i wypielęgnowana, jedyny minus jaki zauważyłam to taki że drobinki szybko się rozpuszczają i trzeba szybko masować skórę, przy innych peelingach cukrowych tak nie miałam za co odejmuje jedną gwiazdkę, ale i tak moim zdaniem to jedne z najlepszych peelingów jakie do tej pory miałam, z chęcią wypróbuję też inne warianty zapachowe, z mojej strony jak najbardziej polecam.

Scrub do ciała Organic Shop - mango zakupiłam wraz z drugim produktem z tej samej serii a mianowicie scrub malina w Biedronce za cenę około 10 zł. Niestety ostatnio podczas zakupów nie widziałam go, także pewnie był to produkt sezonowy. Jestem zachwycona produktem muszę to przyznać, jest to mój ulubieniec. Stosuje go raz w tygodniu na całe ciało podczas kąpieli, celem dogłębnego oczyszczenia oraz podstawy pod dalsza pielęgnację. Zapach produktu jest tak piękny, że mam ochotę go zjeść, kojarzy mi się z włoskimi wakacjami. Po zastosowaniu moja skóra jest dogłębnie oczyszczona oraz nawilżona. Polejemy plusem jest to ze produkt mnie nie podrażnia ani tez żadne uczulenie nie pojawiło się. Zasłużona 5 wędruje na konto tego niezawodnego scrubu do ciała.

+ ładny zapach + wydajność + dostępność w drogeriach + korzystna cena + skuteczność + przyjemna, gęsta konsystencja + wygodne opakowanie + nie podrażnia skóry + bezproblemowa aplikacja

Chyba mój ulubiony peeling z kategorii owocowych. Pachnie cudownie, skład ma świetny i przede wszystkim nie podrażnia mojej wrażliwej skóry, która skłonna jest do wysuszenia. Stosuję raz na tydzień i dzięki temu peelingowi jest to mój ulubiony dzień tygodnia :) Na pewno kupię ponownie i z chęcią wypróbuję inne warianty zapachowe.

Ten peeling/scrub ma obłędny i soczysty zapach! Aż chciałoby się go zjeść... Przyjemnie się używa, póżniej cała łazienka pachnie owocowo :) Plus za wielkosć drobinek i za to, że tak szybko się nie rozpuszczają w kontakcie z wodą dzięki czemu możemy porządnie wypeelingować ciało. Produktu w opakowaniu jest dużo, na spokojnie starczy na długi długi czas. Dużym atutem jest też to, że można produkt wykorzystać do samego dna, dzięki czemu nie marnujemy ani grama produktu. Peeling dla mojej skóry jest odpowiedni, nie uczulił mnie. Skład ma w porządku - umówmy się - są na półkach gorsze produkty też reklamowane jako organic... Cena jak dla mnie w porządku, bo produkt jest wydajny.

Peeling w wygodnym opakowaniu - można mieć pewność że zużyje się całe opakowanie. Peeling charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem dla mnie bardzo fajny i lubię gdyby kosmetyki typu peeling ładnie pachnie - można pozwolić sobie na domowe spa. Peeling bardzo dobrze oczyszcza skórę ale nie podrażnia jej co jest dobre bo niestety mocne ścieranie to nie dla skóry suchej i wrażliwej. Po zastosowaniu skóra jest wygładzona i miękka idealnie przygotowana do dalszej pielęgnacji. Produkt wydajny.

Peelingi to coś co naprawdę lubię i chętnie testuje bo używam ich nie tylko do peelingu ciała ale także jako baza pod golenie. Moja skóra jest bardziej sucha, wrażliwa i niekiedy żele, olejki, wszelkie płyny do kąpieli/pod prysznic potrafią uczulić i sprawić, że skóra zaczyna swędzieć i jest po prostu ściągnięcia, przesuszona. Nie ma reguł, tutaj nawet te BIO, naturalne kosmetyki potrafią nabałaganić a te z gorszym składem sprawdzają się najlepiej. Po kąpieli bez użycia peelingu praktycznie zawsze muszę użyć balsamu, masła do ciała, aby nawilżyć skórę. Po użyciu peelingu nie jest to konieczne. Jeśli chodzi o peelingi to sięgam po te cukrowe, gdyż solne potrafią wywołać niepożądane efekty na mojej skórze jak np. zaczerwienienie, podrażnienie. Peeling Mango zamknięty w plastikowym, dość słabej jakości opakowaniu. Jego konsystencja przypomina niczym zmielone mango z dodatkiem cukru i ten zapach, który wywołuje, że chce się skubnąć ;) Peeling aplikuje na opłukane wodą nogi, masuje jak zwykle i przy pomocy maszynki golę tak jakbym używała żelu do golenia. Uwielbiam ten efekt! Skóra jest niesamowicie gładka. Fakt, na początku może nie jest to zbyt przyjemne doznanie bo w końcu drobinki w połączniu z maszynką sprawiają jakby skóra się podrażniała - ale tak nie jest (bynajmniej w moim przypadku przy skórze suchej, wrażliwej). Gole tak całe nogi. Peelingu niekiedy nie stosuje na całe ciało a wyłącznie do depilacji nóg ;) Peeling aplikowany na skórę ciała, oczywiście mokrą, dobrze się rozprowadza i dobrze przylega do skóry tzn. produkt nie ląduje w wannie a na skórze. Czasami i coś ucieknie do wanny w trakcie masażu ale to niewielkie ilości i zdarza się rzadko. Skóra po jego użyciu jest wygładzona, przyjemna w dotyku jednak jeśli chodzi o kwestię nawilżenia myślałam, że będzie nieco lepiej ale mimo wszystko balsamu nie musiałam stosować. Podsumowując peeling bardzo mi się spodobał bo idealnie nadaje się do golenia nóg ale do ciała także jest dobry aczkolwiek w tym przypadku brakuje mi nieco lepszego nawilżenia. Tak czy siak, peeling na 5!

Idealny zapach, nie bardzo gęsty ale treściwy. Peelinguje i oczyszcza ciało, ale nie podrażnia skóry. Jest po prostu idealny. Co ciekawe ja nie lubię mango a tutaj mi odpowiada :D