Green Pharmacy Peeling cukrowy `Róża piżmowa i zielona herbata` 

Opakowanie: cudo, przepiękne kwiatowe kompozycje. Przyjemne dla oka kolory, zachęcające do zakupu. Produkt: delikatny peeling. Nadaje się do przyjemnego masażu skóry, ale nie do konkretnego peelingu. Mimo wszystko bardzo fajny produkt.

Bardzo polubiłam się z tym produktem. Cudownie działa, po jego użyciu skóra jest gładka, miękka i niesamowicie przyjemna w dotyku. Dodatkowo peeling ma wspaniały zapach, idealną konsystencję, wygodne opakowanie i dobrą wydajność. Nie mam mu zupełnie nic do zarzucenia. Używanie go to prawdziwa przyjemność. Jest to jeden z lepszych peelingów, jaki miałam okazję stosować i na pewno będę do niego wracać.

Rewelacyjny peeling cukrowy. Obłędnie pachnie, a po wyjściu z łazienki zapach unosi się w całym mieszkaniu. Relaksuje i koi, bardzo dobrze złuszcza naskórek i nie podrażnia. Oczyszcza, pielęgnuje, a w połączeniu z masłem tej samej firmy daje niesamowite chwile wytchnienia. Skóra jest gładka, miękka w dotyku i zostawia na ciele bardzo przyjemny filtr.

Ostatnio obsesyjnie kupuję wszystko o zapachu różanym. Zaczęło się od perfum, obecnie chyba cała pachnę już różą. Nie mogłam przejść obok tego produktu obojętnie. Produkt w miarę ogólnodostępny, bardzo często widuję go w Naturze, ale również sklepach online. Cena przyzwoita, jak na taką pojemność, dodatkowo często bywa na promocjach, więc czasem można kupić i za 11 złotych. Opakowanie proste, szata graficzna stonowana, ale ładna. Nie sprawia problemów przy otwieraniu, nawet mokrą ręką. Peeling gęsty, z dużą ilością drobin, aplikacja łatwa. I do tego piękny zapach, chociaż głównie dzięki perfumowi wysoko w składzie :( Przede wszystkim bardzo dobrze ściera martwy naskórek. Robi to dosyć mocno, ale jednocześnie nie widzę żadnego zaczerwienienia czy najmniejszego podrażnienia. Zostawia skórę bardzo ładnie wygładzoną i wyraźnie zmiękczoną. Taką aż przyjemną w dotyku. Szkoda tylko, że zostawia trochę tłustego filmu na skórze. To daje takie złudne uczucie nawilżenia, które szybko znika. Jestem zadowolona. Cena tutaj jest dostosowana do jakości produktu. Kupię jeszcze nie raz :)

Kosmetyk znajduje się w plastikowym pudełeczku o pojemności 300 ml. Wygląd jest minimalistyczny, dość charakterystyczny dla tej marki - mi bardzo się podoba :) Słoiczek jest zakręcany i zabezpieczony dodatkowo sreberkiem. W zapachu najbardziej wyczuwalna jest właśnie róża, zielonej herbaty za bardzo nie czuje. Początkowo obawiałam się trochę zapachu - niepotrzebnie, bo spodobał mi się. Porównałabym go do nadzienia różanego w pączkach :D Jednak zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim może przypaść on do gustu :) Konsystencja jest dość zbita, z mnóstwem zatopionych drobinek cukru. W innych peelingach cukrowych jakie miałam, kryształki w kontakcie z wodą dość szybko się rozpuszczały. Tutaj tak nie jest, przeciwnie - zapewniają one dość dobre złuszczanie. Ja jako fanka mocniejszych zdzieraków jestem zadowolona :) Po użyciu peelingu skóra jest wygładzona. Dodatkowo peeling zostawia warstewkę sprawiającą wrażenie nawilżenia skóry. Nie jest to jednak tak nie lubiany przeze mnie tłusty film :)

Ten peeling wpadł do mojej kosmetyczki, jako pierwszy kosmetyk marki GP. Przyznam, że wspominam go całkiem dobrze. Dobrze zdzierał martwy naskórek, zostawiał skórę mega gładką i dość dobrze nawilżoną. Na pewno nie można mu odmówić, że bardzo ładnie pachniał marmoladą różaną ze świeżą nutką. Konsystencja była zbita, mocno cukrowa. Zostawiał na skórze dziwną warstwę, którą zwykle musiałam zmyć, bo była zbyt tłusta. Opakowanie to zamykane pudełeczko zabezpieczone folią z ładną grafiką na zewnatrz.

Obecnie jest to mój ulubiony peeling do ciała. Jest gęsty przez do dobrze się go rozprowadza na ciele, ma solidne cząsteczki peelingujące więc przy peelingu dodatkowo pobudza się krążenie. Pachnie przepięknie a oprócz tego, że dobrze złuszcza to jeszcze nawilża skórę. Cena produktu jest również atrakcyjna.

Jest to jeden z lepszych peelingów jakie miałam okazje testować. Złuszcza i przy tym również nawilża skórę. Po peelingu moje ciało jest gładkie i wygląda jak po jakichś zabiegach w SPA. Do tego wszystkiego zapach róży, który ubóstwiam. Polecam każdemu.

OPAKOWANIE: standardowe, wygodne, dobrze się nabiera produkt, nie mam zastrzeżeń KONSYSTENCJA: cukrowa, zbita i konkretna ZAPACH : cudowny różany, intensywny, pobudza zmysły. Ja czuje tylko różę. DZIAŁANIE: peeling ma jak dla mnie pięknie pachnieć, dobrze złuszczać, ale nie podrażniać i pobudzać zmysły. Ten spełnia wszystkie wymienione kryteria. Bardzo duży plus za zapach.

Uwielbiam peeling cukrowy Green Pharmacy. Jest to najlepszy peeling jaki do tej pory używałam. Warto go kupić bo jest cudowny, a zapach poprostu nie ziemski. Dosyć dobrze złuszcza martwy naskórek. Niesamowicie wygładza ciało, a także fajnie je nawilża. Nie trzeba stosować już balsamu po kąpieli. Skóra po użyciu jest oczyszczona i mega dopieszczona. Ciągle do niego wracam i będę wracać jest MEGA.

Jest to zdecydowanie mój ulubieniec wśród peelingów i dlatego czesto do niego wracam już ba przestrzeni lat. Posiada idealnie sięrające ziarna, ma gęstą konsystencję, jest bardzo skuteczny i wydajny, a dodatkowo pięknie pachnie. Ja i moja skóra go uwielbiamy. Kosztuje grosze a dzia£a jak produkt z wysokiek pólki. Jedyny minus to dostępność

Ten peeling jest świetny. Ma obłędny zapach, jest gruboziarnisty, więc super złuszcza martwy naskórek jednocześnie nie podrażniając. Skóra po nim jest gładka i fajnie natłuszczona. Dodatkowo produkt jest tani. Dla mnie bomba.

Peeling jest na tyle tlusty, ze nie trzeba potem uzywac kremow do ciala. Ladne zapachy. Do wyboru i kwiatowe i ozezwiajace Gruboziarnisty mocny peelinh do ciala. Idealny

Uwielbiam ten peeling. Nie dość że zapach jest cudowny to jeszcze po jego użyciu skóra jest super nawilżona, w zasadzie nie mam potrzeby uzycia balsamu. Jest wydajny, a jego używanie to czysta przyjemność.

Ten zapach...ach! Wcześniej nie używałam kosmetyków o zapachu róży i to był błąd. Zapach tego peelingu to jakiś obłęd, a dodatkowo jest to peeling cukrowy, a je uwielbiam więc jest to połączenie idealne. Peeling jest delikatny jak dla mnie, ale skutecznie złuszcza naskórek, pozostawia skórę gładką i nawilżoną. Jak to peelingi cukrowe nie jest wydajny, kryształki szybko się rozpuszczają więc trzeba dużo nabierać tego produktu. Jednak jest tani jak za tą pojemność. Dzięki temu peelingowi będę szukać innych kosmetyków różanych.

Kupilam ponieważ zakochałam się w zapachu pianki do kąpieli z tej serii. Bardoz przyjemny peeling, nawet jesli do opakowania wpdnie troche wody nie zrobi się z tego papka. Dosc delikatny, dla mnie moglby byc uzywany do masazu. Zapach to prawdziwa rozkosz, przez to stosowalam czesto, ale wydaje mi sie ze i tak mala wydajnosc. Scrub jest dosc zbity I aby natrzec cale cialo to troche trzeba z pudelka wybrac. Skoczylam calosc w mniej niz miesiac.

Dostałam ten peeling w prezencie i od tamtej pory używam go regularnie. Uwielbiam jego zapach-jest to dość intensywne połączenie piżmu oraz róży. Produkt łatwo się nabiera z opakowania, po rozprowadzeniu na ciele czuć miłe ocieranie, a po spłukaniu skóra jest bardzo gładka. Peeling jest łagodny, nie pozostawia czerwonych śladów na ciele. Plusem również jest to, że nie zawiera parabenów.

Kupiłam, bo nie było mojego ulubieńca od Lirene, a peeling do ciała do podstawa mojej pielęgnacji. Akurat ten z Green Pharmacy był dodatkowo na przecenie, więc zapoznaliśmy się. Opakowanie- graficznie jest ładne, ale czasami mam problem, żeby otworzyć mokrą ręką, więc wolałabym w tubie, za to jest bardzo trwałe. Zapach- ni to do końca różany, ni to zielona herbata, ale naprawdę ładny, odświeżający, podoba mi się. Zapach utrzymuje się dosyć długo na skórze. Działanie- nie czuję specjalnego nawilżenia z tych obiecywanych, ale z pewnością czuję wygładzenie. Skóra jest przyjemna w dotyku i gotowa na krem nawilżający.