Mary Kay Ultimate Mascara Tusz pogrubiający (nowa wersja)

Dostałam miniaturkę tego tuszu. Efekt na rzęsach jest na prawdę bardzo ładny, bo pogrubia i nadaje rzęsom objętości. Nie skleja, delikatnie wydłuża. Ma tradycyjną, poręczną szczoteczkę za co ogromny plus. Jest dość wydajna, nie zasycha tak szybko - a ja lubię jak tusz się uleży w opakowaniu,bo na moich rzęsach wygląda jeszcze lepiej ;) Jednak cena regularna jak patrzyłam 69 zł powala i za te pieniądze można otrzymać mascary, które dają taki sam lub lepszy efekt. Dostępność. Tutaj trzeba wiedzieć gdzie znajdzie się konsultantkę tej marki produktów, więc z dostępnością jest ciężko.

Kupiłam go będąc postawiona pod ścianą, chcąc produkt, który mnie nie uczuli. A muszę dodać, że tak właśnie było z poprzednim tuszem z drogerii. Konsultantka, jak zwykle pojawiła się o właściwej porze we właściwym czasie. Tusz, który mi doradziła okazał się być hipoalergiczny, wydajny, kruczoczarny z klasyczną szczoteczką. W pełnym makijażu daje on efekt pogrubienia i wydłużenia rzęs, ważne jest to, że utrzymuje się długotrwale, cały dzień w intensywnej pracy. Łatwo się zmywa, lecz wcześniej ani razu nie zauważyłam, żeby się wykruszał i pozostawał pod powiekami. Jest to moim zdaniem produkt godny swojej ceny., zwłaszcza, że opakowanie, jak to bywa w przypadku tej marki jest bardzo eleganckie.

Bardzo lubię ten tusz. Jest trwały, pięknie podkręca rzęsy, rozdziela, nie skleja ich. Nie daje od razu spektakularnego efektu, ale można dokładać kolejne warstwy, by go wzmocnić. Szczoteczką łatwo się pracuje - dosięga najmniejszych rzęs.

Cena regularna tego tuszu to 69,90 zł za 3 ml!!! Myślę, że to przesada i to gruba. Ja naszczęście nabyłam go za pół ceny, ale wcale się nie cieszę. Minusy : - bardzo skleja rzęsy, - ma glutowatą konsystencję, - jest mały pojemnościowo i przez to nie zbyt wydajny, Plusy : - hmmm...nie wiem czy ma on jakieś plusy, Jest naprawdę wiele lepszych i tańszych tuszy choćby Miss Sporty czy Wibo. Tego nie polecam...nawet w promocji. Jest słaby!!!

Za tę cenę można było kupić coś zdecydowanie lepszego, niestety nie sprawdził się - lekko sklejał rzęsy . Cena zupełnie nieadekwatna do jakości., są lepsze tańsze tusze. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Piękne solidne minimalistyczne opakowanie - pierwsze wrażenie: dobrej jakości tusz do rzęs. Szczoteczka- niewielka, ładnie wyprofilowana: zdaje się, że będzie idealna do moich rzęs. ...I TUTAJ CZAR PRYSKA. Bubel, tępa konsystencja oblepiająca rzęsy czarną mazią. Nieestetyczny efekt. Rzęsy po nim szybciej wypadają. Co to ma być? Pseudoluksusowy tusz wciskany przez konsultantki Mary Kay. Nie wart swojej ceny. Nigdy więcej. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 nie w całości

Tusz na początku spisywał się świetnie, jednak miesiąc po jego otwarciu konsystencja stała się nie do zniesienia. Strasznie skleja rzęsy, wyglądają jak owadzie nóżki. Zdecydowanie nie polecam. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 op.

Tusz, który nie tylko równomiernie się rozprowadza i nie skreja rzęs, ale również je podrubia i nadaje spojrzeniu zalotnego wyrazu. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych produktów na rynku. Bardzo wydajny, gdyż nie zmienia swej konsystencji nawet po miesiącu używania, nie wysycha i nie tworzy grudek na oku. Delikatny, bezzapachowy. Polecam każdemu. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 6 normalnych

Niestety przy trzecim opakowaniu przeżyłam szok. Tusz zaczął strasznie sklejać rzęsy i stracił ogólnie na jakości. Nie wiem co mam o tym myśleć. :\\ Używam tego produktu od: Dwa lata Ilość zużytych opakowań: dwa

Tusz jest wspaniały. Idealny na moje krótkie i bardzo cienkie rzęsy. Nie kruszy sie, co jest dla mnie najważniejsze. Moje rzęsy pogrubione są przez cały dzień. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 3 (opakowanie 8g)

Ten tusz spełnił moje oczekiwania. Mam dość długie rzęsy, więc moim problemem jest \'kruszenie się\' tuszu na nich oraz zlepianie się dolnych rzęs z górnymi. Tusz ma dość mają główkę, która dociera do wszystkich zakątków oka. Konsystencja nie jest za rzadka, a i sam tusz nie ma odrzucającego zapachu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Zdecydowanie to tusz, który spełnia swoje zadania: - pogrubia, - nie kruszy się, - nie rozmazuje się choć nie jest wodoodporny, - łatwo go zmyć. Za taką cenę warto go kupić, a potem po prostu nie żałować. Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 3 całe

Zakupiłam już drugie opakowanie tuszu od konsultantki - "świeżutki" z długą datą ważności. Jakoś sparzyłam się do tych niewiarygodnych promocji na Allegro. Oczywiście między jadnym a drugim tuszem postanowiłam dalej eksperymentować... i ponownie wróciłam do Mary Kay. Myślę, że w zakresie cenowym tego tuszu (ok 65zł) nie ma lepszego. Dorównuje tuszom Lancome i Dior. Jeśli jesteście skłonne wydać pieniążki na tusze z tych wyższych półek, to spróbujcie M K za połowę niższą cenę. Konsultantkę można znaleźć w każdym mieście... Przede wszystkim tusz spełnia swoje obietnice - pogrubia rzęsy, odżywia, nie skleja, są one miękkie i naturalnie wyglądają. Odkąd używam odżywki pomagającej rosnąć moim rzęsom (Revitalash) i pomaluję tuszem moje "firanki", nie mogę się im napatrzeć :) Używam tego produktu od: z przerwą od 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: 1,5