Supersmile Wybielająca pasta do zębów 

Szukam pasty idealnej, takiej która delikatnie wybieli moje zęby, nie zniszczy szkliwa i będzie w przyzwoitej cenie do 40 zł. Tę pastę dorwałam w SuperPharmie za jedynie 37 zł i dlugo marzyłam, żeby ją przetestować, więc ją kupiłam. Podoba mi się, że sa najczesniej w duzej tubce, 100 ml, co starcza na dłużej, jest dość wydajna. Zostawia super zapach po wyszczotkowaniu zębów. Co do efektu wybielania.... może troszkę wybieliła (zrobiła na pewno więcej niż jej wybielające poprzedniczki), ale nawet nie jestem pewna, wiec jakiegoś spektakularnego efektu nie widzę... Uważam, że w stosunku do swojej ceny po prostu nie opłaca się. Co nie zmienia faktu, że nie jest to zła pasta i cieszę się, że ją w końcu wypróbowałam.

Pastę stosuję ledwie tydzień minimum dwa razy dziennie po dwie minuty szczotkowania. Pastę nakładałam na suchą szczoteczkę. Pierwsze efekty zauważyłam po dwóch dniach stosowania pasty. Teraz po tygodniu mogę śmiało powiedzieć, że ta pasta działa cuda. Stosowałam tyle past wybielających, że głowa mała i efekty po miesiącu nie były tak dobre, jak po paście Supersmile. Uważam, że cena nie jest przesadzona, na Allegro można ją dostać spokojnie za 50 złotych. Za takie efekty warto zapłacić więcej.

Pastę kupiłam, dlatego że poleciła mi ją koleżanka o śnieżnobiałych zębach. Mówiąc że to tylko dzięki paście Supersmile. Pastę kupiłam, mimo że opakowanie kosztuje ok. 80 zł. Na mnie nie działa, żadnego efektu wybielenia nie zauważyłam. O niebo lepsza była pasta Colgate Max White One i kosztuje 10x mniej.

Rewelacyjna pasta do zębów! Najlepsza wybielająca ze wszystkich, jakich do tej pory używałam. Stosuję ją od około siedmiu miesięcy i jestem baaardzo zadowolona. Pierwsze efekty wybielenia zauważyłam już po dwóch dniach stosowania tej pasty (używam szczoteczki elektrycznej), a po dwóch tygodniach efekt osiągnęłam już taki, że byłam w szoku! Nie spodziewałam się takiego efektu wybielenia. Oczywiście pasta nie daje superśnieżnej, kłującej w oczy bieli jak po profesjonalnym wybielaniu w gabinecie, ale świetnie usuwa osady, przebarwienia itp. (nawet z koron). Używając jej, osiągamy naturalną biel zębów. Poza tym - abstrahując już od wybielania - ta pasta świetnie czyści zęby. Są po niej lśniące i idealnie gładkie, nawet po całym dniu poza domem i po kilku posiłkach oraz kilku kawach :) aha, pasta prawie się nie pieni - mi akurat to odpowiada, bo nie lubię ton piany wylewających mi się z ust (fuj!). Jedyne, do czego mogłabym się przyczepić, to zbyt słabo miętowy smak (w wersji original mint), ale to kwestia gustu, jedni wolą silniejszą miętę, inni lubią łagodniejszy smak. Za to wersja mandarynkowa - bo takiej też próbowałam - mniam! :) Owszem, pasta jest droga, ale uważam, że warta swojej ceny. Jest zresztą bardzo wydajna. Wystarczy nałożyć na szczoteczkę odrobinę wielkości ziarna grochu.

Zdecydowane nie. Kupiłam czytając pozytywne opinie. Niestety bardzo się zawidołam, zamaist poprawić biel zębów mam wrażenienie, że się pogorszyła. Zalety : brak Wady:cena, jakość, ilość