Dove Hair Therapy, Daily Moisture Shampoo Szampon do włosów suchych

Mam włosy do pasa, nie skalane farbowaniem, nie są też zniszczone w żaden sposób (nie prostuję, nie suszę suszarką, nie kręcę lokówką, nie używam lakierów ani innych mazideł), ale lubię im sprawić przyjemność i użyć sobie szamponiku naprawczego. Co robi szampon Dove? To, że po myciu wyglądają świeżo, są lśniące, gładkie i aksamitne w dotyku, a oprócz tego ładnie pachną. Myli się ten, kto sądzi, że jakikolwiek szampon zadziała regeneracyjnie na włosy od środka, bo niestety włosy są martwe, także w bajki to już raczej chyba nikt nie wierzy, że efekt będzie długotrwały, albo że jakiś szampon pomoże naszym włosom, owszem - pomoże, ale tylko wizualnie, a nie naprawdę wewnątrz włosa. Ten szampon może nie jest stworzony stricte do moich włosów, bo one zniszczone nie są, ale daje im to, czego potrzebują, także jestem na tak.

Bardzo dobry szampon, zużyłam chyba 3 opakowania pod rząd. Super oczyszcza, nie podrażnia skalpu, włosy są ładnie nawilżone od środka włosa i wygładzone i gładkie po jego użyciu. Dobrze się też pieni i już nie wielka ilość jest potrzebna aby umyć włosy ( ja posiadam średniej długości) dobry jakościowo produkt do swojej ceny.

Mój mąż używa tylko szamponów Dove. Tym razem ma ten, więc czasami umyję nim włosy. Szampon bardzo się pieni, więc wystarczy mała ilość, a co za tym idzie jest wydajny. Moje włosy go lubią, są po nim miękkie, sypkie, dobrze się rozczesują, ładnie pachną. Nie mam mu nic do zarzucenia. Produkt z butelki dobrze się dozuje, nic się nadmiernie nie wylewa. Polecam.

Kupiłam ten szampon kiedyś dla odmiany od wspomnianych w tytule moich ulubionych Intensive Repair i Nourishing Oil. I właściwie za wiele na temat tego szamponu nie napiszę, bo on jest do tych dwóch pozostalych bardzo podobny. Podobna konsystencja, czyli średnio gęsta i biała. Zapach też typowy dla Dove, który ja osobiście bardzo lubię i on utrzymuje się na włoskach nawet do następnego dnia. Generalnie wszystko na plus i nie mam się do czego przyczepić, ale niby producent mówi o jakimś nawilżeniu, ja takowego nie zauważyłam. Chociaż też może nie jestem grupą docelową, bo moje włosy są gładkie i lśniące. Myślę, że włosy ze skłonnością do sianowatości mogłyby z niego mieć więcej pożytku. Moje - zadbane i właściwie niczego im nie brakuje, więc może nie mogły skorzystać w pełni z dobrodziejstw tego szamponu. Aczkolwiek mam wrażenie, że dwie wspomniane wcześniej wersje jakoś tak bardziej pielęgnują, włosy są jeszcze bardziej lśniące i jeszcze bardziej sypkie, po Daily Moisture odrobinkę mniej. Nie twierdzę, że on jest zły, absolutnie nie - jest bardzo dobry, ale tamte dwa dają na moich włosach ociupinkę lepsze wizualne rezultaty.

W moim przypadku całkiem się sprawdził. Dodam, że nie mam włosów ekstrymalnie suchych, natomiast prostuje je dwa razy w tygodniu i myję codziennie. Ma fajną konsystencję, świetnie pachnie, zapach utrzymuje się na włosach, dobrze się pieni. Wlosy się po łatwo rozczesują i nie puszą. Nakładam odżywkę z tej same serii i w połączeniu daje fajny efekt gładkich włosów. Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Na pewno nie zgodzę się z stwierdzeniem, że nie obciąża włosów. Miałam już szampon Dove tylko inna seria i po tym moje włosy szybciej się przetłuszczają. Szampon jest bardzo gęsty. Po naciśnięciu butelki wychodzi taki mały kabanosik :D Trzeba go więc trochę więcej nałożyć. Używanie samego szamponu, bez odżywki z tej samej serii, niestety nie przynosi zbytnich efektów. A nawet jak dokupiłam odżywkę to nie widzę efektu nawilżenia. Podsumowując, to taki sobie średni. Póki co mam zamiar sprawdzić inne z linii Dove. Używam tego produktu od: Kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: Jedno